Mówi: | Katarzyna Olubińska |
Funkcja: | dziennikarka |
Katarzyna Olubińska o swojej książce: gwiazdy z niezwykłą radością zgadzały się rozmawiać o Bogu
Gwiazda TVN wydała książkę, w której rozmawia ze znanymi osobami o ich podejściu do duchowości i religii. Wśród bohaterów publikacji „Bóg w wielkim mieście” znaleźli się m.in. Marika, Wojciech Modest Amaro, Maciej Musiał i Marcin Gortat. Dziennikarka twierdzi, że większość gwiazd chętnie zgadzała się na szczere, niemal intymne wywiady.
Katarzyna Olubińska od siedmiu lat przeprowadza wywiady z gwiazdami na potrzeby programu Dzień Dobry TVN. Od stycznia 2015 roku prowadzi także bloga o nazwie Bóg w wielkim mieście. Założyła go po tym, jak odnalazła Boga i przewartościowała swoje dotychczasowe życie. Pisze na nim o swoich doświadczeniach religijnych oraz wierze w Boga w świecie show-biznesu. Chce w ten sposób przełamać stereotypowe postrzeganie osób wierzących i praktykujących przez Polaków.
– Ktoś, kto wierzy, to dziewczyna pobożna w rozciągniętym swetrze na kolanach na grochu. Nie, to są ludzie piękni, odważni, którzy mają piękne rodziny, piękne pasje i oni to łączą z wiarą. Chciałam piękno tego świata pokazać – mówi dziennikarka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Blog został bardzo dobrze przyjęty przez internautów i jest obecnie bardzo popularny – tylko na Facebooku ma ponad 25 tys. fanów. Wielu jego czytelników sugerowało Katarzynie Olubińskiej zrobienie kolejnego kroku, czyli napisanie książki o podobnej tematyce. Nakłaniali ją do tego również przyjaciele, a nawet niektóre wydawnictwa. Dziennikarka podkreśla, że od momentu podjęcia decyzji o wydaniu książki miała ogromne wsparcie ze strony współpracowników, m.in. grafików i fotografów.
– To jest jakieś porozumienie talentów, pasji, marzeń, coś niesamowitego i po dwóch latach od powstania bloga jest ta książka. Podobna najbardziej wiosenna książka tego sezonu – mówi Katarzyna Olubińska.
Książka jest po części zapisem rozmów, jakie dziennikarka odbyła z gwiazdami m.in. Agnieszką Cegielską, Wojciechem Modestem Amaro, Kamilem Pawelskim, Mariką oraz Tomaszem Schuchardtem. Olubińska podkreśla, że odczuwa wobec swoich rozmówców wdzięczność i wzruszenie, rozmowy te były bowiem niezwykle intymne i szczere. Nie ukrywa, że kilka gwiazd odmówiło jej wywiadu, twierdząc, że w danym momencie swojego życia nie są gotowe na takie zwierzenia.
– Ale gwiazdy rzeczywiście wręcz z taką wielką radością się zgadzały i mówiły: „No w końcu, w końcu nie będą mnie pytać o diety, pieniądze, miłości, tylko będę mu mogła opowiedzieć o tym, co jest dla mnie najbardziej ważne, o wierze, o Panu Bogu” – mówi dziennikarka.
Książka ukazała się w marcu nakładem wydawnictwa WAM.
Czytaj także
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.