Mówi: | Piotr Kucharski |
Funkcja: | kucharz |
Piotr Kucharski – zwycięzca programu „Gotuj o wszystko” – napisał książkę o rodzinnej tradycji pieczenia chleba
Piotr Kucharski podkreśla, że pieczenie chleba to doskonały sposób na pozbycie się negatywnych emocji, uspokojenie i zwolnienie tempa. To czynność, która uczy pokory i cierpliwości, a przy tym sprawia ogromną przyjemność. Zwycięzca drugiej edycji programu „Gotuj o wszystko” w swojej książce „Chleb. Domowa piekarnia” przedstawia piękną tradycję kultywowaną w jego rodzinie od trzech pokoleń.
Piotr Kucharski wychował się w piekarni swoich dziadków i na pieczywie zna się jak mało kto. Teraz najlepsze sposoby i tajemne receptury przekazywane z pokolenia na pokolenie postanowił zdradzić czytelnikom.
– Wiele osób myśli, że to jest bardzo trudne, że to jest jakaś magia i że trzeba być nie wiadomo jakim fachowcem. W mojej książce staram się udowodnić, że to jest naprawdę prosta rzecz. Że nie trzeba do tego nie wiadomo jakich umiejętności i maszyn. Wystarczy kawałek blatu, ręce, piekarnik i możemy upiec przepyszny, pachnący, chrupiący bochenek chleba – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Kucharski, kucharz.
Piotr Kucharski zachęca do tego, by wygospodarować czas, zakasać rękawy i spróbować sztuki piekarskiej. W swojej książce prezentuje ponad 70 przepisów na różnego rodzaju chleby i bułki, zarówno te dobrze znane w Polsce – na zakwasie i drożdżowe, jak i na pieczywo z różnych zakątków świata.
– Są dwa rodzaje pieczywa indyjskiego, to jest naan bread i roti. To są płaskie chleby i ewidentnie w Indiach one spełniają funkcje czegoś, czym nabiera się jedzenie, ponieważ w Indiach je się właśnie rękami albo pieczywem. Na pewno ciekawe jest przepyszne gruzińskie chaczapuri, to jest taka gruzińska zamknięta pizza. Ogromne tradycje piekarskie ma Francja – mają kilkadziesiąt rodzajów pieczywa i każde ma swoją nazwę – tłumaczy Piotr Kucharski.
Książka „Chleb. Domowa piekarnia” to także pełna ciepła opowieść o fascynacji piekarnictwem oraz miłości do chleba. W rodzinie Piotra Kucharskiego tę tradycję pielęgnuje się od trzech pokoleń.
– Przygotowanie pieczywa uczy trochę pokory i cierpliwości, ponieważ te etapy powstawania czasami są dosyć długie. Jeżeli przygotowujemy pieczywo na zakwasie, to potrzebujemy co najmniej 1,5 dnia. Ale jesteśmy nagrodzeni na końcu ciepłym, pachnącym bochenkiem rewelacyjnego chleba. Mamy szansę spróbować pieczywa ciepłego, z masłem, a w domu jeszcze długo utrzymuje się niepowtarzalny zapach – zachęca Piotr Kucharski.
Czytaj także
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-23: Klaudia Carlos: Świętowanie Halloween nie oznacza, że swoje dziady mamy odstawić w kąt. Poznawanie zwyczajów z różnych krajów nas rozwija
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-11: David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.