Mówi: | Dorota Mirska-Królikowska, autorka książki „Siła życia. Podaj dalej...” Lidia Popiel, fotograf Anna Cywińska, Nutricia Medyczna |
Premiera książki „Siła życia. Podaj dalej...”. Autorka podpowiada w niej, skąd czerpać siły do walki z chorobą nowotworową
Dziennikarka Dorota Mirska-Królikowska napisała książkę, której celem jest wsparcie osób z chorobami onkologicznymi. Czytelnicy znajdą w niej historie pacjentów, którzy wygrali walkę z chorobą, oraz ekspertów, m.in. lekarzy, fizjoterapeutów i pielęgniarek. Wszyscy oni radzą, skąd czerpać siłę do zmagania o życie i zdrowie.
Na całym świecie rośnie zachorowalność na nowotwory. Z danych GUS wynika, że w Polsce każdego roku choroba ta diagnozowana jest u ponad 150 tys. osób. Walka z nowotworem wymaga wiele odwagi i siły ze strony pacjenta, a także wsparcia od bliskich osób, lekarzy i pielęgniarek. Na pytanie skąd czerpać siły do tej walki, odpowiada Dorota Mirska-Królikowska w książce „Siła życia. Podaj dalej…”. Jak sama twierdzi, jest to publikacja dwuwymiarowa, a jej pierwszą, podstawową warstwę tworzą historię osób zmagających się z chorobą nowotworową. Dziennikarka podkreśla, że pacjenci często mocno ją zaskakiwali, pokazywali bowiem, że diagnoza onkologiczna nie oznacza wyłącznie tragedii.
– Większość z nich powiedziała mi, że choroba przyniosła im dużo dobrego. To się wydaje dla osób zdrowych dziwne, ale to jest prawda. Ci ludzie zupełnie zmienili swoje życie, niektórzy zmieniali zawód na lepszy, są zadowoleni z tego – mówi Dorota Mirska-Królikowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem dziennikarki bohaterowie jej książki stanowią przykład, że z chorobą nowotworową można wygrać. Udowadniają, że dzięki osiągnięciom medycyny i sile woli pacjenta, rak może się stać chorobą przewlekłą, a nawet może zostać całkowicie pokonany. Dorota Mirska-Królikowska podkreśla, że jest to ważny element jej książki, podobnie jak rozmowy z ekspertami, którzy towarzyszą pacjentom w ich zmaganiach z chorobą: lekarzem onkologiem, chirurgiem onkologicznym, dwiema pielęgniarkami radiologicznymi, fizjoterapeutą i psychoonkologiem.
– Każdy z nich pokazuje z zupełnie innej strony, skąd można brać energię, konkretne informację do tego, w jaki sposób na różnych etapach choroby, począwszy od diagnozy, operacji, leczenia pooperacyjnego, czyli radioterapii i chemioterapii – mówi autorka.
Dorota Mirska-Królikowska twierdzi, że książka „Siła życia. Podaj dalej…” to opowiadanie o prawdziwej sile, która ma różne oblicza i czerpana jest z różnych źródeł. Siła stanowiła też motyw przewodni zdjęć bohaterów publikacji, które wykonała Lidia Popiel. Artystka twierdzi, że chciała pokazać pacjentów w jak najprostszy sposób, bez zbędnych gestów, mimiki, a nawet uśmiechu.
– Fajnie było wejść w komunikację z tymi ludźmi, którzy tworzą społeczność, wiedzą, o co chodzi, i chcą takie dobre informacje przekazywać dalej – mówi Lidia Popiel.
Książka „Siła życia. Podaj dalej…” powstała w ramach ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Żywienie medyczne – Twoje posiłki w walce z chorobą”, a jej wydawcą jest marka Nutricia Medyczna. Celem kampanii jest edukacja na temat żywienia medycznego jako integralnego elementu opieki zdrowotnej oraz walka z mitami dotyczącymi chorób nowotworowych. Pierwsze wydanie książki, w nakładzie 5 tys. egzemplarzy, zostanie w całości przekazane m.in. do bibliotek ośrodków leczenia chorób nowotworowych, instytucji pozarządowych czy hospicjów.
– Książka nosi tytuł „Siła życia”, bo bohaterowie tej książki dzielą się swoimi przemyśleniami, skąd tę siłę do walki czerpać, jak ją w sobie odnaleźć, a „podaj dalej”, jak ją przekazywać dalej. To przenośnia, bo możemy się dzielić siłą w sposób bardzo bezpośredni, ale możemy też przekazywać książkę, dzielić się swoim doświadczeniem – mówi Anna Cywińska z Nutricii Medycznej.
– To nie jest poradnik, tylko książka onkoprzyjaciółka. Ma pomóc w najtrudniejszych momentach, wyciągnąć przyjazną dłoń, poradzić, co robić w chwili, kiedy już się wydaje, że nic nie można zrobić – dodaje Dorota Mirska-Królikowska.
Czytaj także
- 2025-07-09: Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
- 2025-08-01: Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
- 2025-07-24: Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić
- 2025-06-12: Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
- 2025-07-16: Dorota Gardias: Do sklepu czy na działkę najczęściej jeżdżę rowerem. W drodze do pracy ciężko byłoby mi utrzymać fryzurę, a przed kamerą muszę dobrze wyglądać
- 2025-05-30: Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Elżbieta Romanowska: Przez lata udało się pomóc wielu rodzinom zyskać nowy dom. Jesteśmy świadkami ich szczęścia
Prowadząca „Nasz nowy dom” przyznaje, że największą satysfakcję odczuwa w momencie, kiedy może zaprosić uczestników programu do wyremontowanego już domu i zobaczyć na ich twarzach radość. Wtedy wie, że misja została zakończona sukcesem. Takich pozytywnych zakończeń nie zabraknie również w jubileuszowym sezonie programu. Elżbieta Romanowska zdradza, że twórcy wprowadzili też kilka nowości, ale do czasu emisji pozostaną one niespodzianką.
Prawo
Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju

Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.
Media
Agnieszka Hyży: W „Halo, tu Polsat” wreszcie mogę wykorzystać swoją wiedzę, wykształcenie i doświadczenie. Bardzo się tam rozwijam

Przy okazji prezentacji nowej ramówki Polsatu Agnieszka Hyży chwaliła programy, jakie proponuje stacja, i strategię działania Edwarda Miszczaka. Prezenterka przekonuje, że jesień spędzi albo w studiu, bo jest gospodynią weekendowego pasma śniadaniowego „Halo, tu Polsat” i show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, albo przed telewizorem. Zamierza oglądać m.in. „Taniec z gwiazdami” i „Milionerów”.