Newsy

Kuchnia włoska polecana przez dietetyków. Ważny jest jednak sposób przygotowania dań

2016-02-24  |  06:40
Mówi:Giancarlo Russo, szef kuchni

dr hab. lek. med. Dariusz Włodarek, członek Rady Naukowej Twoja Klinika

Tomasz Lis, rzecznik prasowy Philipiak Milano

  • MP4
  • Włoska kuchnia jest najpopularniejsza wśród Polaków. Najczęściej kojarzona jest z pizzą i makaronami, ale kryje w sobie również dużo warzyw i ryb – podkreślają dietetycy i włoscy kucharze, którzy propagują zdrowy sposób przygotowywania włoskich dań. Polecają przede wszystkim smażenie bez tłuszczu, gotowanie na parze oraz pieczenie.

    Poza pizzą i pastą Włosi jedzą także dużo warzyw, ryb, mięsa, nawet dziczyzny. To, co wyróżnia włoską kuchnię, to jej prostota.

    Kuchnia włoska to maksymalnie trzy składniki. Nie dajemy bazylii, rozmarynu, majeranku, tymianku, nie gotujemy długo. Ma być szybko i dlatego jest smaczne. A jak dodamy jeszcze parmezan, to w ogóle jest fantastyczne – mówi Giancarlo Russo, szef kuchni i organizator konkursu Włoskiej Sztuki Kulinarnej. – Moje ulubione danie to spaghetti aglio olio peperoncino, bardzo proste i zdrowe.

    Kuchnia włoska należy do kuchni z basenu Morza Śródziemnego i jest to rodzaj kuchni bardzo korzystny dla zdrowia. Zarówno wybór produktów, jak i sposoby przygotowania potraw są jak najbardziej wskazane dla utrzymania dobrego stanu zdrowia – mówi dr hab. lek. med. Dariusz Włodarek, członek Rady Naukowej Twoja Klinika.

    Te składniki to przede wszystkim warzywa i owoce. Włoska kuchnia wygrywa również tym, że produkty nie są bardzo przetworzone.

    Fakt, że potrawy są łatwe w wykonaniu, wcale nie znaczy, że są w jakiś sposób prymitywne. Ta łatwość sprawia, że wydobywają te najlepsze wartości ze składników, które są w potrawie – mówi dietetyk. – Dużo świeżych ryb i innych owoców morza, niewielka ilość mięsa, bardzo dobry rodzaj tłuszczu, bo oliwa z oliwek jest bazą wielu potraw, i słodycze, których w tradycyjnej diecie nie jest za dużo.

    Jak podkreśla, to najważniejsze elementy, które Polacy mogliby na stałe włączyć do swojej diety. Eksperci wyjaśniają, że kluczem do sukcesu jest odpowiedni sposób przygotowywania potraw.

    Chodzi o to, żeby nic z tych wartości odżywczych nie stracić w trakcie przygotowywania. A więc smażenie bez tłuszczu, gotowanie na parze i pieczenie to są takie sposoby przetwarzania żywności, które my preferujemy i nagradzamy – mówi Tomasz Lis, rzecznik prasowy Philipiak Milano.

    Propagowaniu zdrowych włoskich dań miał służyć XI Konkurs Sztuki Kulinarnej „Arte Culinaria Italiana”, który odbył się w Pabianicach pod Łodzią.

    To była 11. edycja konkursu, mieliśmy pięcioletnią przerwę, więc teraz mieliśmy do czynienia z nową generacją młodych kucharzy – mówi Giancarlo Russo, organizator konkursu.

    W miniony weekend w hotelu Fabryka Wełny w Pabianicach znani kucharze, m.in. Kurt Scheller, Robert Sowa i Giancarlo Russo, oceniali kulinarne zmagania profesjonalistów, czyli ekip z restauracji i hoteli z całej Polski, oraz amatorów. W kategorii profesjonalistów spośród 12 ekip wygrała warszawska restauracja Amber Room. W kategorii amatorów 8 finalistów rywalizowało ze sobą, przygotowując włoskie danie z wykorzystaniem makaronu bezglutenowego.

    Jestem w Polsce 18 lat i promuję włoską kuchnię. Ponieważ współpracuję z firmą Philipiak Milano, organizujemy konkurs na włoską, ale zdrową kuchnię – mówi Russo.

    W tym roku chcieliśmy wręczyć coś wyjątkowego. Nagrodą dla najlepszych szefów kuchni w Polsce były naczynia pokryte 24-karatowym złotem. To są naczynia, które do tej pory sprzedawaliśmy tylko w Stanach, Arabii Saudyjskiej i w Rosji. W Polsce nie były one dostępne – mówi Tomasz Lis. – Chcieliśmy w szczególny sposób nagrodzić tych, którzy wpływają na nasze gusta kulinarne i mają nas edukować w zakresie zdrowego gotowania.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Uroda

    Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

    W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

    Gwiazdy

    Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

    Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

    Media

    Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

    Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.