Newsy

Lara Gessler: Moja mama jest jak narkotyk, może uzależniać i fascynować. Trzeba rozważnie korzystać z jej rad, żeby całkowicie nie odlecieć

2020-04-27  |  06:15

Magda Gessler jest uważana za jedną z najbarwniejszych postaci w polskim show-biznesie. W programie „Kuchenne rewolucje” dała się poznać szerszej publiczności jako osoba ekspresyjna i pełna pomysłów. Jej córka, Lara Gessler, tłumaczy, że w życiu prywatnym także bywa nieprzewidywalna. Wybuchowy temperament, który trudno okiełznać, uważa jednak za jej zaletę. Dzięki niemu miała bowiem dzieciństwo pełne przygód i niespotykanych atrakcji.

Lara Gessler odziedziczyła po mamie talent do gotowania. Obecnie razem z nią prowadzi restaurację Słodki Słony. Zajmuje się również organizowaniem warsztatów kulinarnych i tworzeniem konceptualnych przestrzeni, w których miłośnicy kuchni mogą szlifować swoje umiejętności. Przyznaje, że słynna restauratorka pokazała jej również, jak cieszyć się każdą chwilą, podążać za głosem serca i z odwagą realizować marzenia.

– Moja mama jest niesztampowa, szalona i bardzo kreatywna. Nauczyła mnie zachłanności na życie. Wyjaśniła, jak czerpać z niego pełnymi garściami bez względu na konsekwencje. Takie wychowanie sprawia, że ma się w sobie odwagę. Jest się zachłannym na przeżycia i podróże – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Lara Gessler.

Dorastanie pod okiem tak charyzmatycznej postaci jak Magda Gessler nie należy do najprostszych. Jej córka tłumaczy, że ważne jest, by umieć zachować odrębność i świadomie podejmować decyzje dotyczące własnej przyszłości. W ten sposób relacja staje się partnerska. Obie strony dążą do porozumienia i  wzajemnie się z sobą liczą.

– Przy takiej mamie jak moja trzeba mieć mocny kręgosłup moralny, żeby się nie rozedrgać. Trzeba również nauczyć się korzystać z rozwagą z jej rad, aby całkowicie nie odlecieć. Ona jest jak narkotyk, może uzależniać i fascynować. Nie wiem, czy można ją także przedawkować, ale na pewno trzeba zachować czujność – zwraca uwagę.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi

Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.

Problemy społeczne

Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją

Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.