Newsy

Lifting ust przyciąga do Polski obcokrajowców

2014-02-14  |  06:30
Lifting ust, czyli lip lift, to mało inwazyjna metoda chirurgicznego uniesieniu górnej wargi. Zabieg koryguje efekty starzenia się, nadaje twarzy bardziej pogodny wygląd, eksponuje górne zęby oraz wizualnie powiększa usta. Ze względu na niską ceną i wysoką jakość liftingów ust wykonywanych w Polsce korzysta z nich coraz więcej osób z zagranicy.

Sporo obcokrajowców przyjeżdża do Polski na lip lift. Poza zachęcającymi efektami, istotny jest dla nich również walor cenowy. W Stanach ten zabieg kosztuje około 3 tys. dolarów, natomiast w naszym kraju około 3 tys. zł, także różnica jest znaczna. Dzięki temu, że po tej operacji można od razu wyjść do domu i nawet wsiąść w samolot, jest to dla cudzoziemców atrakcyjna okazja – mówi dr n. med. Piotr Osuch, chirurg plastyczny, agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Opadanie górnej wargi wraz z wiekiem nadaje twarzy smutny lub gniewny wyraz. Nadmiernie wydłużona górna warga, czyli zbyt duża odległość pomiędzy brzegiem czerwieni wargowej a podstawą nosa, może być efektem nie tylko starzenia, lecz także cechą wrodzoną. W obu przypadkach górne zęby są niemal całkowicie zakryte, nawet przy szerokim uśmiechu, co zaburza naturalne proporcje twarzy. Obecnie defekt ten można łatwo skorygować za pomocą mało inwazyjnego zabiegu liftingu ust, zwanego również lip lift.

Na lifting ust decydują się osoby młode, które mają pociągły owal twarzy albo osoby starsze, u których skóra nieco zwiotczała. Zabieg daje możliwość korekcji środkowej części twarzy, czyli tej, na którą często patrzymy, rozmawiając z kimś. Uniesienie górnej wargi nadaje twarzy bardziej pogodny wygląd – podkreśla dr Piotr Osuch.

Procedura trwa zwykle około 30 minut i jest wykonywana w znieczuleniu miejscowym. Chirurg wycina niewielki fragment skóry i tkanki podskórnej w okolicy podstawy nosa, co umożliwia podciągnięcie i skrócenie górnej wargi bez pozostawienia widocznej blizny. W efekcie trwale wzrasta powierzchnia czerwieni wargowej, dzięki czemu usta wydają się pełniejsze.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Nauka

Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.

Podróże

Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.