Mówi: | Maciej Nowak |
Funkcja: | krytyk kulinarny |
Maciej Nowak: Pandemia przyspieszyła rozwój ekologicznej odpowiedzialności gastronomii. Stawiamy na produkty lokalne
Zdaniem krytyka kulinarnego Macieja Nowaka pandemia i związane z nią ograniczenia w transporcie produktów żywnościowych z zagranicy mogą zmotywować konsumentów do redukcji śladu węglowego poprzez zakupy towarów od lokalnych dostawców. W konsekwencji zaczną płynąć z tego same korzyści. Na nasze stoły coraz częściej będą bowiem trafiać świeże owoce, warzywa i inne artykuły wytwarzane przez miejscowych przedsiębiorców, tym samym wzmocnimy lokalną gospodarkę, a także przyczynimy się do zmniejszenia emisji CO2 i poprawy jakości środowiska.
Ślad węglowy to wielkość emisji gazów cieplarnianych wywołanych bezpośrednio lub pośrednio wskutek działań podejmowanych przez daną osobę lub instytucję. Wpływ na jego wartość mają między innymi takie kwestie jak częstotliwość i rodzaj użytkowanych środków transportu, sposób ogrzewania mieszkania, zużycie energii elektrycznej oraz ciepłej wody, a także produkcja i konsumpcja żywności.
– Kwestia śladu węglowego i ekologicznej odpowiedzialności gastronomii jest tematem, który dopiero zaczyna wchodzić do świadomości polskiego środowiska gastronomicznego. Pandemia bardzo to przyspieszyła. Widać to wyraźnie, że część kart restauracyjnych została uproszczona pod względem dostępności produktów. Myślę, że to nie jest złe. To jest bardzo radykalne, okrutne, ale jednak zrealizowanie idei Food Miles, tzn. żebyśmy gotowali i jedli tylko to, co jest – powiedzmy – produkowane w promieniu 100 mil wokół nas – mówi agencji Newseria Maciej Nowak, krytyk kulinarny.
Food Miles to odległość, jaką musi pokonać żywność, zanim zostanie dostarczona z miejsca produkcji do konsumenta. Wiele gatunków owoców, warzyw, mięs czy serów, by trafić na nasze stoły, pokonuje na statkach, w samolotach i ciężarówkach tysiące kilometrów. Nie pozostaje to bez wpływu na ekosystem. Wzmożony transport to większe zanieczyszczenie środowiska i powodowanie hałasu. Poza tym owoce i warzywa transportowane przez wiele dni tracą cenne wartości odżywcze i witaminy, a żeby zapewnić im trwałość, producenci używają wielu środków chemicznych. Dlatego też dla dobra środowiska, a także dla naszego zdrowia szefowie kuchni, kucharze i sprzedawcy powinni zrezygnować z egzotycznych produktów na rzecz lokalnych.
– Wtedy zarówno mamy pewność, że dociera to do nas świeże, a dodatkowo redukujemy ślad węglowy, który jest związany z transportem produktów z dalekich części świata. Myślę, że wtedy możemy konsumować z mniejszym poczuciem winy – tłumaczy Maciej Nowak.
Tymczasem Komisja Europejska pracuje już nad nowym sposobem znakowania żywności, który będzie wskazywał tzw. ślad węglowy produktów. Ponieważ zmiany klimatyczne stanowią obecnie jeden z najważniejszych problemów środowiskowych, wiedza o obciążeniu ekosystemu śladem węglowym przez dany towar mogłaby być więc ważną informacją dla polskiego klienta przy podejmowaniu wyborów konsumenckich.
– Wśród moich znajomych nie raz, nie dwa spotkałem się z taką sytuacją, że z powodu swoich dzieci czy nawet wnuków moi rówieśnicy zaczynają myśleć o konsumpcji w sposób bardziej odpowiedzialny. To jest proces, który się dopiero zaczyna. Wchodzi bowiem nowe pokolenie młodych aktywistów i aktywistek, którzy swoim rodzicom i starszym znajomym uświadamiają, jak to jest ważne. I to pokolenie ma o wiele więcej do zrobienia z tego, co myśmy narozrabiali do tej pory. Będzie ono niestety w jakimś stopniu sprzątało po nas, dlatego, żeby ułatwić to zadanie, my seniorzy powinniśmy zacząć również myśleć o tym w sposób odpowiedzialny – mówi krytyk kulinarny.
Czytaj także
- 2023-09-19: Ogromny wzrost liczby turystów w Małopolsce. Przyczynia się do tego promocja regionu i organizacja wydarzeń międzynarodowych
- 2023-09-14: Konsumenci produkują 170 kg odpadów opakowaniowych rocznie. Chcą opakowań neutralnych dla środowiska i porzucają marki ekoobojętne
- 2023-09-07: Ekonomiści zaniepokojeni tempem zadłużania się kraju. Koszty obsługi długu należą do najwyższych w UE
- 2023-08-28: Japonia zaczęła spuszczać do oceanu wodę z uszkodzonej elektrowni w Fukushimie. Według ekspertów nie ma jednak zagrożenia dla ludzi i środowiska
- 2023-09-05: Wiedza ekspercka o zmianach klimatu powinna trafić do szkół. Teraz często temat jest traktowany powierzchownie i wybiórczo
- 2023-09-05: Z. Berdychowski: Forum w Karpaczu będzie okazją do pokazania polskich sukcesów z ostatnich 30 lat. Polska ma się czym chwalić
- 2023-09-01: Z. Berdychowski: Transformacja energetyczna jest obecnie jednym z najważniejszych wyzwań. Wprowadzane zmiany dotkną każdego Europejczyka
- 2023-09-07: Polskie miasta walczą o czystsze powietrze. Na razie jednak plasują się daleko w rankingach pod względem współdzielonego i zielonego transportu
- 2023-08-08: Owady wymierają szybciej niż inne zwierzęta. Bez pszczół i innych zapylaczy grozi nam katastrofa
- 2023-07-27: Pożary i susze w Europie to wina zmian klimatu i zbyt wolnego przechodzenia na OZE. Każdy gigawat zielonej energii to oszczędność pieniędzy, emisji i wody
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Szkoły zawodowe coraz popularniejsze. Wybiera je już prawie 60 proc. uczniów po podstawówce
Po latach zaniedbania i niedofinansowania szkolnictwo zawodowe zaczyna się cieszyć w Polsce rosnącą popularnością. Jak podaje MEiN, obecnie 58,5 proc. młodych ludzi po szkole podstawowej wybiera kształcenie branżowe i techniczne. To dobra wiadomość dla firm, dla których niedobór wykwalifikowanych kadr o odpowiednich kompetencjach jest jedną z głównych bolączek. – Naszą rolą – biznesu i pracodawców – jest wspomaganie szkolnictwa zawodowego, żeby tworzyć warunki do nauczania przedmiotów technicznych na najnowszych technologiach i sprzęcie – podkreśla Michał Walczak z Festool Polska.
Handel
E-handel coraz bardziej ekologiczny. InPost umożliwi sprawdzanie oszczędzonego śladu węglowego na każdej paczce

Branża kurierska mocno stawia na zielone formy dostawy. Temu służyć ma chociażby elektryfikacja flot samochodów dostawczych, których przybywa na polskich drogach, ale wciąż zbyt wolno. Druga kwestia to dostawy do punktów odbioru i automatów paczkowych. Jak wskazuje InPost, kurier jest w stanie w tym samym czasie dostarczyć do nich dziesięciokrotnie więcej paczek niż w przypadku dowozów do domów. To z kolei oznacza mniejsze korki i ograniczenie emisji spalin. Nadający i odbierający w Paczkomatach przesyłki niedługo w aplikacji będą mogli sprawdzić, jaki jest ślad węglowy poszczególnych transakcji i jak wypada to na tle innych form dostawy.
Media
Sylwia Gliwa: Kocham kino, szczególnie filmy dokumentalne. A telewizję oglądam maksymalnie raz w miesiącu

Aktorka podkreśla, że jest prawdziwą kinomaniaczką, a na wielkim ekranie najbardziej lubi oglądać dramaty i biografie. Jest też wielką fanką dobrych dokumentów, które ukazują realia otaczającego nas świata i problemy ludzi z różnych grup społecznych, przez co uczą widzów empatii, wyrozumiałości i spojrzenia na daną sprawę z zupełnie innej perspektywy. Takie filmy często są szokujące i bezkompromisowe, ale dzięki temu jeszcze bardziej wciągają.