Mówi: | Magda Gessler |
Funkcja: | restauratorka |
Magda Gessler stworzyła swoje suplementy diety. Chce, żeby ludzie mieli tyle energii, co ona
Restauratorka zdradza, że suplementy marki Panawit sygnowane jej wizerunkiem są właśnie w trakcie produkcji. Gwiazda „Kuchennych Rewolucji” czuwała nad precyzyjnym doborem składników i wierzy, że preparaty będą w 100 proc. skuteczne – dodadzą energii i motywacji do działania. Ona sama jest najlepszym przykładem na to, że przez wiele godzin można działać z dużym wigorem, pod warunkiem że organizm ma dostarczoną odpowiednią ilość witamin i minerałów.
Magda Gessler podkreśla, że obecnie tempo życia jest bardzo szybkie, nasz organizm każdego dnia wystawiany jest na próbę, a jego zapotrzebowanie na odpowiednie witaminy i mikroelementy jest ogromne. Ruch i dieta bardzo często okazują się niewystarczające, dlatego warto sięgać po najlepsze suplementy diety. Restauratorka bez wahania przyjęła więc propozycję współpracy z marką Panawit przy tworzeniu nowej linii preparatów.
– Suplementy Panawit są dla wszystkich. Jest ich około czterdzieści i dla każdej grupy wiekowej są inne, więc wszyscy coś dla siebie znajdą. Natomiast teraz produkują się te stricte moje, z moim wizerunkiem, z moją siłą i moim powerem. Bardzo dużo rzeczy jest jeszcze w laboratoriach, ale będę po kolei to wszystko promować – mówi agencji Newseria Magda Gessler, restauratorka.
Pomimo ogromu obowiązków i niezliczonych projektów restauratorka emanuje pozytywną energią i żywiołowością. Jak sama zdradza część tej energii zawdzięcza uzupełnianiu diety suplementami.
– Wyróżniają się tym, że były bardzo starannie dobierane. Są próbowane na mnie i działają. Nie jest to tylko piękne opakowanie i coś w środku, lecz także coś we mnie. Rzeczywiście daje to rezultaty, że chce się żyć dobrze. Mimo że wstałam dzisiaj o 6.00 i spałam cztery godziny – mówi Magda Gessler.
Magda Gessler podkreśla, że jej suplementy odpowiadają na potrzeby i oczekiwania ludzi w każdym wieku. W pełni przebadane, wysokiej jakości preparaty uzupełniają dobowe zapotrzebowanie organizmu na witaminy i minerały.
– Chodzi o to, żeby człowiek czuł się dobrze, żeby w miejscu, gdzie jest bardzo duże zanieczyszczenie powietrza, to zanieczyszczenie było mniej odczuwalne, żeby po dużej kuracji antybiotykami flora bakteryjna była odpowiednia. Już taki probiotyk jest, są ich aż trzy rodzaje. Wydaje mi się, że trzeba stabilizować swoją energię, swoje ciało, a te probiotyki robią takie zmiany, które pozwalają nam dobrze żyć – mówi Magda Gessler.
Producenci Panawitu tłumaczą, że dzięki zbilansowanej diecie i odpowiedniej suplementacji witamin można uniknąć wielu chorób. Niekiedy rozwijają się one przez lata na skutek spożywania nadmiernej lub zbyt małej ilości określonych składników odżywczych. Początkowo objawiają się przemęczeniem, utratą lub przyrostem wagi, osłabieniem włosów i paznokci, rozdrażnieniem i złym samopoczuciem. Ostatecznie potrafią się przerodzić w poważne choroby cywilizacyjne.
Czytaj także
- 2023-04-07: Zielona transformacja ciepłownictwa przyspiesza. PGE prowadzi i planuje w tym zakresie prawie 30 inwestycji
- 2023-03-24: Zielone ciepło płynie do Gdańska. Specjalne kotły elektrodowe zasila energia z wiatru i słońca
- 2023-03-03: Nawet 80 proc. ludzi nie przyjmuje odpowiednich dawek kwasów omega-3. Główny powód to zbyt mało tłustych ryb w diecie i brak suplementacji
- 2023-02-22: Kryzys energetyczny może skłonić Polaków do rozwiązań smart. Specjalne systemy pozwolą zarządzać zużyciem prądu i ogrzewaniem
- 2023-01-26: 1/3 małych firm w Polsce prowadzą kobiety. Do przejścia na swoje skłania je przede wszystkim chęć niezależności
- 2022-12-30: Kolejne lata mogą być okresem prosperity dla transportu kolejowego. Ekspert: To najlepszy czas na inwestycje w ten sektor [DEPESZA]
- 2022-12-20: Branża diet pudełkowych radzi sobie w kryzysie lepiej niż cała gastronomia. Firmy szukają jednak sposobów na skokowy wzrost cen energii
- 2022-12-13: Trudne warunki gospodarcze pogarszają sytuację organizacji pomocowych. Toruńska spółka z grupy PGE wspiera lokalne instytucje pomagające potrzebującym
- 2022-11-18: Polacy coraz chętniej przechodzą na dietę pudełkową. Firmy cateringowe szukają sposobów, aby wygrać na tym konkurencyjnym rynku
- 2022-08-17: Rozwój fotowoltaiki nie zwalnia. Rosnące ceny energii powodują, że na te inwestycje decyduje się coraz więcej przedsiębiorców
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Piotr Żyła: Żyję w realnym świecie i nie interesuje mnie, co inni piszą o mnie w sieci. Chociaż wiem, że dzisiejszy sport nie istniałby bez social mediów
Sportowiec zapewnia, że nie czyta plotkarskich portali, dlatego też nie ma pojęcia, w jakim świetle go przedstawiają. Pogoń za sensacją zupełnie go nie interesuje. Na co dzień, poza skocznią żyje bowiem tak, jak każdy przeciętny Polak – spotyka się ze znajomymi, chodzi do restauracji, robi zakupy i wypełnia inne domowe obowiązki. Piotr Żyła podkreśla także, że nie jest uzależniony od mediów społecznościowych i nie czuje potrzeby, by każdego dnia wrzucać obszerne relacje na Instastories. Są jednak takie momenty, kiedy jego aktywność w tych kanałach jest dużo większa. Dzieje się tak m.in. podczas zawodów w skokach narciarskich czy w trakcie innych projektów zawodowych.
Transport
Polacy zbyt wolno przesiadają się na rowery elektryczne. Wysokie ceny zniechęcają ich do zakupu

Rynek rowerów elektrycznych rozwija się w Polsce powoli, głównie z powodu wysokich cen takich pojazdów. To właśnie one są główną przeszkodą w zakupie elektryka – przypominają eksperci Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego przy okazji Światowego Dnia Roweru, przypadającego 3 czerwca. Ich zdaniem rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie dopłat do zakupu elektrycznych dwóch kółek. Tego typu wsparcie z powodzeniem funkcjonuje w innych europejskich krajach. – W polskim programie elektromobilności mamy dopłaty do samochodów, motocykli i skuterów, zapomniano o rowerach – mówi Mateusz Pytko, prezes Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.
Gwiazdy
Ewa Błaszczyk: W czynnościowym rezonansie magnetycznym mojej Oli widać, że odzywają się płaty czołowe, a więc coś się poprawia. Jest światełko w tunelu

Aktorka od 23 lat walczy o wybudzenie córki ze śpiączki. Nadzieja wciąż miesza się ze zwątpieniem, ale zwycięża za każdym razem, kiedy pojawiają się nowe eksperymentalne metody, które zwiększają szanse na to, by Ola znów mogła cieszyć się życiem. Ewa Błaszczyk wraz ze sztabem specjalistów z Kliniki Budzik podejmuje wszelkie próby i chwyta się każdej deski ratunku. Teraz chce inwestować w naukowe badania nad mózgiem i centralnym układem nerwowym.