Newsy

Małgorzata Tomaszewska: Bardzo się cieszę, że poprowadzę festiwal w Opolu. Chyba żadne marzenia nie są obciążone taką tremą jak moje

2020-08-26  |  06:19

Prezenterka poprowadzi tegoroczny 57. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Zaznacza, że od zawsze było to jedno z jej największych marzeń. Małgorzata Tomaszewska odczuwa tremę, ponieważ wie, że wydarzenie cieszy się ogromną popularnością i oglądalnością. Ma nadzieję, że dzięki długim i szczegółowym przygotowaniom uda się uniknąć ewentualnych wpadek i publiczność będzie zadowolona z ogólnego efektu.

Prezenterka tłumaczy, że poprowadzenie festiwalu muzycznego jest dla niej sporym zawodowym wyzwaniem. Zaznacza, że bardzo cieszy się z szansy, jaką dostała. Obecnie przygotowuje się do swojej roli. Razem z innymi osobami, które czuwają nad przebiegiem wydarzenia, dopracowuje szczegóły przedsięwzięcia.

– Do roli prowadzących przygotowujemy się głównie na kolegiach. Sprawdzamy teksty, czytamy je, zastanawiamy się nad koncepcją, dogrywamy każdy szczegół. Oczywiście mierzymy również kreacje. Ja będę miała aż trzy różne stylizacje, przygotowania są w toku – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Małgorzata Tomaszewska.

Zaznacza, że festiwal w Opolu cieszy się bardzo dużą popularnością wśród Polaków. Społeczeństwo co roku czeka na kolejną edycję wydarzenia z niecierpliwością. By spełnić oczekiwania publiczności, przedsięwzięcie musi być bardzo szczegółowo dopracowane. Potknięcia i przejęzyczenia mogłyby zepsuć zabawę i obniżyć poziom. Do tego Małgorzata Tomaszewska nie chce dopuścić.

– Festiwal w Opolu to bardzo ważne wydarzenie. Tu nie ma miejsca na żadne pomyłki. Dlatego właśnie chcemy, żeby było pięknie,  żeby wszystko było przygotowane od A do Z i dopięte na ostatni guzik – tłumaczy.

Prezenterka przyznaje, że chociaż nie może doczekać się festiwalu, odczuwa stres związany z występem. Zaznacza, że trema jej nie paraliżuje. Wręcz przeciwnie – uczucie to jest niezwykle motywujące. Zaznacza, że to oznaka, że bardzo zależy jej na tym, by dobrze wypaść.

– Oczywiście mam tremę. Podczas rozmów żartuję, że chyba żadne marzenia nie są obciążone taką tremą jak moje. Mam najbardziej stresujące marzenia na świecie. Jednak bardzo się cieszę, że poprowadzę festiwal. Poza tym artyści, którzy wystąpią na scenie, mówili mi, że pomimo  lat doświadczenia także mają tremę. Uważam więc, że jeśli jej zabraknie, trzeba zmienić zawód – zwraca uwagę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Żywienie

David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro

Kucharz podkreśla, że polscy szefowie kuchni często inspirują się niezwykle zróżnicowaną kuchnią francuską, czerpią z jej tradycji i bogactwa smaków. Jak zauważa, od wieków nasze kuchnie się łączą, często bazujemy na tych samych produktach, korzystamy z podobnych technik, ale różni nas kultura jedzenia. Restauracji, które serwują wykwintne, typowo francuskie potrawy, jest w Polsce zaledwie kilka, natomiast można dobrze zjeść również w tych lokalach, gdzie oryginalne przepisy nie są wiernie kopiowane, tylko wykorzystane z pomysłem i dostosowane do naszych warunków.

Prawo

Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych

Jak wynika z badań satysfakcji pacjentów prowadzonych przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, niemal 90 proc. pacjentów uznałoby szpital, w którym byli leczeni, jako godny polecenia. Wprowadzone rok temu przepisy kładą szczególny nacisk na jakość w ochronie zdrowia i szpitale zaczynają to u siebie wdrażać. – Poprawa jakości i bezpieczeństwo pacjenta są działami standardów akredytacyjnych, które jeszcze wypadają najgorzej. Problemem jest badanie zdarzeń niepożądanych – ocenia Agnieszka Pietraszewska-Macheta, dyrektorka Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.