Mówi: | Mariusz Pudzianowski |
Funkcja: | strongman, zawodnik MMA |
Mariusz Pudzianowski: jest tylko kilka osób na świecie, które mają taki talent jak ja
Zawodnik dopiero dziś widzi, jak niesamowite były jego osiągnięcia jako strongmana. Podczas kilkunastoletniej kariery miał szansę konkurować i wygrywać z najsilniejszymi ludźmi świata. Twierdzi, że taki talent jak jego ma zaledwie kilku ludzi na świecie.
Mariusz Pudzianowski zaczynał karierę sportową jako nastolatek od zawodów w wyciskaniu sztangi oraz treningów boksu i karate kyokushin. Jego pierwszym trenerem był ojciec, sztangista Wojciech Pudzianowski. Jako strongman zadebiutował w 1999 roku na zawodach w Płocku.
– Miałem okazję sprawdzić się praktycznie ze wszystkimi ludźmi najsilniejszymi na świecie przez 10–12 lat i z nimi konkurować – mówi Mariusz Pudzianowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W ciągu kilkunastu lat kariery w sportach siłowych Pudzianowski, nazywany często „Dominatorem”, ośmiokrotnie zdobył tytuł Mistrza Polski Strongman, sześciokrotnie został Mistrzem Europy w tej dyscyplinie i pięciokrotnie Mistrzem Świata. Jak odtąd, jest jedynym Polakiem, który zdobył tytuł Najsilniejszego Człowieka Świata.
– Takie ciężary, które ja dźwigałem, to tylko kilka osób na świecie było w stanie podnosić, a nawet nikt, bo akurat przez kilka lat byłem na samiutkiej górze. I na świecie na parę miliardów ludzi jest tylko kilka osób, które taki talent mają – mówi Mariusz Pudzianowski.
Od kilku lat strongman nie trenuje już sportów siłowych. W 2009 roku został zawodnikiem mieszanych sztuk walki i od tego czasu stoczył kilkanaście walk. Kolejna czeka go w maju podczas Gali KSW 39, która odbędzie się na warszawskim stadionie PGE Narodowy. Pudzianowski twierdzi, że dopiero teraz, po odstawieniu dużych ciężarów, widzi, jak niesamowite były jego dokonania jako strongmana.
– Podchodzimy z dwiema osobami do danego ciężaru czy do danej czynności i my tego w 2–3 nie możemy wykonać, a 10 lat temu ja to wykonywałem sam. I teraz się zastanawiam, jak ja to robiłem – mówi Mariusz Pudzianowski.
Zawodnik od wielu lat udziela się także w show-biznesie. Wystąpił w kilku serialach, m.in. „Na Wspólnej”, „Faceci do wzięcia” i „Daleko od noszy”, oraz programach telewizyjnych takich jak „Taniec z gwiazdami” i „Przygarnij mnie”. W 2017 roku został jurorem nowego show stacji Polsat „The Brain. Genialny umysł”, który zadebiutuje na antenie już w marcu.
Czytaj także
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.