Newsy

Maryla Rodowicz: dopiero się rozwijam, jeszcze dużo przede mną

2015-06-05  |  06:55

Maryla z kłami i szponami to było dla mnie spore wyzwanie mówi Maryla Rodowicz, która w teledysku do singla „Pełnia” wcieliła się w wampirzycę. Wokalistka twierdzi, że lubi poczucie humoru Donatana i chętnie podejmuje nowe muzyczne wyzwania. Nie czuje też, że osiągnęła już szczyt swoich możliwości na scenie, mówi, że dopiero się rozwija muzycznie.

Maryla Rodowicz to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek. Na rodzimej scenie muzycznej obecna jest od drugiej połowy lat 60. Znana jest głównie z muzyki w stylu pop oraz folk-pop, a na swoim koncie ma takie przeboje, jak „Małgośka”, „Szparka sekretarka”, czy „Niech żyje bal”. Współpracowała z takimi ikonami polskiej kultury, jak Agnieszka Osiecka czy Seweryn Krajewski, jest też laureatką licznych nagród muzycznych, m.in. Grand Prix na festiwalu w Sopocie. Mimo to nie czuje, że osiągnęła już wszystko w swojej muzycznej karierze.

– Czuję, że dopiero się rozwijam, że jeszcze bardzo dużo przede mną. Tyle mam energii w sobie – mówi Maryla Rodowicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wokalistka lubi podejmować nowe wyzwania, a za takie uważa nagrany z Donatanem singiel „Pełnia”. 2 czerwca miała miejsce premiera teledysku do tego kawałka w reżyserii Piotra Smoleńskiego. Klip utrzymany jest w konwencji horroru, ale z przymrużeniem oka opowiada o balu wampirów, upiorów i czarownic na zamku podczas pełni księżyca. Maryla Rodowicz pojawia się w nim jako wampirzyca w obszernej czarnej sukni z dużym kołnierzem.

– Projekt Donatana z zupełnie innym wyobrażeniem Maryli w starym zamku, ze szponami i z kłami to było dla mnie wyzwanie. A ponieważ wiadomo, że to jest z przymrużenie oka i jest w tym żart, a ja lubię poczucie humoru Donatana, wszystko się zgadzało – mówi Maryla Rodowicz.

W klipie, do którego scenariusz napisał Donatan, pojawili się także: Cleo, Aleksandra Ciupa, Paula Tumala, Ewa Kępys, Mamiko oraz Krzysztof Ibisz. Zdjęcia kręcono na Zamku Książąt Lubomirskich w Lubniewicach. Maryla Rodowicz wspomina, że cała ekipa cierpiała z powodu zimna zamek jest bowiem nieogrzewany, a temperatura wynosiła zaledwie 2 stopnie. Zdjęcia trwały prawie 12 godzin, od siedemnastej do piątej nad ranem.

– Starałam się nie pić niczego, ani wody, ani kawy, dlatego że nie było tam toalet. Był toi toi na zewnątrz, ale trzeba było po ciemku do niego zasuwać, a ja miałam szpony, które pewnie musiałabym odczepić, do tego ogromny kołnierz, przeogromna krynolina, więc nie piłam. O suchym pysku dotrwałam mówi Maryla Rodowicz.

Wokalistka chwali współpracę z Donatanem i nie wyklucza kolejnych wspólnych projektów.

– Donatan się odgraża, że to jest początek współpracy, zobaczymy, co życie przyniesie mówi Maryla Rodowicz.

Na razie wiadomo, że oboje pojawią się na 52. Festiwalu w Opolu, który odbędzie się w dniach 12-14 czerwca 2015 roku. Zaprezentują tam utwór „Pełnia”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.

Edukacja

Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń

Branża edukacyjna, szczególnie prywatny sektor szkoleń, coraz mocniej interesuje się technologią cyfrowych bliźniaków. Duże zainteresowanie wynika przede wszystkim z nieograniczonych możliwości skalowania biznesu, jakie daje ta technologia. Stworzenie takiego „awatara” i wyposażenie go w wiedzę ekspercką, jaką ma nauczyciel, trwa dwunastokrotnie krócej niż zdobycie uprawnień do nauczania w szkole. Technologię digital twins z czasem mogłyby przyjąć również szkoły, chociażby z uwagi na braki kadrowe. Tym bardziej że zmienia się profil uczniów, którzy oczekują ich zastosowania w procesie edukacji.

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.