Newsy

„MasterChef Junior” od dziś na antenie kanału TLC

2014-05-26  |  06:50
Mówi:Bartłomiej Główczyński
Funkcja:szef kanałów lifestylowych
Firma:Discovery Networks
  • MP4
  • Stacja TLC rozpoczyna dziś emisję premierowych odcinków amerykańskiej edycji programu „MasterChef Junior”. To kolejna odsłona najpopularniejszego kulinarnego show na świecie. Tym razem do walki o tytuł MasterChefa stają dzieci w wieku od 8 do 13 lat, a gospodarzem programu jest Gordon Ramsay. Twarzą kampanii promującej siedmioodcinkową serię została Monika Mrozowska, aktorka i blogerka kulinarna.

    Program swoim schematem przypomina wersję dorosłą. Jurorami są znani i uznani na świecie kucharze – niezastąpiony Gordon Ramsay i towarzyszący mu Joe Bastianich i Graham Elliot – postaci, które dodają programowi dużo pikanterii i rozrywki. Jest to konkurs, w którym dzieci pokazują swoje umiejętności kulinarne i muszą podołać zadaniom, które są im narzucone przez oceniających. Finalista wygrywa 100 tys. dolarów – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Bartłomiej Główczyński, szef kanałów lifestylowych Discovery Networks.

    Amerykańską wersję programu „MasterChef Junior” będzie można oglądać na kanale TLC przez siedem kolejnych poniedziałków o godzinie 20.00.

     – To jest czysta rozrywka. Najbardziej widowiskowe show kulinarne, jakie istnieje na ziemi. Smaczek w postaci gotujących dzieciaków dodaje jeszcze pikanterii całemu wydarzeniu. Będzie sporo niespodzianek, liczymy naprawdę na ogromne emocje i duże zainteresowanie ze strony polskich widzów – zachęca Bartłomiej Główczyński.

    Twarzą kampanii promującej emisję programu „MasterChef Junior” została Monika Mrozowska, aktorka i blogerka kulinarna, która pasją do gotowania stara się zarazić także swoje córki.

    TLC to stacja skierowana do kobiet. Ale jeżeli razem z mamami będą ten program oglądać dzieci – świetnie, to dla nas doskonała wiadomość. Myślę, że ten program i jego obecność na polskim rynku wpisuje się w trend propagowania bardzo aktywnego spędzania czasu z dzieciakami. My się w ten trend też chcemy wpisać. Stąd między innymi właśnie współpraca z Moniką Mrozowską przy promocji programu – tłumaczy Bartłomiej Główczyński.

    Bartłomiej Główczyński podkreśla, że „MasterChef” to program z wieloletnią renomą, który wciąż cieszy się niesłabnąca popularnością wśród widzów.

    „MasterChef” jako format jest już bardzo znany na rynku nie tylko w Polsce, lecz także na świecie. Pierwsza seria tego formatu została wyprodukowana 20 lat temu na potrzeby BBC w Wielkiej Brytanii. Później ten program podróżował i ciągle zresztą podróżuje po całym świecie. Jednocześnie z wersją dorosłą produkowana była wersja z udziałem dzieci – dodaje Bartłomiej Główczyński.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Edukacja

    Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

    Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

    Media

    Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

    Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

    Prawo

    Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

    Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.