Mówi: | Ewa Wachowicz |
Funkcja: | dziennnikarka telewizyjna |
Ewa Wachowicz o „Top Chef”: W tej serii mamy bardzo mocne osobowości. Kilku kucharzy pracowało w restauracjach trzygwiazdkowych Michelin
– W tej serii mamy naprawdę bardzo mocne osobowości, mamy kucharzy, którzy są świetnymi specjalistami. Kilku z nich pracowało w restauracjach trzygwiazdkowych Michelin, więc naprawdę mają sporą wiedzę i umiejętności. Oczywiście osobną stroną jest niestety program reality show, gdzie borykają się oni z czasem, ze stresem, z kamerami, z tym wszystkim, co się dzieje dookoła i ze swoimi emocjami – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Ewa Wachowicz, dziennikarka i jurorka „Top Chef”.
Pierwszy pojedynek na noże wygrał Adam Kowalewski z Bydgoszczy. 27-letni kucharz otrzymał od jurorów immunitet, a tym samym pewność, że pojawi się w kolejnym odcinku. Chociaż przez widzów od razu uznany został za czarnego konia tej edycji, w drugim odcinku palmę pierwszeństwa musiał oddać Bartłomiejowi Kuzianikowi. Ewa Wachowicz podkreśla, że na początku programu uczestnicy nie wykładają na stół wszystkich kart i nie prezentują stuprocentowych możliwości.
– W momencie, kiedy jeszcze mamy czternastu uczestników, to oni wszyscy są troszkę wycofani i sprawdzają, patrzą, co sąsiad robi i umie. Z odcinka na odcinek pojawiają się nowe gwiazdy i nowe osobowości. Przy różnych konkurencjach wychodzą nam nowi szefowie kuchni, którzy nagle po prostu stają się gwiazdami w tej konkurencji – mówi Ewa Wachowicz.
W programie nie brakuje zaskakujących zwrotów akcji. W pierwszym odcinku show niespodziewanie opuściła Patrycja Stefanów-Kot. Dobrowolnie oddała szansę na 100 tys. złotych i tytuł Top Chefa w ręce Magdaleny Perszke, która była jednogłośnie nominowana do opuszczenia programu. Perszke wykorzystała szansę i pozostała w programie także w kolejnym odcinku.
– W „Top Chefie” będą naprawdę spore emocje. Zresztą w pierwszym odcinku już to było widać, kiedy tak naprawdę decyzją Patrycji o odejściu z programu wszyscy na planie byli zaskoczeni. To się naprawdę zadziało – Ewa Wachowicz.
To druga edycja kulinarnego show Polsatu. Pierwszą wygrał Martin Gimenez Castro, który w lutym otworzył w Warszawie własną restaurację. W jury programu „Top Chef” ponownie zasiadają Ewa Wachowicz, Wojciech Modest Amaro, Maciej Nowak oraz Joseph Seeletso. Program prowadzi Grzegorz Łapanowski, kucharz i dziennikarz kulinarny. Program można oglądać na antenie Polsatu w każdą środę o 20.35.
Czytaj także
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-20: Trwają prace nad zmianami w programie szczepień przeciwko HPV. Na razie zaszczepiła się jedna piąta uprawnionych nastolatków
- 2024-06-26: Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Niszą dla krajowych firm może być diagnoza, naprawa czy tankowanie satelitów na orbicie
- 2024-07-16: Na włączeniu komercyjnych projektów do programu Copernicus już korzystają polskie firmy. Jeszcze w tym roku na orbitę trafi największy polski układ optyczny EagleEye
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-05: Beata Tadla: „Pytanie na śniadanie” jest sporym wyzwaniem. Nawet przez sekundę nie zatęskniłam za swoim dawnym życiem zawodowym
- 2024-07-16: Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
- 2024-06-24: Klaudia Carlos: W „Pytaniu na śniadanie” pracuje się bardzo dobrze. Jest miła atmosfera i czujemy wsparcie z każdej strony
- 2024-07-04: Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.