Mówi: | Katarzyna Dowbor |
Funkcja: | dziennikarka |
Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
Prezenterka wierzy, że odświeżona formuła „Pytania na śniadanie” nadawana z imponującego studia przełamie nie najlepszą passę porannego programu i wreszcie uda się odzyskać zaufanie tych widzów, którzy byli rozczarowani zmianami i odeszli do konkurencji. Katarzyna Dowbor wie, że każda rewolucja w danym formacie telewizyjnym niesie ze sobą ryzyko. Jej zdaniem w tym przypadku antidotum mogą być chociażby ciekawe cykle skierowane do osób w różnym wieku i o różnym statusie społecznym.
Katarzyna Dowbor uważa, że przeprowadzka do nowego studia jest symbolicznym otwarciem nowego rozdziału w historii „Pytania na śniadanie”.
– Powiem szczerze, że ta przestrzeń mnie zadowala, ja jestem zachwycona. Na ogół w takich studiach jest mało miejsca, a tutaj pozwolono nam się rozwinąć. Mam nadzieję, że będzie nam się tu fajnie pracować – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Dowbor.
„Pytanie na śniadanie” nie tylko nadawane jest z nowego studia, ale także ma nową czołówkę i nową oprawę muzyczną. Jesienno-zimowa edycja programu będzie niezwykle zróżnicowana tematycznie, żeby każdy z widzów znalazł dla siebie coś odpowiedniego. W ramach serii rozmów o rodzicielstwie zastępczym aktorka Magdalena Różczka przedstawia historie o miłości zmieniającej życie, Teresa Godlewska prowadzi międzypokoleniowe dyskusje z udziałem silversów, a świeże spojrzenie na świat wnosi nastoletni Tymek Gliszczyński. Z kolei przyrodnik i podróżnik Łukasz Bożycki opowiada o fascynujących zwyczajach zwierząt, dr Artur Zagajewski przybliża świat roślin, a Jakub Tylman zaprasza widzów do odkrywania magii literatury dziecięcej i młodzieżowej.
– Jesteśmy rzeczywiście bardzo przejęci tym wszystkim. Jest naprawdę fajny, młody zespół, który bardzo chce zawalczyć o swoje miejsce pracy, chce zrobić z tego fajny, dobry program. Bardzo nam się dobrze współpracuje, bardzo się fajnie dogadują między sobą osoby, które ten program prowadzą, więc my się lubimy. Bardzo się cieszę, że mamy i najstarszą osobę, która będzie występowała w naszym programie, ale też tego najmłodszego – Tymka, który jest przeuroczy. To świadczy o tym, że my jesteśmy dla każdego widza, nie tylko dla tego 40+ czy 16+. Drodzy państwo, będzie dobrze, tylko nas oglądajcie – mówi Katarzyna Dowbor.
Prezenterka wierzy, że odświeżona formuła programu śniadaniowego TVP2 przyciągnie przed ekrany więcej widzów. Z wyników oglądalności prezentowanych na portalach branżowych wynika, że pozycję lidera wśród programów śniadaniowych od wielu miesięcy ma „Dzień Dobry TVN”. Weekendowe wydania „Pytania na śniadanie” goni natomiast „Halo, tu Polsat”. Zdaniem Katarzyny Dowbor porównania do konkurencji są nieuniknione, ale trzeba zachować zdrowy dystans do prezentowanych statystyk i robić swoje.
– Śledzimy wyniki oglądalności. Myślę, że media często piszą o tym, nie sprawdziwszy, jak to wygląda, bo to są nieduże różnice. Są dni, że wygrywamy z konkurencją, są dni, że przegrywamy, ale jak to w sporcie, zawsze musi być zwycięzca i musi być ten, co ma drugie czy trzecie miejsce. Natomiast my bardzo się staramy. I myślę, że po tej rewolucji, która była, bo umówmy się, że zatrzęsła się telewizja publiczna, ale ona powoli już staje na wszystkie nogi, dobrze sobie teraz radzimy i liczymy na naszych widzów. Wierzymy w to, że część osób wróci do nas – mówi.
Mimo że od rewolucji w „Pytaniu na śniadanie” minęło już 10 miesięcy, to część widzów nadal nie może siępogodzić ze zmianami, jakie zaszły w tym programie. Żałują miedzy innymi, że nie ma już ich ulubionych par prowadzących, które przez kilka lat były wizytówką formatu.
– To nie jest program autorski. Przez ten program przewinęło się z 50–60 prowadzących i zawsze jak ktoś odchodził czy jak kogoś zwalniano, to się porównywało i mówiło się: a bo on był świetny, a ci nowi są beznadziejni. Więc ja myślę, że ci, do których się teraz nas porównuje, też mieli swój ciężki czas, kiedy przyszli do programu. Taka jest siła widza, ma prawo oceniać i ma prawo mówić, co sobie myśli o tych, którzy się zdecydowali przed tą kamerą występować, my tylko możemy z pokorą wysłuchać – dodaje Katarzyna Dowbor.
Czytaj także
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2025-02-28: Dziennie policjanci zatrzymują średnio 69 osób z zakazem prowadzenia pojazdów. Trwają prace nad zaostrzeniem przepisów dla kierowców
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Dom i ogród

Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
Influencerka lubi, gdy w jej domu wszystko lśni, i ma swoje sprawdzone metody sprzątania bez używania chemii. Popularne składniki, które można znaleźć w każdej kuchni, takie jak soda, ocet czy kwasek cytrynowy, okazują się bowiem równie skuteczne i wydajne jak detergenty. Eliza Gwiazda zaznacza, że naturalne metody sprzątania i czyszczenia różnych powierzchni są przyjazne dla środowiska oraz bezpieczne dla domowników i zwierząt.
Handel
Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu

W 2024 roku polscy konsumenci kupowali ponad 1 mln butelek i puszek piwa 0,0% dziennie. Przez ostatnią dekadę rynek tych piw urósł pod względem wolumenu 10-krotnie. Branża inwestuje w innowacje w segmencie piw bezalkoholowych, wzmacniając nie tylko smak, ale również ich wartości odżywcze. Piwa 0,0% wpisują się w coraz popularniejszy, zwłaszcza wśród młodszego pokolenia, trend NoLo (no alcohol low alcohol), co może okazać się furtką do ograniczenia konsumpcji alkoholu.
Moda
Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania

Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.