Mówi: | dr n. med. Beata Dethloff |
Funkcja: | lekarz medycyny estetycznej |
Medycyna estetyczna coraz bardziej dostępna
Zabiegi medycyny estetycznej są coraz bardziej przystępne cenowo, dzięki temu mogą z nich korzystać nie tylko gwiazdy, lecz także zwykłe kobiety. Polki doceniają ich skuteczność i większe niż w przypadku chirurgii plastycznej bezpieczeństwo. W przeciwieństwie do wielu gwiazd anonimowe klientki stawiają na naturalny wygląd – nie chcą mieć nadmiernie wygładzonej twarzy czy zbyt wielkich ust.
Z badań przeprowadzonych przez Gfk Polonia wynika, że tylko 30 proc. przebadanych Polek uważa się za atrakcyjne fizycznie. Zdecydowana większość polskich kobiet nie lubi swojego brzucha, 17 proc. uczestniczek badania chciałoby poprawić wygląd swoich zębów, a 13 proc. nóg lub piersi.
Coraz więcej Polek decyduje się skorygować wady urody w gabinecie chirurga plastycznego lub dermatologa estetycznego. Zwłaszcza medycyna estetyczna cieszy się rosnącą popularnością. Większość Polek uważa bowiem, że zabiegi w gabinetach medycyny estetycznej są skuteczniejsze od tych u kosmetyczek, a jednocześnie bezpieczniejsze od tych w gabinetach chirurgii plastycznej. Usługi dermatologów estetycznych są też coraz bardziej przystępne cenowo, dlatego mogą sobie na nie pozwolić nie tylko gwiazdy, lecz także zwykłe kobiety.
– Tu nie ma różnicy. Anonimowe klientki korzystają z takich samych zabiegów jak gwiazdy. W przypadku gwiazd musimy oczywiście dopasować harmonogram tych zabiegów do ich wystąpień publicznych i do tego, czy mogą mieć jakiegoś siniaka czy nie – mówi dr n. med. Beata Dethloff, lekarz medycyny estetycznej, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Dbanie o wygląd to dla wielu gwiazd nieodłączny element ich życia zawodowego. Nie wszystkie przyznają się do ingerencji w naturalną urodę i stałego bywania w gabinetach dermatologów estetycznych. Zmiany w ich wyglądzie są jednak zazwyczaj szeroko komentowane w mediach i na portalach społecznościowych. Internauci chętnie wytykają brak mimiki na skutek nadużycia botoksu lub tzw. rybie usta – efekt niewłaściwie podanego kwasu hialuronowego. Tymczasem najnowsze trendy w medycynie estetycznej zakładają, że efekty prawidłowo wykonanego zabiegu powinny być niemal niewidoczne. Twarz po zabiegu powinna wyglądać na świeżą, zrelaksowaną i zdrową.
– Jeżeli przychodzi do mnie pacjentka, która już jest po zabiegu, i widzę, że na przykład usta są już tak duże, nie powinno się ich powiększać, to po prostu odmawiam. Oczywiście mam świadomość tego, że ona pójdzie do innego miejsca, ale to już jest zupełnie inny problem. Moje podejście do tego jest zgodne z tym, co robię i co chcę robić, a chcę, by po zabiegu wyglądać naturalnie i świeżo, tak jak po urlopie. Cel to wypoczęta buzia, a nie przerobiona, z za dużą ilością botoksu czy kwasu hialuronowego – mówi dr n. med. Beata Dethloff.
Nienaturalne twarze gwiazd to jeden z powodów, dla których Polki rzadziej niż inne Europejki odwiedzają gabinety dermatologów estetycznych. Tymczasem lekarze podkreślają, że nawet poddając się zabiegom medycyny estetycznej, można zachować naturalny wygląd twarzy. Wszystko zależy od umiejętności lekarza przeprowadzającego zabieg i ilości podanego pacjentce preparatu.
Czytaj także
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-05-27: Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
- 2024-05-10: Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
- 2024-03-13: Sterowany światłem rozrusznik pomoże pacjentom z niewydolnością serca. Urządzenie jest ultralekkie i biodegradowalne
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2023-11-03: Sztuczna inteligencja usprawni wczesne wykrywanie chorób rzadkich. Jej dokładność może sięgać 90 proc.
- 2023-10-30: Humanoidalne roboty mogą usprawnić opiekę nad pacjentami w szpitalach i domach opieki. Francuska firma zamierza je wprowadzić do sprzedaży za dwa lata
- 2023-09-14: Ewa Jakubiec (Miss Polonia 2023): Od trzech lat pracuję w klinice medycyny estetycznej i wiążę z tym swoją przyszłość. Pomagam pacjentom zmagającym się z łysieniem
- 2023-07-04: Chorzów planetarium [przebitki]
- 2023-08-18: Michał Szczygieł: To, że gram na imprezach z dużymi nazwiskami, napawa mnie dumą. Najlepsi muzycy w kraju często doceniają naszą pracę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/poplawska-czule-slowka-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.
Edukacja
Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń
![](/files/1922771799/10clouds-edukacja-cyfrowo-foto,w_133,r_png,_small.png)
Branża edukacyjna, szczególnie prywatny sektor szkoleń, coraz mocniej interesuje się technologią cyfrowych bliźniaków. Duże zainteresowanie wynika przede wszystkim z nieograniczonych możliwości skalowania biznesu, jakie daje ta technologia. Stworzenie takiego „awatara” i wyposażenie go w wiedzę ekspercką, jaką ma nauczyciel, trwa dwunastokrotnie krócej niż zdobycie uprawnień do nauczania w szkole. Technologię digital twins z czasem mogłyby przyjąć również szkoły, chociażby z uwagi na braki kadrowe. Tym bardziej że zmienia się profil uczniów, którzy oczekują ich zastosowania w procesie edukacji.
Edukacja
Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
![](/files/1922771799/czesc-cialo-foto,w_133,r_png,_small.png)
Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.