Mówi: | Anna Lewandowska |
Funkcja: | dziennikarka |
Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
Prezenterka zaznacza, że cykl, który prowadzi, cieszy się dużym zainteresowaniem widzów. Z tego też względu twórcy „Pytania na śniadanie” postanowili dać jej więcej czasu antenowego. W październiku „Czerwony dywan” zyskał nie tylko nową scenografię, ale także nową odsłonę. Anna Lewandowska podkreśla, że pozyskiwanie najświeższych informacji z kręgów show-biznesowych i dzielenie się nimi z odbiorcami sprawia jej dużą przyjemność.
– „Czerwony dywan” w naszym nowym studiu to przede wszystkim nowa scenografia, nowy mięciutki, puszysty dywan, bardzo wygodne fotele i wielka plazma, na której zaglądamy do świata znanych i lubianych – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Lewandowska.
Nowy wystrój i oprawa kącika show-biznesowego to jedna kwestia. Gospodyni tego miejsca cieszy się również z tego, że widzowie otrzymują teraz jeszcze większą porcję informacji.
– W jesiennej edycji „Pytania na śniadanie” mamy aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” i bardzo często pojawiają się u nas także gwiazdy, z którymi my prowadzące rozmawiamy. Trzy odsłony cyklu to oczywiście więcej pracy, ale my kochamy świat show-biznesu, więc bardzo się cieszymy, tym bardziej że „Czerwony dywan” to jest taki punkt naszego programu, który ma bardzo dobrą oglądalność, widzowie po prostu to lubią – mówi.
Anna Lewandowska zaznacza, że zależy jej na tym, by goście „Czerwonego dywanu” właśnie w studiu TVP zdradzali, co się dzieje w ich życiu prywatnym i zawodowym. Takie „gorące newsy”, które nie pojawiły się jeszcze w żadnym innym miejscu, są wręcz na wagę złota.
– W pierwszych odcinkach „Czerwonego dywanu” w tej nowej odsłonie pojawili się m.in. Jan i Ewelina Lisowska, która właśnie wydała nowy singiel i opowiedziała nam troszeczkę o swoim życiu prywatnym – mówi.
Prezenterka cieszy się, że to właśnie jej powierzono „Czerwony dywan”. Zna od kulis specyfikę pracy w telewizji, wie, jak reagować, gdy nie wszystko idzie zgodnie ze scenariuszem, i uważa, że to jest właśnie największy urok programów realizowanych na żywo.
– Pracuję w „Pytaniu na śniadanie” od ponad 10 lat. Najpierw tworzyłam ten program od strony poza kamerą, czyli go wydawałam, teraz jestem przed kamerą i uwielbiam tę pracę i sytuacje na żywo, kiedy czasami dochodzi nawet do różnych wpadek, ale właśnie o to chodzi, żeby zawsze z nich umiejętnie wybrnąć i też rozbawić widza – dodaje Anna Lewandowska.
Czytaj także
- 2025-06-25: Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-06-05: Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-23: Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.
Konsument
Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.
Dom i ogród
Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.