Mówi: | Katarzyna Bara |
Funkcja: | dyrektor sprzedaży PAWO |
Mężczyźni nie boją się eksperymentować z modą. Wybierają odważne kolory, łączą desenie i cenią detale
Mężczyźni są coraz bardziej świadomi tego, jak chcą wyglądać i co na siebie założyć – podkreślają styliści. Panowie chętnie wybierają odważne kolory, sięgają po niebanalne zestawienia i przywiązują dużą wagę do gadżetów. Inspiracje czerpią z internetu, wzorują się też na stylizacjach znanych osób. Ci niezdecydowani nie wstydzą się poprosić o radę partnerkę lub skorzystać z pomocy doradcy wizerunku.
Doradcy wizerunku podkreślają, że styl ubierania się mężczyzn w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat zmienił się diametralnie. Moda męska to już nie tylko stonowane koszule i garnitury.
– Kiedyś mężczyzna ubierał się bardzo klasycznie, zachowawczo i funkcjonował tylko w obrębie trzech kolorów: granatu, szarości, czerni. Teraz robi się bardziej świadomy, bardziej europejski, bardziej odważny. Idziemy w styl włoski, gdzie jest bardzo bogata kolorystyka, łączenie odważnych kolorów, deseni. To nie jest już tylko gładka koszula, lecz także kratka, pasek czy print, który jest bardzo modny w tym sezonie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Bara, dyrektor sprzedaży PAWO.
Mężczyzna jest praktyczny i oczekuje konkretnych rozwiązań, ale to nie znaczy, że w kwestii mody jest mu wszystko jedno. 15 proc. panów przyznaje, że interesuje się najnowszymi trendami. Szukają ubrań dobrej jakości, które podkreślają ich styl, tuszują mankamenty sylwetki i są dopasowane do konkretnych okazji. Przy wyborze garderoby najczęściej kierują się intuicją, a w razie wątpliwości – chętnie korzystają z pomocy partnerki lub stylisty.
– Dość mocno stawiamy na obsługę i doradztwo w zakresie wizerunku. Klient, który do nas przychodzi, zazwyczaj zaczyna od jednej rzeczy, a my pomagamy mu skompletować całą garderobę. Jedna rzecz nie tworzy wizerunku. Dopiero jeżeli ją połączymy z inną, czyli przykładowo marynarkę ze spodniami, z odpowiednią koszulą czy poszetką, to wtedy zaczyna to wszystko dobrze wyglądać i wtedy dopiero mężczyzna zauważa, jak bardzo się zmienił – podkreśla Katarzyna Bara.
Katarzyna Bara tłumaczy, że każdy klient traktowany jest indywidualnie, bo fasony i kolory, w których jeden mężczyzna prezentuje się doskonale, do innego nie pasują w ogóle. Doradca wizerunku pomaga panom skompletować garderobę na co dzień, ale też na specjalne okazje.
– Oferta jest przygotowywana na spotkaniu z doradcą wizerunku pod konkretnego mężczyznę zgodnie z jego oczekiwaniami. Jest przeprowadzona charakterystyka osoby pod względem typologii urody, sylwetki, żeby mężczyzna wiedział, co z czym łączyć, w co powinien się ubrać, czego powinien unikać. I takie spotkanie trwa czasami godzinę, półtorej, a czasami nawet trzy, tak żeby klient mógł wyjść zadowolony i zobaczyć, jak ten jego wizerunek zmienił się po metamorfozie – dodaje Katarzyna Bara.
Styliści tłumaczą, że młodsze pokolenie czerpie wzory z internetu lub próbuje naśladować styl znanych osób. Nieco starsi panowie zazwyczaj wybierają klasykę w nowoczesnym wydaniu.
Czytaj także
- 2025-07-04: W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-07-14: Wielu konsumentów rezygnuje z fast fashion. Pozytywne zmiany w branży zależeć będą głównie od podejścia marek
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.