Newsy

Michał Piróg zasiądzie w jury show o fryzjerach „Mistrzowskie cięcie”. Tancerz współpracuje również przy produkcji pakistańskiego filmu

2017-09-04  |  06:31

„Mistrzowskie cięcie” to program, w którym jury wyłoni najlepszego fryzjera w Polsce. Zdaniem Michała Piróga show może mocno zaskoczyć widzów, bo większość uczestników ma specyficzne podejście do zawodu. Poza nim jurorami w nowej produkcji TVN Style będą fryzjer gwiazd i autor metamorfoz Maciej Maniewski oraz stylistka Alicja Napiórkowska, a program poprowadzi Gabi Drzewiecka.

– „Mistrzowskie cięcie” to reality show dla fryzjerów. Fryzjerzy to specyficzna grupa ludzi, każdy z nich jest cudownym indywiduum, które ma bardzo dziwne podejście do fachu, do tego, jak coś powinno wyjść, każdy jest bardzo oryginalny w tym zawodzie. Mogę obiecać, że naprawdę dużo rzeczy zaskoczy – mówi agencji Newseria Michał Piróg, tancerz i choreograf.

Premierowy odcinek programu „Mistrzowskie cięcie” będzie można obejrzeć 9 września. Zdaniem Piróga będzie to bardzo intrygująca produkcja.

– Każdy zawód ma swoją specyfikę, jeden jest bardziej pokorny, inny mniej pokorny, jeden jest nastawiony na silną pracę, a drugi na indywidualność. Jak jest w przypadku fryzjerów? Zapraszam od września na TVN Style – mówi Michał Piróg.

Piróg przyznaje, że dużo się teraz dzieje w jego życiu zawodowym.

– Robiłem choreografię do pakistańskiego filmu. To podobno historyczny moment dla Pakistanu, bo jest to najbardziej europejska, wyzwolona choreografia, jaka kiedykolwiek była w historii tego kraju. Premiera będzie na początku przyszłego roku. To łamanie tabu na temat tego, jak kobieta musi być zakryta, co jej wolno, czego nie wolno – mówi Michał Piróg.

Choreograf podkreśla, że było to bardzo ciekawe doświadczenie i spore wyzwanie.

– To cudowna współpraca, pracujemy z inną kulturą, inną mentalnością, z innymi ludźmi, którzy mają swoje opory, zasady, to jest cudowne. I dali się namówić na bardzo dużo rzeczy mentalnie, które były dla nich nie do przeskoczenia. Czy będę mieć jeszcze wstęp do Pakistanu? Nie sądzę, ale i teraz są problemy – mówi Michał Piróg.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.