Newsy

Magdalena Kanoniak (Radzka): chcę przemycić do telewizji trochę zadziorności i spontaniczności

2017-03-31  |  06:55

Znana vlogerka modowa została gospodynią nowego programu o tematyce urodowej na antenie TVN Style. Wraz z Anną Orłowską doradza Polkom, jakich kosmetyków używać, by zawsze świetnie wyglądać. Magdalena Kanoniak twierdzi, że praca w telewizji jest zupełnie innym doświadczeniem niż tworzenie vloga, jednak bardzo interesującym. 

Program „Beauty ekspert”, który w marcu zadebiutował na antenie TVN Style, ma typowo poradnikowy charakter. Jego gospodynie, wizażystka Anna Orłowska i blogerka Magdalena Kanoniak spośród wielu obecnych na rynku produktów wybierają te, których nie powinno zabraknąć na półce w łazience, i w które naprawdę warto zainwestować.

– To są nie tylko gadżety urodowe, lecz także takie zahaczające o styl życia, trochę modowe, trochę dodatki i oczywiście kosmetyki do makijażu mówi Magdalena Kanoniak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

– Zawsze było tak, że w czasie makijażu osoby znajdowały jakiś produkt, fajny, fajny, ale co to jest za pomadka, jakiej firmy, w jakich kolorach czy ten podkład ma wiele odcieni? My tutaj możemy wszystko powiedzieć, łącznie z ceną – dodaje Anna Orłowska.

Zdaniem makijażystki dzięki temu program będzie naprawdę przydatny dla widzów TVN Style. Zwłaszcza że obie prowadzące zamierzają wszystkie rekomendowane kosmetyki i gadżety przetestować na sobie. Wypróbują zarówno standardowe produkty do pielęgnacji i makijażu, jak peelingi lub maseczki, oraz mniej popularne. jak jadalne kosmetyki. Magdalena Kanoniak testować będzie głównie produkty z dziedziny pielęgnacji, Anna Orłowska pomoże natomiast wybrać idealne kosmetyki do makijażu.

– Będą różne przyrządy, przyrządy do masażu, przyrządy do ujędrniania, przyrządy na prąd, gdzie np. będę się razić prądem nawet w którymś odcinku, więc będą naprawdę niezłe hity mówi Magdalena Kanoniak.

– Chcemy pokazać osobom, które np. mają wszelakie alergie lub boją się malować, bo uważają, że to wielkie zło, samo zło, więc dla tych osób też mamy alternatywę dodaje Anna Orłowska.

Makijażystka ma już duże doświadczenie w pracy na planie formatów telewizyjnych, prowadziła m.in. programy „No to pięknie” i „Bez skazy”. Dla Magdaleny Kanoniak natomiast magazyn „Beauty ekspert” to telewizyjny debiut. Praca przed kamerą nie jest jej jednak obca, od 6 lat prowadzi bowiem własny kanał na platformie YouTube, gdzie opublikowała ponad 700 filmów. Mimo to vlogerka nie ukrywa, że nagrywanie programu na potrzeby telewizji to całkiem inne doświadczenie.

– To tyle trwa, powtórki, ujęcia, żeby wszystko było pięknie, idealnie. Chociaż też chcę przemycić trochę takiej zadziorności do tego, mam nadzieję, że mi się uda, może z każdym odcinkiem będzie więcej spontaniczności mówi Magdalena Kanoniak.

W swoich mediach społecznościowych vlogerka pisała nawet, że wkrótce zamieszka na planie programu „Beauty ekspert”. Podkreśla, że mało który z widzów telewizji ma świadomość, ile czasu trzeba poświęcić, żeby nagrać jeden odcinek. Dotychczas uważała, że tworzenie filmów na potrzeby vloga jest czasochłonne, obecnie jednak zmieniła zdanie. Zgadza się z nią Anna Orłowska.

– Widziałam kiedyś taki wpis: „A w ogóle to co ta Orłowska robi, ona tylko robi programy w telewizji”. Zapraszam, powiedz jak to jest, jedno zdanie powtarzane 40 razy, potem dwie godziny zmiany światła, a ty cały czas musisz pamiętać, o czym mówiłaś, powtórzyć np. dokładnie tak samo mówi wizażystka.

Premierowe odcinki programu „Beauty ekspert” można oglądać na antenie TVN Style w każdy czwartek o godz. 21.55. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.