Newsy

Trendy w modzie zmieniają się częściej niż w wystroju wnętrz

2014-09-30  |  06:15

Krytyk designu Katarzyna Rzehak podkreśla, że trendy w wyposażeniu wnętrz nie zmieniają się tak często, jak w modzie, bo mebli nie kupuje się tylko na jeden sezon. Niemniej charakter aranżacji można co jakiś czas modyfikować, żonglując innymi dodatkami i kolorami. Obecnie królują wszystkie odcienie błękitu, granatu i turkusu.

Wspólnym elementem, który łączy obie branże, jest kolor. Na przykład w tej chwili mówimy, że błękit jest nową czernią. Widzimy go w kolekcjach mody, na wybiegach, w prognozach na 2015 rok i w przeróżnych wariantach bardzo mocno wszedł również do branży wnętrzarskiej. Mamy takie kanapy, dywany, zasłony – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Rzehak, krytyk designu i specjalista w dziedzinie prognozowania trendów.

Katarzyna Rzehak podkreśla, że teraz projektanci mebli i dekoratorzy wnętrz przede wszystkim stawiają na wielofunkcyjność, o której nie zawsze można powiedzieć w kontekście ubrań. Dużą popularnością cieszą się meble modułowe.

 Nowoczesność wymusiła, szczególnie na meblach, to, żeby na przykład kanapa nie była meblem z jednego kawałka. Żeby dało się ją rozdzielić, żeby można było z niej zrobić dwie kanapy, a może szezlong, albo może podnóżek z fotelem. Takim nowym trendem jest także to, by meble biurowe były bardzo lekkie i łatwe do przenoszenia  – tłumaczy Katarzyna Rzehak.

Jej zdaniem niezwykle trudno oszacować, na ile trendy panujące w modzie mają wpływ na aranżacje wnętrz. Są to dwie zupełnie inne branże.

Trendy prognozowane dla mody i te, które widzimy w sklepach sieciowych, są dużo krótsze niż trendy, które są prognozowane dla wnętrz. Sukienkę kupujemy często na jeden sezon i potem ją wyrzucamy, nie zakładamy jej nigdy więcej. Z wyposażeniem wnętrz jest inaczej, człowiek nie kupuje kanapy na jeden sezon –  wyjaśnia Katarzyna Rzehak.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Konsument

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.