Mówi: | Aleksandra Defitowska |
Funkcja: | dyrektor sprzedaży |
Firma: | Wittchen |
Wittchen: Wszystkie nasze torebki w Lidlu zostały wyprzedane. Udało nam się trafić do klientów z klasy średniej
Na początku października w sklepach Lidl dostępne były skórzane torebki Wittchen w promocyjnych cenach. Każdą można było kupić za 249 zł, podczas gdy w salonie firmowym Wittchen kosztują one dwukrotnie więcej. Akcja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientek, które ustawiały się w kolejkach już przed otwarciem sklepu.
– To już nasza trzecia akcja z Lidlem. Chcieliśmy w ten sposób dotrzeć do klientów z klasy średniej. Taki klient bardzo często boi się wejść do naszych salonów, ponieważ uważa, że nasze produkty są bardzo drogie i nie na jego kieszeń. Stąd też nasz krok. Być może za kilka lat zadowolony z jakości i użytkowania naszych produktów, wróci do naszych salonów – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Aleksandra Defitowska, dyrektor sprzedaży Wittchen.
Wittchen i Lidl rozpoczęły współpracę w 2012 roku. Wtedy w ofercie dyskontu znalazły się skórzane akcesoria marki Wittchen. Rok później po raz pierwszy Lidl zaoferował klientkom torebki słynnego producenta ekskluzywnej galanterii skórzanej. Chętnych zarówno rok temu, jak i obecnie było więcej niż torebek.
– Wszystkie zostały wyprzedane. My jesteśmy otwarci na taką współpracę, świat dąży do globalizacji dużych marek z markami niszowymi. Musimy być otwarci na to, co się dzieje na świecie, czego oczekują klienci i za tym właśnie podążamy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że nasze torebki cieszą się taką popularnością – powiedziała Aleksandra Defitowska w wywiadzie udzielonym na gali Luksusowa Marka Roku 2014.
Ekskluzywne produkty coraz częściej znajdują się w ofercie popularnych dyskontów i sieciówek. Jedną z pierwszych marek premium, które zdecydowały się na taką współpracę, był włoski dom mody Versace. W 2011 roku Versace przygotował kolekcję dla H&M, w której znalazły się sukienki i spódnice z czystego jedwabiu, kurtki z naturalnej skóry, bezrękawniki z kaszmiru i czystej wełny. Rok później limitowaną kolekcję wiosenną dla szwedzkiej sieciówki zaprojektował włoski dom mody Marni.
Współpracę luksusowych marek z sieciówkami i dyskontami skrytykowali m.in. Domenico Dolce i Stefano Gabbana. Słynni włoscy projektanci porównali tę sytuację do kupowania dobrego dorsza za 5 euro. Ich zdaniem ubrania marek premium produkowane dla sieciówek są słabej jakości. Opinię włoskich kreatorów zdaje się potwierdzać kolekcja Versace dla H&M, która nie spełniła oczekiwań klientek. Wiele ubrań zostało zwróconych do sklepów ze względu na niski standard wykonania. Wittchen zapewnia, że nawet torebki przeznaczone do sprzedaży w sieci Lidl były najwyższej jakości.
Czytaj także
- 2024-02-19: Kasy samoobsługowe mają wpływ na spadek lojalności klientów. Irytuje ich brak pomocy kasjera przy większych zakupach
- 2023-03-21: PLICH: Czuję potrzebę, żeby swoimi działaniami wesprzeć ukraińskich projektantów. Kilka wybranych brandów będę więc sprzedawał i promował w swoim atelier
- 2019-02-07: BP stawia na ofertę usług cyfrowych oraz ładowanie aut elektrycznych. Będzie także rozwijać stacje własne oraz partnerskie
- 2018-11-21: Polska firma stworzyła inteligentne półki sklepowe. Dzięki nim sprzedawcy obniżają koszty i skupiają się na obsłudze klienta
- 2018-03-23: Mniejsze torebki oraz plecaki wśród najmodniejszych dodatków na nadchodzący sezon
- 2017-08-16: BP inwestuje w ofertę spożywczą. Wspólnie z marką Piotr i Paweł uruchamia nowy format sklepów na swoich stacjach benzynowych
- 2017-07-19: Sklepy na stacjach benzynowych coraz poważniejszą konkurencją dla dyskontów i sklepów osiedlowych. Rośnie asortyment i liczba dostępnych usług
- 2017-05-22: Sklepy przyszłości bez kas. Za 2–3 lata konsumenci będą samodzielnie skanować produkty telefonami w sklepowych alejkach
- 2016-02-11: Do końca lutego nowa wersja podatku od sprzedaży detalicznej. Obecna grozi zwolnieniami w handlu
- 2015-10-05: Immofinanz planuje duże inwestycje w Polsce. Chce budować biurowce i centra handlowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.