Newsy

Grzegorz Krychowiak został twarzą hybrydowej Toyoty RAV4. Kolejny wielki mariaż sportu i motoryzacji

2016-06-10  |  06:50
Mówi:Robert Mularczyk, dyrektor ds. PR Toyota Motor Poland

Tomasz Zimoch, komentator sportowy

  • MP4
  • Piłkarz rozpoczynającej właśnie starania o mistrzostwo Europy reprezentacji Polski nawiązał współpracę z Toyotą. Grzegorz Krychowiak wkrótce zasiądzie za kierownicą hybrydowej RAV4. To kolejny mariaż znanego sportowca i marki motoryzacyjnej. – Wielki sportowiec, gwiazda może dać coś firmie i odwrotnie, firma dzięki wybitnemu zawodnikowi może pokazać wszystko, co ma najlepsze – komentuje Tomasz Zimoch.

    – Grzegorz Krychowiak to piłkarz światowego formatu, jeden z liderów reprezentacji Polski w piłce nożnej. To także człowiek, który na co dzień interesuje się nowymi technologiami, nowoczesnym stylem życia, modą, dlatego bardzo cieszy nas fakt, że zdecydował się korzystać na co dzień z Toyoty RAV4 z napędem hybrydowym – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Robert Mularczyk.

    Toyota RAV4 to jeden z najpopularniejszych SUV-ów na polskim rynku. Od niedawna dostępny jest także w wersji hybrydowej.

    – Hybrydowa Toyota RAV4 to bardzo ciekawy samochód łączący nowoczesną technologię z codzienną użytecznością. Nie jestem typem kolekcjonera supersamochodów. Lubię rozwiązania praktyczne i użytkowe, z domieszką nowych technologii i gadżetów. RAV4 spełnia te kryteria – powiedział Grzegorz Krychowiak, cytowany w komunikacie prasowym.

    – To taki samochód, który łączy ogień z wodą. Z jednej strony duże auto, komfortowe, przestronne, wygodne, z potężnym bagażnikiem, z drugiej strony mamy pod maską napęd hybrydowy, czyli technologię, która pozwala nam jeździć szybko, w końcu mamy 200 koni pod maską do wykorzystania na drodze. Ale jednocześnie, dzięki wspomnianemu napędowi hybrydowemu, to auto pozwala zużywać niewiele paliwa – mówi Robert Mularczyk.

    Hybrydowa RAV4 to najdynamiczniejsza wersja tego modelu. Mularczyk wyjaśnia, że pod maską współpracują ze sobą dwa silniki: elektryczne oraz benzynowy, które wspólnie dają 197 KM mocy. Przy czym zużywa średnio 5,1 l na 100 km.

     Grzegorz Krychowiak lubi nowości i lubi rzeczy fajne pod każdym względem. Pewnie jak teraz patrzy na mnie, to sobie myśli: ja na miejscu tego człowieka założyłbym zupełnie co innego. Lubi się ładnie ubrać, lubi się dobrze pokazać, przecież to jest także jego wizerunek. A pewnie wybrał ten samochód dlatego, że to jest coś fajnego, wielkiego w XXI wieku – mówi komentator sportowy Tomasz Zimoch. – To jest samochód przystosowany do uliczek Sevilli, ale w razie potrzeby sprawdzi się też w innym mieście. Myślę, że Krychowiak dokonał dobrego wyboru i dobrze wiedział, co wybiera.

    Zimoch podkreśla, że współpraca dużej i znanej marki, również motoryzacyjnej, oraz ludzi ze świata sportu jest dziś bardzo popularna.

    – Gwiazdy sportu mają wiele kontraktów. Nie trzeba szukać daleko, bo także w Polsce ma to miejsce. Przykładem może być Agnieszka Radwańska, która jest związana przecież z wielkimi znaczącymi firmami. W świecie tenisa to jest niemal codzienność. Te wielkie gwiazdy mają za sobą wielkie firmy z branży samochodowej, kosmetycznej czy finansowej. Świat zmierza w tym kierunku – dodaje Zimoch.

    Najwięksi sportowcy są nieustannie w czołówce rankingu najlepiej odbieranych przez społeczeństwo oraz najcenniejszych dla reklamodawców gwiazd. To dlatego są pożądaną grupą do współpracy przez reklamujące się koncerny.

    – Z drugiej strony bez tych wielkich firm często nie byłoby sportu i wielkich imprez, a zawodnicy nie mieliby możliwości kształcenia się, trenowania, zwłaszcza w tym początkowym okresie. Bo te wielkie gwiazdy to już właściwie tylko zbierają te wisienki z tortu – mówi Zimoch.

    Grzegorz Krychowiak to jeden z najlepszych i najlepiej rozpoznawanych piłkarzy kadry narodowej. Jest też jednym z najpopularniejszych graczy w Europie. W ubiegłym roku został pierwszym polskim kapitanem drużyny w hiszpańskiej lidze i przyczynił się do zwycięstwa Sevilli FC nad Realem Madryt.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.