Mówi: | Jacek Zalewski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Krajowe Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego |
Pisanie SMS-ów i nieprawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa to najczęstsze grzechy kierowców
Korzystanie z telefonu podczas prowadzenia samochodu, nieprawidłowe zapinanie pasów i jedzenie za kierownicą to najczęstsze przewinienia polskich kierowców. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że zdarzają się też błędy zależne od płci kierowcy. Mężczyźni znacznie częściej przekraczają dozwoloną prędkość, kobiety natomiast łatwiej się dekoncentrują.
Ze statystyk policji wynika, że mężczyźni są sprawcami ponad 74 proc. wypadków drogowych. Panowie jeżdżą zbyt szybko i brawurowo, często zapominają też o zapięciu pasów bezpieczeństwa. Policyjne dane pokazują natomiast, że kobiety są dobrymi i uważnymi kierowcami, choć miewają problemy z koncentracją. Łatwo rozpraszają się, rozmawiając z pasażerami lub zajmując się dzieckiem.
– Zazwyczaj błędy, które popełniają kobiety i mężczyźni, kierując samochodami, są bardzo podobne, może z tą różnicą, że mężczyźni nie poprawiają makijażu, a kobiety nie korzystają z golarki elektrycznej, kiedy prowadzą samochód – mówi Jacek Zalewski, prezes zarządu Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Najczęstszym błędem popełnianym przez obie płcie jest używanie telefonu komórkowego podczas prowadzenia samochodu. Tymczasem czas reakcji kierowcy piszącego SMS w trakcie jazdy wydłuża się nawet o 35 proc., ryzyko spowodowania wypadku zwiększa się natomiast 20-krotnie. Polscy kierowcy lubią też jeść za kierownicą. Zakaz jedzenia i picia dotyczy tylko kierowców zajmujących się zawodowo przewozem osób, warto jednak pamiętać o tym, że ryzyko spowodowania wypadku przez osobę spożywającą posiłek podczas prowadzenia samochodu wzrasta o 80 proc.
– Innym błędem, który niestety bardzo często popełniamy, kierując samochodem, jest dekoncentrowanie się rozmową z innymi pasażerami, którzy znajdują się w samochodzie. Osoby, które dłuższy czas podróżują samochodem, kładą nogi na kokpit samochodu, co przy zderzeniu i otwarciu poduszek powietrznych gwarantuje złamanie kończyn dolnych – zaznacza Jacek Zalewski.
Polacy, zarówno kierowcy, jak i pasażerowie, wciąż zapominają też o zapinaniu pasów bezpieczeństwa. Z badań Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że ponad 40% pasażerów podróżujących na tylnej kanapie zapina pasy tylko czasami lub wcale. Badania te pokazują jednocześnie, że połowa ofiar wypadków drogowych mogłaby przeżyć, gdyby miała zapięte pasy. Problemem bywa też prawidłowe zapięcie pasów.
– Nagminnie w sposób niewłaściwy zapinamy pasy bezpieczeństwa. Pasy są poskręcane, nie przylegają do ciała. Musimy pamiętać o tym, że prawidłowo zapięty pas bezpieczeństwa powinien być prosty i powinien przylegać ścisło do bioder. W sytuacji gdy pas jest zapięty na brzuchu, może to spowodować poważne uszkodzenia. Pas powinien we właściwy sposób przebiegać w okolicach barków, czyli musi znaleźć się w połowie między szyją a barkiem – podkreśla Jacek Zalewski.
Jeżeli pas będzie przebiegał zbyt blisko barku w przypadku uderzenia jest duże ryzyko wysunięcia się z niego. Natomiast pas przebiegający zbyt blisko szyi może spowodować uduszenie. Osoby podróżujące z dzieckiem powinny pamiętać także o prawidłowym zamontowaniu fotelika.
Piesi i kierowcy samochodów to sprawcy większości wypadków z udziałem tramwajów
Polscy kierowcy najchętniej wybierają opony tańszego typu. Rośnie jednak segment rynku premium
Polacy uważają się za odpowiedzialnych kierowców, ale chętnie łamią przepisy
Czytaj także
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
- 2024-07-17: Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
- 2024-07-09: Zielone aspekty będą zyskiwać w przyszłych przetargach infrastrukturalnych. Branża inwestuje w technologie asfaltowe wspierające dekarbonizację
- 2024-06-28: Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-02-28: Polska chce zachęcić do testowania pojazdów autonomicznych na naszych drogach. Powstaje baza scenariuszy do takich testów
- 2024-02-09: Bezpieczeństwo w polskich szpitalach pozostawia wiele do życzenia. Dotyczy to zarówno pacjentów, jak i personelu medycznego
- 2024-01-11: Kobiety zwykle jeżdżą bezpieczniej niż mężczyźni i rzadziej powodują wypadki. Stereotypy dotyczące ich stylu jazdy wciąż jednak są żywe
- 2023-09-07: Nowe przepisy ułatwią i przyspieszą uzyskiwanie odszkodowań za błędy medyczne. Decyzję o rekompensacie w ciągu trzech miesięcy podejmie Rzecznik Praw Pacjenta
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.