Newsy

Pisanie SMS-ów i nieprawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa to najczęstsze grzechy kierowców

2014-08-07  |  06:00
Mówi:Jacek Zalewski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Krajowe Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
  • MP4
  • Korzystanie z telefonu podczas prowadzenia samochodu, nieprawidłowe zapinanie pasów i jedzenie za kierownicą to najczęstsze przewinienia polskich kierowców. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że zdarzają się też błędy zależne od płci kierowcy. Mężczyźni znacznie częściej przekraczają dozwoloną prędkość, kobiety natomiast łatwiej się dekoncentrują.

    Ze statystyk policji wynika, że mężczyźni są sprawcami ponad 74 proc. wypadków drogowych. Panowie jeżdżą zbyt szybko i brawurowo, często zapominają też o zapięciu pasów bezpieczeństwa. Policyjne dane pokazują natomiast, że kobiety są dobrymi i uważnymi kierowcami, choć miewają problemy z koncentracją. Łatwo rozpraszają się, rozmawiając z pasażerami lub zajmując się dzieckiem.

    Zazwyczaj błędy, które popełniają kobiety i mężczyźni, kierując samochodami, są bardzo podobne, może z tą różnicą, że mężczyźni nie poprawiają makijażu, a kobiety nie korzystają z golarki elektrycznej, kiedy prowadzą samochód – mówi Jacek Zalewski, prezes zarządu Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Najczęstszym błędem popełnianym przez obie płcie jest używanie telefonu komórkowego podczas prowadzenia samochodu. Tymczasem czas reakcji kierowcy piszącego SMS w trakcie jazdy wydłuża się nawet o 35 proc., ryzyko spowodowania wypadku zwiększa się natomiast 20-krotnie. Polscy kierowcy lubią też jeść za kierownicą. Zakaz jedzenia i picia dotyczy tylko kierowców zajmujących się zawodowo przewozem osób, warto jednak pamiętać o tym, że ryzyko spowodowania wypadku przez osobę spożywającą posiłek podczas prowadzenia samochodu wzrasta o 80 proc.

    Innym błędem, który niestety bardzo często popełniamy, kierując samochodem, jest dekoncentrowanie się rozmową z innymi pasażerami, którzy znajdują się w samochodzie. Osoby, które dłuższy czas podróżują samochodem, kładą nogi na kokpit samochodu, co przy zderzeniu i otwarciu poduszek powietrznych gwarantuje złamanie kończyn dolnych – zaznacza Jacek Zalewski.

    Polacy, zarówno kierowcy, jak i pasażerowie, wciąż zapominają też o zapinaniu pasów bezpieczeństwa. Z badań Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że ponad 40% pasażerów podróżujących na tylnej kanapie zapina pasy tylko czasami lub wcale. Badania te pokazują jednocześnie, że połowa ofiar wypadków drogowych mogłaby przeżyć, gdyby miała zapięte pasy. Problemem bywa też prawidłowe zapięcie pasów.

    Nagminnie w sposób niewłaściwy zapinamy pasy bezpieczeństwa. Pasy są poskręcane, nie przylegają do ciała. Musimy pamiętać o tym, że prawidłowo zapięty pas bezpieczeństwa powinien być prosty i powinien przylegać ścisło do bioder. W sytuacji gdy pas jest zapięty na brzuchu, może to spowodować poważne uszkodzenia. Pas powinien we właściwy sposób przebiegać w okolicach barków, czyli musi znaleźć się w połowie między szyją a barkiem – podkreśla Jacek Zalewski.

    Jeżeli pas będzie przebiegał zbyt blisko barku w przypadku uderzenia jest duże ryzyko wysunięcia się z niego. Natomiast pas przebiegający zbyt blisko szyi może spowodować uduszenie. Osoby podróżujące z dzieckiem powinny pamiętać także o prawidłowym zamontowaniu fotelika.

    Więcej na temat
    Motoryzacja Piesi i kierowcy samochodów to sprawcy większości wypadków z udziałem tramwajów Wszystkie newsy
    2014-07-24 | 06:00

    Piesi i kierowcy samochodów to sprawcy większości wypadków z udziałem tramwajów

    Polacy znają przepisy ruchu drogowego, ale je ignorują. Zdaniem ekspertów ze spółki Tramwaje Warszawskie dotyczy to zarówno kierowców samochodów, jak
    Motoryzacja Polscy kierowcy najchętniej wybierają opony tańszego typu. Rośnie jednak segment rynku premium
    2014-07-07 | 06:30

    Polscy kierowcy najchętniej wybierają opony tańszego typu. Rośnie jednak segment rynku premium

    Polski rynek opon (do samochodów osobowych, vanów i SUV-ów) – z rocznym zapotrzebowaniem na poziomie ok. 10 mln sztuk – ma 6-procentowy udział w europejskim rynku. W
    Motoryzacja Polacy uważają się za odpowiedzialnych kierowców, ale chętnie łamią przepisy
    2014-05-21 | 06:00

    Polacy uważają się za odpowiedzialnych kierowców, ale chętnie łamią przepisy

    Polacy wysoko oceniają swoje umiejętności prowadzenia samochodu. Z badań przeprowadzonych przez firmę Shell wynika, że ponad 80 procent Polaków uważa, że jest

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.