Newsy

Muniek Staszczyk nie planuje kolejnego albumu. Ocenę bieżącej sytuacji zostawia wykonawcom hip-hopu

2013-12-23  |  08:00
Muniek Staszczyk znany jest z tego, że jako lider T.Love w piosenkach „Warszawa” czy „Jest super” często komentował wydarzenia i nastroje społeczne w kraju. W tym momencie jednak zespół nie planuje kolejnego albumu, a ocenę bieżącej sytuacji w Polsce jak mówi wokalista pozostawia hip-hopowi.
 
T.Love to zespół, którego piosenki są mocno osadzone w polskiej rzeczywistości. Od ponad trzech dekad Muniek piętnuje przywary Polaków. Mówi wprost o tym, co nie podoba mu w kraju, komentuje wydarzenia polityczne. Jego teksty są głosem pokolenia zarówno dzisiejszych 50-latków, jak i 20-latków. Dlatego można się spodziewać, że w każdym kolejnym albumie znajdą się piosenki, w których Muniek Staszczyk dobitnie wyrazi, co w Polsce mu się podoba, a co nie. Jednak na razie nie ma potrzeby spieszyć się z kolejną płytą. 

Jestem totalnie pozytywnie nastawiony do rzeczywistości w tej chwili. Nic mnie nie wkurza we mnie samym. Muszę odczekać, bo ostatnia płyta powstawała w dużym konflikcie z samym sobą i była dobra. – mówi Muniek Staszczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle i dodaje:Ocenę bieżącej sytuacji zostawiam hip-hopowi. Jest ciągle nowa krew w hip-hopie, natomiast taki facet jak ja musi się trochę zastanowić, bo ja nie działam w sposób szybki.

Muniek Staszczyk założył zespół T.Love w 1982 roku. Wydał z nim 10 albumów studyjnych i 4 koncertowe. Udzielał się również w takich projektach, jak
Paul Pavique Movement, Szwagierkolaska oraz Rege Inna Polish Stylee. Jest także autorem książki wspomnieniowej Dzieci rewolucji oraz tomiku poezji Ganja.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.