Newsy

Alicja Węgorzewska: W tym roku zrealizowaliśmy „Bitwę tenorów na róże” w warunkach studia telewizyjnego. W jury zasiądą międzynarodowe sławy

2020-12-30  |  05:40

„Bitwa tenorów na róże” to koncert, w trakcie którego czterech śpiewaków wykonuje najpopularniejsze utwory operowe i operetkowe, po to by zyskać tytuł najlepszego tenora, a także zdobyć platynową różę. Projekt to autorski pomysł artystki Alicji Węgorzewskiej. Zazwyczaj odbywał się z udziałem licznej publiczności. W tym roku jednak koncert będzie wyglądał nieco inaczej. Ograniczenia i restrykcje sanitarne związane z pandemią wirusa SARS-CoV-2 wymusiły na organizatorach liczne zmiany. Realizację będzie można jednak obejrzeć w telewizji.  

Dyrektorka Warszawskiej Opery Kameralnej zaznacza, że „Bitwa tenorów na róże” to bardzo duże przedsięwzięcie. W jego realizację zaangażowanych jest mnóstwo osób – muzycy, obsługa techniczna. Dzięki temu projekt jest profesjonalny.      

– Siódma edycja „Bitwy tenorów na róże” będzie zorganizowana zupełnie inaczej. Z powodu pandemii nie udałoby się zrealizować projektu w warunkach teatralnych, koncertowych. Publiczność nie mogłaby zasiąść na widowni i nas oglądać. Orkiestra symfoniczna siedziałaby za blisko – dystans byłby niemożliwy. Liczba muzyków na scenie była za duża dla tak wymagającego projektu – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Alicja Węgorzewska.

Mimo że w tym roku na widowni zabraknie publiczności, koncert będzie równie widowiskowy. Organizatorzy zadbali o to, by nie zabrakło zapierających dech w piersiach atrakcji. Śpiewaczka serdecznie zaprasza na emisję wszystkich, którzy uwielbiają muzykę i cenią sobie operę.

– W tym roku zrealizowaliśmy „Bitwę tenorów na róże” w warunkach studia telewizyjnego, jest bardzo atrakcyjna wizualnie i dźwiękowo. Będzie można ją obejrzeć 31 grudnia i 1 stycznia o godzinie 19.00 na TVP Kultura. Kto nie będzie mógł w tym czasie zasiąść przed telewizorem, będzie miał szansę obejrzeć „Bitwę” 3 stycznia o 15.55, już dwie części razem, w TVP HD – tłumaczy.

Młodych uczestników w tym roku oceniać będzie wyjątkowe jury. Zwycięstwo w konkursie to wyróżnienie, które otwiera wiele dróg kariery.

– Mamy zagraniczne jury, zasiądą w nim międzynarodowe sławy: Simone Kermes – królowa sopranu barokowego, Marco Balderi, którego znamy ze współpracy z Luciano Pavarottim czy Andreą Bocellim, oraz prof. Ryszard Karczykowski – król polskich tenorów. To trzyosobowe jury będzie oceniać czterech młodych tenorów – zaznacza Alicja Węgorzewska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.