Newsy

Gwiazda internetu, Saszan, wyda debiutancką płytę

2014-03-14  |  07:00
19-letnia blogerka oraz wokalistka Roksana Pindor, znana lepiej jako Saszan, rozpoczyna nagrania do swojej debiutanckiej płyty. Kariera młodej wokalistki zaczęła się na jej kanale na portalu YouTube. Saszan wrzucała tam własne wersje najpopularniejszych utworów, które przypadły do gustu sporej grupie młodych użytkowników. Talent Roksany dostrzegła również wytwórnia My Music, która zaproponowała artystce kontrakt.

Zbieram się do prac nad nową płytą. Już w  tym i następnym tygodniu nagrywamy pierwsze piosenki. Album ukaże się na pewno przed wakacjami. Krążek utrzymany będzie w stylistyce popowej, bo w niej czuję się najlepiej. Nie wykluczam, że pojawią się elementy rocka, soulu oraz jazzu. Chciałabym też wmieszać w to reggae  – zdradza Saszan.

Oprócz wyrazów sympatii ze strony fanów wokalistki, nazywanych Saszanatorsami, młoda artystka spotyka się w internecie ze sporą falą krytyki.

Jestem przykładem osoby robiącej swoje i nie przejmującej się krytyką innych. Zawsze staram się wszystko wypośrodkować i zachować umiar pomiędzy wszelakimi zajęciami. Często powtarzam też, żebyśmy uczyli się wypowiadać własne zdanie, bo ono świadczy o nas. To, że robię coś źle nie znaczy, że moi fani będą to naśladować. Warto naśladować raczej te dobre rzeczy i ja przynajmniej tak robię – tłumaczy Saszan.

19-latka przyznaje także, że drastyczna zmiana jej wizerunku doprowadziła do problemów w szkole. Władze placówki nie akceptowały odmiennego stylu ubierania się dziewczyny.  

 – Na początku mój wizerunek był szarobury. Miałam ciemne włosy i ubierałam się w czarnych kolorach. Gdy przefarbowałam włosy na czerwono, to zmieniłam też styl. Zaczęłam nosić więcej kolorów i biżuterię. Po mojej zmianie miałam dużo problemów. Dostałam informację, że jeżeli nie wrócę do normalnego koloru włosów, to mogę myśleć o zmianie szkoły. Było więc trochę nieprzyjemności. Na szczęście po roku zmieniła się dyrektor szkoły i teraz już nie ma problemów – dodaje wokalistka.

Saszan w lutym tego roku wydała swój pierwszy singiel pt. „Świat Jest Nasz”. W najbliższym czasie piosenkarka wystąpi na jednej scenie z idolem nastolatek – Dawidem Kwiatkowskim – oraz weźmie udział w Young Stars Festival 2014 w Poznaniu. Najnowsza płyta ma ukazać się jeszcze przed wakacjami.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.