Mówi: | Rafał Brzozowski |
Funkcja: | wokalista |
Jutro premiera świątecznej płyty Rafała Brzozowskiego. Do sklepów trafi także reedycja albumu „Mój czas”
We wtorek na sklepowe półki trafi nowa płyta Rafała Brzozowskiego „Na święta”. Na krążku znalazło się jedenaście najpiękniejszych polskich kolęd w akustycznej aranżacji, a także „White Christmas” oraz nowa wersja świątecznej piosenki „Za chwilę przyjdą święta”. Na nadchodzące święta Bożego Narodzenia Rafał Brzozowski przygotował dla fanów jednak jeszcze jedną niespodziankę. Razem z albumem świątecznym ukaże się reedycyjny krążek „Mój czas” z dwoma nowymi kawałkami.
Płyta „Na święta” to gwiazdkowy prezent Rafała Brzozowskiego dla fanów. Wokalista przyznaje, że jest tradycjonalistą i święta Bożego Narodzenia to dla niego wyjątkowy czas. Na krążku znalazło się jedenaście najpiękniejszych polskich kolęd, m.in. „Lulajże Jezuniu”, „Przybieżeli do Betlejem”, „Gdy śliczna Panna” oraz „Anioł Pasterzom mówił”. Rafał Brzozowski jest producentem płyty i wszystkie aranżacje kolęd są jego autorstwa. Na krążku znalazły się także dwa dodatkowe utwory: „White Christmas” z repertuaru Franka Sinatry w autorskiej wersji Rafała Brzozowskiego oraz nowa wersja zeszłorocznej piosenki „Za chwilę przyjdą święta”.
– Ponieważ jestem takim tradycjonalistą, są kolędy. Czasami te kolędy są przekombinowane. Takie, że kiedy ich się słucha i chciałoby się zaśpiewać razem z tymi wykonawcami, nie udaję się to, bo ich melodie są bardzo pozmieniane. Ja zrobiłem bardzo proste rzeczy, które każdy może powtórzyć, a jednocześnie wszystkie jest zagrane ze smakiem. Słychać, że tam rzeczywiście grają fachowcy, ale to wszystko płynie tak, że każdy może te kolędy zaśpiewać – mówi Rafał Brzozowski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
25 listopada ukaże się także nowa edycja albumu „Mój czas. Deluxe Edition”. Znalazły się na nim dwa zupełnie nowe kawałki: „Za wcześnie” oraz „Świąteczny czas”. „Za wcześnie” to utwór w oparciu o muzykę Mozarta i wiersz Jana Brzechwy. Rafał Brzozowski ma nadzieję, że będzie to zaskoczenie dla fanów, ponieważ po raz pierwszy nie będzie śpiewał, tylko deklamował. Natomiast „Świąteczny czas” to zupełnie nowa piosenka o tematyce świątecznej.
– Z radiami jest tak, że wydaje mi się, że troszeczkę nie lubimy nowości świątecznych. Tzn. piosenki świąteczne, owszem, ale te, które już były wcześniej. Mam nadzieję, że piosenka z zeszłego roku „Za chwilę przyjdą święta” też odnajdzie się w tym roku i „Świąteczny czas” to jest typowy singiel radiowy, który chciałbym, żeby był w klimacie Steviego Wondera, to jest taki mój ukłon w jego stronę, bo jego utwory są dla mnie inspiracją – mówi Rafał Brzozowski.
Utwory z płyty „Na święta” będzie można usłyszeć także na żywo. Rafał Brzozowski planuje kilka koncertów w kościołach i domach parafialnych. W styczniu 2014 roku zagrał cztery takie koncerty, m.in. w kościele parafii św. Michała Archanioła w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie wraz z zespołem zaśpiewał najpiękniejsze polskie kolędy w dynamicznej aranżacji. Brzozowski bardzo mile wspomina świąteczny, modlitewny klimat podczas tych występów i ma nadzieję, że tym razem także uda mu się wykreować niezwykłą atmosferę.
Czytaj także
- 2024-05-02: Rafał Zawierucha: Dostrzegam upadek zawodu dziennikarza. Dzisiaj dziennikarstwo opiera się na tym, żeby się dobrze klikało
- 2024-03-29: Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
- 2024-03-28: Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
- 2024-03-25: Marta Wiśniewska: Nie rozumiem fenomenu mazurka. Na Wielkanoc zrobię pyszną, tłustą paschę z bakaliami
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
- 2024-03-06: Dopłaty do używanych aut elektrycznych mogłyby pobudzić rynek elektromobilności. Więcej takich pojazdów przyjeżdżałoby z zagranicy
- 2024-03-27: Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
- 2024-01-22: Silne zakłócenia w transporcie międzynarodowym. Niedługo mogą odczuć je też europejscy konsumenci
- 2024-01-02: Długie dojazdy do pracy mogą nasilać objawy depresji. Optymalny czas naukowcy obliczyli na maksymalnie 30 minut
- 2023-12-22: Aneta Glam-Kurp: Tym razem święta i sylwestra spędzimy w Miami. W domu zawsze mamy szampana na 800 osób
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.