Mówi: | Kamil Pawelski |
Funkcja: | autor bloga Ekskluzywny Menel |
Kamil Pawelski (Ekskluzywny Menel) nagrywa debiutancką płytę. Premiera zaplanowana jest na jesień
Ekskluzywny Menel chce udowodnić, że nie samą modą żyje. Od kilku miesięcy każdą wolną chwilę poświęca na pracę nad własnym krążkiem. Na przestrzeni maja i czerwca ma ukazać drugi singiel artysty, a cały materiał ujrzy światło dzienne jesienią. Bloger przyznaje, że w ten sposób spełnia marzenie swojego życia.
Za produkcję płyty odpowiada Paweł Bzim Zarecki, współpracujący między innymi z takimi artystami jak Pat Metheny, Anna Maria Jopek czy Natalia Niemen.
– Jesteśmy już za półmetkiem. Myślę, że około 3/4 materiału mamy zrobione. Teraz przygotowujemy się do wydania drugiego singla, który myślę, będzie na przestrzeni maja i czerwca. Myślimy też nad konceptem teledysku. W kwietniu trzy tygodnie spędzam w studiu, gdzie dogrywamy jeszcze pozostałe numery, i chcielibyśmy, żeby na jesień materiał ujrzał światło dzienne w całości – mówi agencji Newseria Kamil Pawelski, autor bloga Ekskluzywny Menel.
Pierwszy singiel pt. „Waiting Room” zapowiadający debiutancki album Kamila Pawelskiego ukazał się w styczniu. Do tej pory na kanale YouTube ma ponad 140 tys. wyświetleń. Autorem tekstu jest Andrew Ripp – amerykański muzyk, który w swojej dyskografii ma 5 albumów studyjnych, a jego piosenkę „Falling For The Beat” można było usłyszeć w serialu „Kłamstwa na sprzedaż”. Z kolei teledysk został zrealizowany jesienią 2016 roku w Szwecji, której klimat i surowość idealnie komponują się z nastrojem utworu. Ekskluzywny Menel przyznaje, że trudno mu jednoznacznie określić klimat i styl całej płyty. Jego zdaniem muzyka nie polega na szufladkowaniu, tylko na wyrażaniu swoich emocji.
– Myślę, że jest tam trochę elementów rocka, trochę popu, trochę elektroniki, indie popu, indie rocka. Nie chciałbym się zamykać na jakiś konkretny gatunek. Dużo jest organicznych brzmień, zależy nam na prawdziwych instrumentach, więc mamy kwartet smyczkowy, mandolinę, pianino, fortepiany, mamy generalnie całą sekcję, więc pod tym kątem chyba trudno mi powiedzieć, w jakim to będzie klimacie – mówi Kamil Pawelski.
Bloger podkreśla, że chciał mieć realny wpływ na kształt płyty od początku do końca, od momentu pisania tekstów i komponowania muzyki do prac w studiu nagrań. Do współpracy nad debiutanckim krążkiem Kamil Pawelski zaprosił takich artystów jak Buslav, Jan Stokłosa, Fair Play Quartet, Mate.O czy Maciej Mąka.
– Część utworów jest komponowana przeze mnie, część utworów ma mój tekst, przy części działam razem z osobami, które są takimi dobrymi duchami tej płyty. Trochę jest to taka burza mózgów, ale zależy mi na tym, aby większość utworów miała jakąś część mnie poza samym faktem śpiewania. Jeżeli decyduję się na taki krok jak śpiewanie, to chciałbym być też współautorem bądź współkompozytorem czy kompozytorem tych utworów, bo myślę, że to jest dużo bardziej wiarygodne, dużo bardziej prawdziwe, moje – podkreśla Kamil Pawelski.
Pawelski podkreśla, że nagranie płyty to nie jest jego chwilowy kaprys. Ten pomysł kiełkował już od dłuższego czasu, artysta czekał tylko na odpowiedni moment na realizację.
– Pasja muzyczna jest od dzieciaka, ponieważ skończyłem szkołę muzyczną w klasie saksofonu altowego. Ale gdzieś tam robiąc karierę i zajmując się innymi rzeczami, odrzuciłem swoje marzenia. A blisko trzy lata temu zrozumiałem, że mamy jedno życie i że polega ono na tym, żeby próbować. Choć nie mamy gwarancji zwycięstwa, to warto próbować, dlatego postanowiłem zrealizować swoje marzenie – mówi Kamil Pawelski.
Bloger nie boi się krytyki. Zaakceptował to, że jako osoba publiczna jest ciągle wystawiany na opinię innych.
– Mam świadomość tego, że ludzie traktują mnie jako blogera i części ludzi to nie pasuje, że nagle zajmuję się innymi tematami. Z hejtem się spotykam, odkąd tylko działam publicznie. Na szczęście nie doświadczam go tak dużo, nie czytam komentarzy, które nie są na moich kanałach. I dopóty, dopóki czyjaś krytyka jest krytyką konstruktywną, biorę to na klatę i staram się nawet brać to pod rozwagę i zmieniać – dodaje Kamil Pawelski.
Czytaj także
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-06-18: Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-03: Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
- 2025-05-09: Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
- 2025-04-04: Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
- 2025-03-19: Kajra: Sławomir zaskakuje mnie i totalnie zachwyca każdym utworem. Jego teksty i muzyka są zupełnie na innym poziomie
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-24: Julia Kamińska: Materiał z mojej debiutanckiej płyty jest kontrowersyjny i raczej ciężki, ale ludzie chcą tego słuchać
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.