Newsy

Maria Sadowska: Ziółko ma szansę na karierę za granicą

2013-12-03  |  08:50

Zagraniczni twórcy show The Voice of Poland, uważają, że Mateusz Ziółko to jeden z najlepszych głosów wśród europejskich edycji – mówi Maria Sadowska. Trenerka zwycięzcy zdradza też, że dalej będzie z nim współpracować – śpiewać i pisać dla niego teksty.

– Mieliście Państwo okazję usłyszeć tylko jeden utwór Mateusza, natomiast ja słyszałam całą jego płytę i są to przepiękne kompozycje – mówi o swoim podopiecznym Maria Sadowska. – To jest taki pop na najwyższym poziomie. Myślę, że Mateusz ma szansę wyjść poza granice Polski, pokazać się dalej.

Światową karierę zwycięzcy The Voice of Poland przewidują także zagraniczni twórcy formatu.

– Oni uważają, że jest to jeden z najlepszych głosów w ogóle we wszystkich edycjach europejskich – zdradza Sadowska.

Mateusz Ziółko wygrał trzecią edycję The Voice of Poland, a do sukcesu zaprowadziła do właśnie Maria Sadowska, którą wybrał na trenerkę. Wokalistka w programie jako jurorka zasiadła po raz pierwszy. W rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Maria Sadowska przyznała, że nie spodziewała się takich emocji podczas show, a z Mateuszem od początku świetnie się jej współpracowało.

– Mateusz jest bardzo skromny, pełen pokory. Zawsze prowadziliśmy ciekawe muzyczne dyskusje. Za to jestem mu wdzięczna. Od niego też się wiele nauczyłam i za to mu dziękuję – wyznała Sadowska i zdradziła, że to nie koniec jej współpracy z wokalistą. – Mamy plany na duety, bo naprawdę bardzo fajnie nam się razem śpiewało. Chciałabym też napisać dla Mateusza kilka tekstów po polsku, bo on ma naprawdę świetne kompozycje.

Mateusz Ziółko podczas finału The Voice of Poland zaśpiewał w duecie z trenerką swój własny utwór. Za zwycięstwo otrzymał 50 tys. zł i kontrakt na płytowy z Universal Music Polska. Jak mówi w wywiadach, ma już cały materiał na płytę, a wygrane pieniądze przeznaczy na remont samochodu i spłatę długów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.