Mówi: | Monika Lewczuk |
Funkcja: | wokalistka |
Monika Lewczuk: czuję się coraz bardziej niezależną kobietą, uczę się dbać o siebie i o to, żeby spełniać swoje marzenia
Zdaniem wokalistki kobiety powinny znać swoją wartość i być pewne siebie, niezależnie od sytuacji, w jakiej się znajdują. Na swoim przykładzie bowiem wie, że samodzielność i wewnętrzna siła pozwalają się uporać z każdą przeciwnością losu i dodają odwagi, by zawalczyć o swoje marzenia. Wokalistka twierdzi, że już małe dziewczynki powinny być wychowywane w przekonaniu, że siła tkwi w kobietach, bo kluczem do sukcesu i spełnienia na każdej płaszczyźnie jest właśnie niezależność.
Monika Lewczuk podkreśla, że jest teraz na takim etapie życia, kiedy czuje w sobie ogromną moc i siłę do działania. Umie walczyć z obawami, zna swoje mocne strony i jest świadoma dokonywanych wyborów.
– Myślę, że coraz bardziej się czuję niezależną kobietą, niezależną dziewczyną, uczę się dbać o siebie, o to, żeby się spełniać, realizować swoje marzenia. Tak naprawdę już od długiego czasu to robię, ale przez ostatnich kilka lat myślę, że skupiałam się przede wszystkim na tym, żeby właśnie wykreować ten muzyczny aspekt mojego życia. A teraz staram się też skupiać trochę bardziej na tym, czego potrzebuję jako Monika, Monia, jako kobieta, jako dziewczyna – mówi agencji Newseria Monika Lewczuk.
Ostatni singiel Moniki Lewczuk zatytułowany „Z Tobą lub bez Ciebie” promowany jest jako hołd dla klasy, niezależności i pewności siebie u każdej kobiety. Wokalistka ze swojego doświadczenia wie, że w płci pięknej tkwi nieskończony potencjał.
– Temat niezależności jest bardzo ważny, dlatego że wydaje mi się, że jeżeli kobieta jest niezależna, jeżeli dziewczyna jest niezależna i jeżeli uczy się tego, żeby dbać o swoje samopoczucie, dbać o swoje sprawy, to jest bardzo ważne. To jest ważne nie tylko dla niej, lecz także później w relacjach z innymi – mówi Monika Lewczuk.
Zdaniem piosenkarki ten temat znacznie częściej powinien się więc pojawiać w mediach, w twórczości czy w zwyczajnych rozmowach.
– Bardzo ważne jest to, żeby mówić o niezależności kobiet, szczególnie w tym momencie, żeby młode pokolenia tych dziewczynek, które dorastają, wychowywały się też w przekonaniu o swojej wartości, żeby były pewne siebie. Ale też dorosłe kobiety, żeby dbały o siebie i żeby wiedziały, że tak naprawdę to od nich zależy to, w jaki sposób kreują swoją rzeczywistość, swoją przyszłość – mówi Monika Lewczuk.
Bardzo ważne jest to, żeby od najmłodszych lat dziewczynki były wychowywane w przekonaniu, że w momencie, kiedy stają się dorosłe, mają bardzo duży wpływ na swoje życie. Poprzez odpowiednią postawę mogą kreować swoje miejsce w świecie, a dzięki swojej niezależności będą czerpać z niego pełnię możliwości.
– Często wychowujemy te dziewczynki w taki sposób, że nie zawsze ta niezależność i to dbanie o siebie jest uczone. Bardzo często w bajkach, które pokazują nam rodzice, jest ten mit o tym, że przyjdzie po nas książę i on już wszystko nam ułoży. I myślę, że to zostaje trochę w głowie i później wiele kobiet patrzy po prostu na mężczyzn zamiast na to, czego faktycznie chcą – mówi Monika Lewczuk.
Czytaj także
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-11-08: Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.