Mówi: | Monika Zamachowska |
Funkcja: | prezenterka |
Monika Zamachowska: Przeciętnie inteligentny człowiek, który chce uczestniczyć w kulturze, powinien znać kanon operowy
Prezenterka przyznaje, że jest wielką miłośniczką opery i stara się oglądać spektakle, gdy tylko jest to możliwe. Jej zdaniem znajomość najważniejszych tytułów, znajdujących się w repertuarze większości teatrów na świecie, powinna być wiedzą powszechną. Dlatego właśnie zdecydowała się zostać ambasadorką projektu Aria on Screen, który ma na celu popularyzację opery oraz udostępnienie jej szerszej publiczności.
– Opera ma już 400 lat i nadal radzi sobie świetnie. To znak, że nie uciekniemy od dziedzictwa kulturowego. Każdy przeciętnie inteligentny człowiek, który chce w najmniejszym stopniu uczestniczyć w kulturze, powinien znać kanon operowy. Trzeba jednak znaleźć rozwiązanie, żeby przyswajanie tej wiedzy nie było nudne, trudne i drogie. Odpowiedzią jest „Aria on Screen” – projekt edukacyjny, lecz także rozrywkowy i interesujący – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Monika Zamachowska.
Prezenterka zwraca uwagę, że bilety na spektakle operowe zazwyczaj są drogie. Wysokie ceny czynią tę formę rozrywki elitarną i ekskluzywną, jednocześnie ograniczając dostęp do niej przeciętnemu odbiorcy kultury. Co więcej, niektóre widowiska można obejrzeć jedynie poza granicami Polski. Wszystko to przyczynia się do spadku popularności widowisk operowych w kraju.
– Uwielbiam operę i chętnie bywałabym w niej częściej, ale to jest niestety niemożliwe. Po pierwsze, z przyczyn logistycznych i kalendarzowych. Po drugie, dlatego że bilety są dosyć drogie i trudno dostępne. Nie mam czasu, żeby śledzić na bieżąco sprzedaż biletów na przykład na Festiwal Salzburski, więc nigdy w życiu nie widziałam opery zrealizowanej na Jeziorze Bodeńskim. Stąd pomysł, żeby przyjść do kina i właśnie taką operę – ze zbliżeniami i tłumaczeniem na język polski – obejrzeć, nie wyjeżdżając z Warszawy – mówi prezenterka.
W popularyzacji opery ma pomóc projekt Aria on Screen, w ramach którego najpiękniejsze światowe opery można obejrzeć na ekranach kin Cinema City w całej Polsce. Monika Zamachowska tłumaczy, że jest to idealna okazja, aby miło spędzić czas z rodziną lub przyjaciółmi i wspólnie obejrzeć najpopularniejsze światowe widowiska.
– Zdecydowałam się zostać ambasadorką projektu Aria on Screen, ponieważ ludzie nie zdają sobie sprawy, że europejskie bogactwo kulturowe jest dostępne w niewysokich cenach w kinach wielu polskich miast. Ambasadorowanie temu projektowi to moja misja. Chcę uświadomić ludziom, z którymi łączą mnie więź pokoleniowa czy też środowiskowa, że warto wziąć najbliższych do kina i pokazać im najlepsze realizacje operowe na świecie – tłumaczy.
Według Moniki Zamachowskiej prezentowanie spektakli operowych w kinach ma dużo zalet. Dzięki zbliżeniom na śpiewaków można w dokładniejszy sposób śledzić ich emocje. Ponadto tłumaczenie na język polski pozwala intensywniej wczuć się w prezentowaną historię.
Czytaj także
- 2025-07-14: Lil Masti: Dużo się dzieje w moim życiu. Napędza mnie miłość do córki i jako matka kwitnę
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-06-20: Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-21: Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-05-21: Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-22: Jeden Osiem L: Przygotowaliśmy nową aranżację utworu „Jak zapomnieć”. Ten przebój śpiewają z nami już kolejne pokolenia
- 2024-12-13: Alicja Węgorzewska: Nie wierzę w zabobony jak piątek trzynastego czy czarny kot. To my panujemy nad własnym losem
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Cezary Pazura: Siatkówka to nasz sport narodowy, bo naprawdę nam wychodzi. Podczas studiów byłem mistrzem w tej dyscyplinie
Aktor przyznaje, że jest wielkim pasjonatem siatkówki, stara się oglądać wszystkie rozgrywki reprezentacji i czuje ogromną satysfakcję oraz dumę, kiedy nasi zawodnicy wygrywają kolejne mecze. Podczas studiów Cezary Pazura sam zdobył tytuł najlepiej rozgrywającego turnieju, dobrze więc wie, jakich emocji dostarcza sport i rywalizacja. Z całych sił zachęca więc swoje dzieci do aktywności fizycznej, by znalazły ulubioną dyscyplinę i trenowały.
Problemy społeczne
W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm

Wśród kluczowych kryteriów, którymi przedstawiciele pokolenia Z kierują się przy wyborze pracodawcy, są: atrakcyjne wynagrodzenie, atmosfera w firmie i zachowanie równowagi między życiem zawodowym i prywatnym. Trzy czwarte managerów nie jest zadowolonych z młodych absolwentów szkół wyższych, wskazując na ich słabą motywację, brak profesjonalizmu i niskie umiejętności organizacyjne. Analitycy rynku pracy podnoszą, że aby przyciągnąć do siebie młode talenty i utrzymać je w strukturach firmy, pracodawcy muszą wprowadzić szereg zmian, szczególnie w zakresie kultury organizacyjnej.
Muzyka
Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.