Mówi: | Natalia Zastępa |
Funkcja: | wokalistka |
Natalia Zastępa: Spełniają się moje marzenia. Dostaję dużo propozycji koncertów
Wokalistka zamierza dobrze wykorzystać swój potencjał, nagrać wymarzoną debiutancką płytę i ruszyć w trasę koncertową. Nie chce zawieść swoich fanów i zdaje sobie sprawę z tego, że sukces można osiągnąć tylko ciężką pracą. Finalistka 9. edycji „The Voice of Poland” nie kryje też satysfakcji z tego, że jej debiutancki singiel zdobył w sieci tak dużą popularność.
Natalia Zastępa ma nadzieję, że jest dopiero na początku swojej przygody z muzyką. Jak każdy debiutant marzy o dobrych kompozycjach, podbijaniu list przebojów i zyskaniu sympatii fanów. Zapewnia też, że zrobi wszystko, by zaprezentować się ze swojej jak najlepszej strony wokalnej.
– Promujemy pierwszy singiel „Za późno”, ale już pracujemy nad następnym. Na razie są to takie wstępne projekty, plany. Mam nadzieję, że w przyszłości ukaże się moja płyta. Teraz dostaję też dużo propozycji koncertów, więc pewnie tak na wiosnę – lato będzie można mnie gdzieś usłyszeć na żywo – mówi agencji Newseria Lifestyle Natalia Zastępa, wokalistka.
Debiutancki singiel „Za późno”, który ukazał się na początku grudnia, ma już blisko 4 miliony odsłon w serwisie YouTube. Wokalistka nie ukrywa, że nie spodziewała się tak pozytywnego odbioru.
– To jest dla mnie naprawdę duże zaskoczenie, to znaczy, że się podoba i że to dociera do dużej liczby osób, więc mam tylko powody do radości. Wcześniej bardziej tego pilnowałam, a teraz to już tak sporadycznie wchodzę na YouTube i widzę, że jest fajny odbiór, więc bardzo się cieszę. Mam takie poczucie, że spełniają się marzenia i to wszystko idzie w dobrą stronę – mówi Natalia Zastępa.
Natalia Zastępa ukończyła szkołę muzyczną I stopnia w klasie wiolonczeli. Gra również na pianinie i wciąż doskonali swoje umiejętności wokalne w Krapkowickim Domu Kultury, w Jazz Centrum w Opolu i w Laboratorium Śpiewu i Mowy we Wrocławiu. Pierwszy raz w konkursie piosenki wzięła udział w wieku 10 lat. Zaprezentowała wówczas utwór „Co mi panie dasz” i wygrała.
– Moją idolką od wielu lat jest Beata Kozidrak. Jakoś w moim sercu jest, ponieważ na samym początku często miałam okazję śpiewać utwory z repertuaru Bajmu i to chyba dlatego. I tak do tej pory jakoś gdzieś to we mnie jest. Ale dużo jest wokalistów, którzy mnie inspirują: Michał Szpak, Kasia Nosowska, Dawid Podsiadło, Daria Zawiałow – mówi Natalia Zastępa.
Wokalistka zapewnia, że o wszystkich swoich poczynaniach muzycznych będzie informować fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych.
– Lubię mieć bliski kontakt z ludźmi, którzy chcą mnie słuchać, i do tego też wykorzystuję np. moje social media, żeby po prostu i informować ich, co się dzieje na bieżąco. Dostaję często wiadomości na Instagramie, staram się odpisywać, bo to są naprawdę miłe rzeczy. Czasami są też pytania dotyczące programów, tego, co się teraz u mnie dzieje. Mam też grupę na Facebooku moich takich najbliższych fanów, gdzie też sobie rozmawiamy. Oni trzymają za mnie kciuki i mają nadzieję, że będą mogli mnie częściej słuchać – mówi Natalia Zastępa.
Czytaj także
- 2024-04-23: Efekt Taylor Swift na rynku najmu krótkoterminowego. Europejska trasa koncertowa pozwoli wynajmującym zarobić miliony
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-04-04: Enej: Poprzez płytę „Vesna” chcieliśmy dać fanom pewien powiew świeżości. Pierwszy raz stworzyliśmy duet z ukraińskim raperem
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-01-02: Aneta Glam-Kurp: Nie chciałam się przywitać z Natalią Janoszek, bo słyszałam, że oszukała całą Polskę, a ja nie toleruję kłamstwa. W dżungli spojrzałam na nią z innej perspektywy
- 2024-01-08: Lisha & The Men: Praktycznie mamy już 2/3 materiału na płytę. Będziemy się nim zajmować w styczniu
- 2024-01-03: Sławomir i Kajra: Nowy rok przyniesie nową płytę Sławomira. Zaskoczymy też kilkoma singlami i teledyskami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
W „Liście Schindlera” Tomasz Dedek wcielił się w rolę gestapowca. Niestety wątek z jego udziałem został wycięty z filmu. Mimo wszystko aktor cieszy się, że dane mu było współpracować ze Stevenem Spielbergiem, bo to dla niego prawdziwy wirtuoz kina, którego podziwia od wielu lat. Jak wspomina, na planie wiele wymagał, ale nie tworzył niepotrzebnych barier i nie dystansował się, natomiast był niezwykle otwarty i życzliwy.
Gwiazdy
Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały
Aktor grający jedną z głównych ról w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka przyznaje, że w życiu prywatnym również zdarzyły mu się nietrafione prezenty, które szybko wylądowały w koszu. Zwykle były to perfumy czy wody kolońskie, których kompozycja zapachowa w ogóle mu nie odpowiadała. Jeśli natomiast chodzi o wybór okolicznościowych upominków dla innych, to Jan Wieczorkowski zdradza, że zawsze zdaje się w tej kwestii na gust i intuicję żony. Sam zupełnie nie ma do tego głowy.
Handel
Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
Makarony stają się coraz nowocześniejszą kategorią na rynku spożywczym. Konsumenci mają do wyboru m.in. szereg makaronów warzywnych, bezglutenowych, a także funkcjonalnych, których regularne spożywanie ma pomagać w walce z chorobami cywilizacyjnymi, jak cukrzyca, otyłość czy miażdżyca. To m.in. w ten segment rynku chce w najbliższych latach inwestować notowany na warszawskiej giełdzie producent Makarony Polskie. Spółka podkreśla, że wyzwaniem dla dalszego rozwoju firm z branży spożywczej pozostają rosnące koszty działalności, braki kadrowe, a także niestabilność cenowa.