Mówi: | Kayah |
Funkcja: | wokalistka |
Newsy
Nowa płyta Kayah hitem w sklepach muzycznych
2013-11-13 | 11:15
Nowa płyta Kayah w czołówce najchętniej kupowanych albumów. W zestawieniu sprzedaży Empiku jest na pierwszym miejscu, w zestawieniu Merlin.pl na trzecim. „Transoriental Orchestra” to już trzynasty album piosenkarki w jej karierze. Wokalistka w trakcie prac nad najnowszą produkcją inspirowała się gatunkiem world music.
Wokalistka swoim najnowszym krążkiem proponuje swoim fanom podróż po całym świecie. Na płycie znajdziemy piosenki w języku hebrajskim, arabskim, jidysz oraz ladino (dialekt judeo-hiszpański).
– Moja przygoda z bardziej światowymi gatunkami muzyki rozpoczęła się od zaproszenia na 9. edycję festiwalu Warszawa Singera. Organizatorzy najchętniej widzieli mnie w repertuarze żydowskim. Wtedy pomyślałam, że jest to dobra okazja, aby pokazać Polakom coś innego niż „Skrzypek na dachu”. Przeszukałam pieśni tradycyjne i tak właśnie narodził się pomysł na stworzenie czegoś w rodzaju muzycznej podróży – opowiada Kayah agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka zaprosiła do swojego projektu Atanasa Valkova, kompozytora filmowego i producenta muzycznego, który pomógł jej w doborze instrumentów oraz solistów. Album został bardzo pozytywnie odebrany zarówno przez fanów, jak i dziennikarzy muzycznych.
– Jestem dumna nie tylko z płyty, ale także z reakcji na nią. Krążek bardzo dobrze radzi sobie na rynku. W dniu premiery to był kompletny szał. Jestem wdzięczna moim fanom, że tak pozytywnie zareagowali na tę płytę – zdradza piosenkarka.
Nowy album będzie promowany także podczas trasy koncertowej. Pierwsze koncerty odbędą się jeszcze w tym roku.
– Myślę, że nadchodzące wieczory będą niezapomnianym wrażeniem. Graliśmy już w Poznaniu i w trakcie występu spotkaliśmy się z żywiołową reakcja publiczności. Najbliższy nasz koncert odbędzie się już 17 listopada w Operze Filharmonii Gdańskiej, natomiast dzień wcześniej zagramy w warszawskim klubie Palladium. Większa trasa szykowana jest między styczniem a kwietniem 2014 roku. Już teraz polecam ją moim fanom mogę zapowiedzieć, że będzie można popłakać i potańczyć – dodaje artystka.
Ostatnią, do tej pory, płytą Kayah był album „Panienki z temperamentem” z 2010, nagrany wraz z Renatą Przemyk. W tym samym roku powstał także krążek „Kayah & Royal Quartet”.
Wokalistka swoim najnowszym krążkiem proponuje swoim fanom podróż po całym świecie. Na płycie znajdziemy piosenki w języku hebrajskim, arabskim, jidysz oraz ladino (dialekt judeo-hiszpański).
– Moja przygoda z bardziej światowymi gatunkami muzyki rozpoczęła się od zaproszenia na 9. edycję festiwalu Warszawa Singera. Organizatorzy najchętniej widzieli mnie w repertuarze żydowskim. Wtedy pomyślałam, że jest to dobra okazja, aby pokazać Polakom coś innego niż „Skrzypek na dachu”. Przeszukałam pieśni tradycyjne i tak właśnie narodził się pomysł na stworzenie czegoś w rodzaju muzycznej podróży – opowiada Kayah agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka zaprosiła do swojego projektu Atanasa Valkova, kompozytora filmowego i producenta muzycznego, który pomógł jej w doborze instrumentów oraz solistów. Album został bardzo pozytywnie odebrany zarówno przez fanów, jak i dziennikarzy muzycznych.
– Jestem dumna nie tylko z płyty, ale także z reakcji na nią. Krążek bardzo dobrze radzi sobie na rynku. W dniu premiery to był kompletny szał. Jestem wdzięczna moim fanom, że tak pozytywnie zareagowali na tę płytę – zdradza piosenkarka.
Nowy album będzie promowany także podczas trasy koncertowej. Pierwsze koncerty odbędą się jeszcze w tym roku.
– Myślę, że nadchodzące wieczory będą niezapomnianym wrażeniem. Graliśmy już w Poznaniu i w trakcie występu spotkaliśmy się z żywiołową reakcja publiczności. Najbliższy nasz koncert odbędzie się już 17 listopada w Operze Filharmonii Gdańskiej, natomiast dzień wcześniej zagramy w warszawskim klubie Palladium. Większa trasa szykowana jest między styczniem a kwietniem 2014 roku. Już teraz polecam ją moim fanom mogę zapowiedzieć, że będzie można popłakać i potańczyć – dodaje artystka.
Ostatnią, do tej pory, płytą Kayah był album „Panienki z temperamentem” z 2010, nagrany wraz z Renatą Przemyk. W tym samym roku powstał także krążek „Kayah & Royal Quartet”.
Czytaj także
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.