Newsy

Patrycja Kosiarkiewicz: mój blog ma działanie terapeutyczne

2014-01-24  |  06:50
Jako liderka rockowej kapeli Effortless Patrycja Kosiarkiewicz jesienią zaproponowała swoim słuchaczom nową płytę „Mój Jezus nie pija coli”. Artystka postawiła tym razem na rockowe brzmienia i współpracę zespołową.  Ale wokalistka chce być blisko swoich fanów nie tylko poprzez muzykę. Dlatego tradycyjną stronę internetową zastąpiła osobistym blogiem: Pani Piosenkarka pisze.

Patrycja Kosiarkiewicz nie wyobraża sobie, by jej stronę prowadził manager. Sama chce mieć bezpośredni kontakt z fanami i chce im przekazywać coś więcej niż tylko lakoniczne informacje o terminach koncertów i zdjęcia z oficjalnych sesji fotograficznych.

To jest trochę opowieść o moim życiu, ale też chciałam, żeby mój blog był takim miejscem terapeutycznym, miejscem, w którym  można czytać o rozwoju osobistym, o tym, w jaki sposób poprawić jakość naszego życia, relacje z innymi. Nie z punktu widzenia psychologicznego, bo nie jestem psychologiem, ale z punktu widzenia takiej osoby, która sama tym się zajmuje, jest na ścieżce duchowej i uczy się tego. Widzę, że ludzie znajdują w tym coś fajnego i chcą się w jakiś sposób uczyć ode mnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Patrycja Kosiarkiewicz.

Artystka dzieli się inspiracjami muzycznymi, zaprasza na koncerty, rekomenduje ulubione płyty i książki. Nie brak także osobistych zwierzeń i złotych myśli. Piosenkarce zależy na tym, by jej blog wyróżniał się wśród setek innych, a co za tym idzie – przyciągał czytelników.

Pisanie staje się dla mnie naprawdę bardzo ważne i bardzo dużo czasu mu poświęcam. Kręci mnie siedzenie i pisanie, sam ten stan i proces twórczy, który za tym stoi, bo tworzenie muzyki jest troszeczkę inne – tłumaczy Patrycja Kosiarkiewicz. – Tworzenie muzyki jest fajne, ale jak już ją stworzysz, to musisz ją świetnie wykonać. Tam jest cały warsztat, kwestia ćwiczenia, przygotowania się. W pisaniu jest troszeczkę inaczej. Niby jest ta cała redakcja, ale jest w tym troszeczkę inna energia.

Patrycja Kosiarkiewicz jest obecna na polskiej scenie muzycznej od dwudziestu lat. Do tej pory wydała sześć płyt. Nowy krążek promuje singiel „Galaktyki i atomy”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.