Mówi: | Paweł Stasiak |
Funkcja: | wokalista, lider Papa Dance |
Newsy
Paweł Stasiak wydaje solowy album
2014-03-19 | 06:15
Paweł Stasiak – lider oraz wokalista grupy Papa D. – kończy prace nad swoim czwartym studyjnym albumem solowym. Premiera krążka ma odbyć się jeszcze przed wakacjami. Muzyk zapowiada także kolejne wydawnictwo formacji.
Artysta zaznacza, że na najnowszą płytę Papa D. trzeba będzie poczekać aż do 2015 roku. Priorytetową sprawą jest bowiem wydanie solowego materiału Stasiaka, który znajduje się już w ostatniej fazie produkcji.
– Przygotowujemy nową płytę, nie ma jednak pewności, czy zdążymy wydać ją w tym roku. Chcielibyśmy jednak zaprezentować singiel po wakacjach. Jeszcze wcześniej ukaże się moja solowa płyta – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Paweł Stasiak.
Wokalista przyznaje, że nowe wydawnictwo będzie bardziej wyważone w porównaniu do płyt Papa Dance i Papa D.
– Mój album będzie adresowany do słuchaczy, którzy tak jak ja dorastali w latach 80. Mam nadzieje, że osoby wychowujące się w tamtych czasach dojrzały wraz ze mną i mają ochotę posłuchać kilku spokojniejszych piosenek faceta po czterdziestce. Na imprezie będzie można potańczyć do utworów Papa Dance i Papa D., natomiast po niej będzie można spokojnie pogadać przy bardziej stonowanej muzyce z krążka Pawła Stasiaka – dodaje wokalista.
Na solową dyskografię Pawła Stasiaka składają się dwie płyty wydane pod pseudonimem Mr. Dance – „Mr. Dance” i „Pozdrowienia dla Papa Dance” – oraz album „Życzenia” wydany w 1994 roku pod własnym imieniem i nazwiskiem. Ostatnim albumem formacji Papa Dance, przemianowanej w 2007 roku na Papa D., jest krążek „1 000 000 fanek nie mogło się mylić” z 2005 roku.
Artysta zaznacza, że na najnowszą płytę Papa D. trzeba będzie poczekać aż do 2015 roku. Priorytetową sprawą jest bowiem wydanie solowego materiału Stasiaka, który znajduje się już w ostatniej fazie produkcji.
– Przygotowujemy nową płytę, nie ma jednak pewności, czy zdążymy wydać ją w tym roku. Chcielibyśmy jednak zaprezentować singiel po wakacjach. Jeszcze wcześniej ukaże się moja solowa płyta – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Paweł Stasiak.
Wokalista przyznaje, że nowe wydawnictwo będzie bardziej wyważone w porównaniu do płyt Papa Dance i Papa D.
– Mój album będzie adresowany do słuchaczy, którzy tak jak ja dorastali w latach 80. Mam nadzieje, że osoby wychowujące się w tamtych czasach dojrzały wraz ze mną i mają ochotę posłuchać kilku spokojniejszych piosenek faceta po czterdziestce. Na imprezie będzie można potańczyć do utworów Papa Dance i Papa D., natomiast po niej będzie można spokojnie pogadać przy bardziej stonowanej muzyce z krążka Pawła Stasiaka – dodaje wokalista.
Na solową dyskografię Pawła Stasiaka składają się dwie płyty wydane pod pseudonimem Mr. Dance – „Mr. Dance” i „Pozdrowienia dla Papa Dance” – oraz album „Życzenia” wydany w 1994 roku pod własnym imieniem i nazwiskiem. Ostatnim albumem formacji Papa Dance, przemianowanej w 2007 roku na Papa D., jest krążek „1 000 000 fanek nie mogło się mylić” z 2005 roku.
Czytaj także
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-05-28: Paweł Małaszyński: Nigdy nie miałem na pieńku z sąsiadami. Zresztą jak mieszkamy w jednym bloku, to fajnie trzymać się razem i wspierać
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.