Newsy

Na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie wystawa prac Dawida Patarai. Tematem przewodnim jest byk – symbol hossy

2014-10-03  |  06:40
Mówi:David Pataraia, malarz

Mirosław Szczepański, wiceprezes GPW

Jerzy Ciszewski, właściciel galerii Art Pistols

  • MP4
  • Do 10 października w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie można oglądać wystawę prac Dawida Patarai  gruzińskiego malarza od lat mieszkającego w Polsce. Motywem przewodnim wystawionych prac jest byk  symbol giełdowej hossy. Organizatorami wystawy są Galeria Art Pistols i GPW.

    W ramach wystawy w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie udostępniono siedemnaście obrazów. Pochodzą one z kilku etapów twórczości gruzińskiego artysty. Wykonane są w różnych technikach malarskich i formatach, przy użyciu różnych materiałów. Motywem przewodnim prac jest byk  symbol siły i męstwa w mitologiach wielu kultur oraz giełdowej hossy.

    – Byki na całym świecie wyglądają różnie. Inaczej wyglądają w Indiach, Brazylii, Europie, a nawet w Gruzji. Jest symbolem takim trochę mistycznym. To jest jedno z nielicznych zwierząt w mitologii, które często pojawia się w różnych formach. W XXI wieku często podkreślamy swoją obecność i nawiązując do tego, co było wcześniej. Nie chciałem tej ciągłości historycznej przerywać, dodałem trochę z naszych czasów, coś pożyczyłem z przeszłości i jak widać to się udało  mówi Dawid Pataraia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.

    – Byk kojarzy się z giełdą, kojarzy się z hossą, byk to jest siła, to jest energia. Myślę, że to jest doskonały symbol również Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, my też chcemy być tacy silni, mocni i pełni energii jak byk. I przyjęło się, że jest to jedno ze zwierząt, które jest bardzo silnie kojarzone, utożsamiane z giełdą  podkreśla Mirosław Szczepański, wiceprezes GPW.

    Dawid Pataraia urodził się w 1971 roku w Gruzji. Ukończył liceum Sztuk Plastycznych w Tbilisi i w 1990 roku rozpoczął studia na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych. Od 1992 roku kontynuował naukę w Polsce. Studiował na Wydziale Grafiki ASP w Warszawie, na Wydziale Malarstwa w Poznaniu i w Krakowie. Jego prace można było oglądać m.in. w warszawskich galeriach: Na Kole, Arka, Piękny Świat, Galerii w Tarnowskich Górach, krakowskiej Galerii Ornament oraz Muzeum Niepodległości w Warszawie. Wiele jego prac znajduje się także w kolekcjach prywatnych m.in. Krzysztofa Pendereckiego i Michaela Jacksona.

    – Jest wybitnym artystą, który ma w sobie przeogromne pokłady talentów malarsko-artystycznych. Bo to nie tylko jest malarstwo olejne i instalacje 3D, lecz także cała paleta różnorakich środków, których on używa w takim momencie, w którym uznaje za zasadne. I z tego powstają przepiękne dzieła sztuki, co też jest ważne, ponieważ Dawid jest bardzo optymistycznym człowiekiem i zawsze uśmiechniętym, to jego prace są bardzo pozytywne – mówi Jerzy Ciszewski, właściciel galerii Art Pistols.

    Pomysłodawcą wystawy w siedzibie GPW jest Jerzy Cieszewski, a prowadzona przez niego Galeria Art Pistols jest też jej współorganizatorem. Ciszewski jako właściciel galerii i opiekun kilkorga malarzy szuka osób lub instytucji, które mogłyby być ambasadorami sztuki. Jego zdaniem środowisko biznesowe może dobrze sprawdzić się w tej roli. Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie chętnie wspiera natomiast wszelkie inicjatywy związane z szeroko rozumianą odpowiedzialnością społeczną. Zdaniem Mirosława Szczepańskiego, wiceprezesa GPW, działania skoncentrowane na wrażliwości społecznej i dbaniu o swoich pracowników, przekładają się na wyniki firm.

    – Okazuje się, że spółki, które są szczególnie odpowiedzialne za otaczające je środowisko, lepiej radzą sobie również w biznesie. Okazuje się, że ich kursy są wyższe niż kursy jakiejś grupy porównawczej. Na pewno dla nas jest bardzo ważne, by nie tylko patrzeć na cyferki, lecz także myśleć o naszym otoczeniu, stąd pomysł na to, by wspierać takie inicjatywy – mówi Mirosław Szczepański, wiceprezes GPW.

    Wystawę prac Dawida Pataraia można oglądać do 10 października w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie przy ul. Książęcej 4.

     

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Edukacja

    Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

    Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

    Media

    Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

    Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

    Prawo

    Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

    Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.