Mówi: | Natalia Gryglewska |
Funkcja: | Miss Polonia 2020 |
Natalia Gryglewska: Studia to mój priorytet. Naprawdę trudno jest pogodzić je z obowiązkami miss, ale nie poddaję się
Miss Polonia 2020 Natalia Gryglewska tłumaczy, że pogodzenie studiów oraz obowiązków wynikających z zaszczytnego tytułu nie jest proste. Mimo to zamierza kontynuować edukację. Swoją przyszłość chciałaby bowiem związać z dietetyką. Marzy o tym, by w ramach aktywności zawodowej podnosić świadomość społeczną dotyczącą zdrowej i zbilansowanej diety poprzez warsztaty i szkolenia. Satysfakcjonująca byłaby dla niej zarówno praca z dorosłymi, jak i dziećmi.
Natalia Gryglewska przyznaje, że pandemia znacząco utrudnia jej pełnienie obowiązków Miss Polonii. Wydarzenia kulturalne w Polsce i na świecie, które miały odbyć się w tym roku, zostały przełożone lub odwołane z powodu restrykcji sanitarnych oraz mnożących się obostrzeń. Zwyciężczyni konkursu ma jednak nadzieję, że sytuacja wkrótce się unormuje i będzie mogła reprezentować kraj podczas zagranicznych wyjazdów i gali. Na razie skupia się na nauce.
– Chciałabym organizować warsztaty związane z psychodietetyką i ogólnie zdrowym trybem życia dla kobiet oraz dzieci i młodzieży, żeby uświadomić, jak ważny jest aspekt żywienia w dzisiejszych czasach – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Natalia Gryglewska, Miss Polonia 2020.
Niektóre miss po oddaniu korony rozpoczynają przygodę z telewizją lub działają intensywnie w social mediach. Natalia Gryglewska przyznaje, że dotąd nie myślała o karierze w show-biznesie. Nie wie jeszcze, co dokładnie chciałaby robić po zakończeniu studiów. Przyznaje jednak, że wykształcenie jest dla niej niezwykle ważne. Dietetyka, którą obecnie się zajmuje, daje jej wiele możliwości. Być może będzie mogła połączyć zamiłowanie do zdrowego odżywiania z działalnością publiczną.
– Jestem na pierwszym roku studiów magisterskich. Na razie jeszcze o tym nie myślałam, ale wydaje mi się, że to właśnie dietetyką będę chciała zajmować się w przyszłości. Niedługo już wszystko zacznie się klarować. Studia to mój priorytet. Naprawdę trudno jest pogodzić je z obowiązkami miss. Czasami muszę z czegoś zrezygnować na rzecz innego obowiązku. To niezwykle trudne, ale nie poddaję się i dalej dążę do osiągnięcia swojego celu – tłumaczy.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-10-21: Przyszłość motoryzacji to niekoniecznie auta bateryjne. Zainteresowanie kierowców mniejsze niż oczekiwane
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.