Mówi: | Omenaa Mensah |
Funkcja: | dziennikarka, założycielka Omenaa Foundation |
Omenaa Mensah: najlepsze wakacje w moim życiu to kolonie, na które jeździłam z bratem
Najpiękniejsze wakacyjne wspomnienia Omenaa Mensah wiąże z dzieciństwem. Wspomina zwłaszcza kolonie, na które jeździła z bratem, oraz wyjazdy z babcią nad polskie morze. Podróżą, która zmieniła życie prezenterki, był natomiast wyjazd do Ghany w 2014 roku, który określa jako niemal mistyczne doświadczenie. Gwiazda chciałaby zwiedzić jeszcze m.in. Madagaskar i Amerykę Środkową.
Omenaa Mensah jest wielką miłośniczką podróżowania zarówno po Polsce, jak i po świecie. Chętnie odwiedza europejskie stolice, Stany Zjednoczone i ukochaną Afrykę, uwielbia również polskie morze, zwłaszcza jesienią. Zdaniem prezenterki w zwiedzanie świata zawsze warto zainwestować czas, pieniądze i emocje. Podróże, a także związane z nim poznawanie nowych ludzi i obcych kultur, wzbogacają bowiem każdego człowieka i stanowią bezcenne doświadczenie, którego nie można nikomu odebrać.
– Ojciec zawsze mówił mi, że choć mogą Ci zabrać prawie wszystko, to nie zabiorą Ci wykształcenia, doświadczenia i tego, czego się nauczyłaś. Dziś dorzuciłabym do tego jeszcze piękne wspomnienia i to, co przeżyliśmy – mówi Omenaa Mensah agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem gwiazdy TVN podróże nabierają wyjątkowego smaku, gdy odbywa się je w towarzystwie ukochanych osób. Ona najchętniej zwiedza świat właśnie w gronie bliskich jej osób, z którymi odczuwa te same emocje i zawsze miło spędza czas. Najlepsze wspomnienia z wakacyjnych wyjazdów prezenterka wiąże jeszcze z dzieciństwem.
– Pierwsze kolonie, na które jeździłam, jeszcze z moim bratem, to były takie pierwsze wspomnienia, które gdzieś tam mam schowane. Były też wyjazdy z babcią Lonią nad polskie morze, a później wyjazdy z moim zespołem, bo trenowałam wyczynowo koszykówkę – mówi Omenaa Mensah.
Jedną z najważniejszych podróży dla prezenterki był wyjazd do Ghany, ojczyzny jej ojca. Gwiazda odbyła ją latem 2014 roku. Poznała wówczas króla Ghany Asantehene Otumfuo Osei Tutu II. Po powrocie do Polski założyła fundację Omenaa Foundation, której celem jest pomocy dzieciom ulicy z Ghany w zdobyciu edukacji i danie w ten sposób szansy na lepsze życie. Prezenterka twierdzi, że podróż ta była dla niej wręcz mistycznym przeżyciem.
– Obraz tego kontynentu, mojego kraju rodzinnego, króla Ghany, którego miałam okazję poznać, całej kultury mojego rodu był odzwierciedleniem tego, co sobie wyobrażałam na temat Afryki – mówi Omenaa Mensah.
Dziennikarka odbywała także nieudane podróże, z których już po tygodniu chciała wracać. Obecnie rzadko jej się to zdarza, nauczyła się bowiem, że jeśli nie jest do czegoś przekonana, to nie idzie w tym kierunku. Gwiazda TVN twierdzi, że jest jeszcze wiele miejsc na świecie, które chciałaby odwiedzić. Jedną z takich destynacji są wyspy na Oceanie Spokojnym.
– Oczywiście także wyspy w Ameryce Środkowej i wyspy afrykańskie. Jeszcze nie byłam na Madagaskarze. Tak sobie pomyślałam, że dobrze byłoby tam polecieć. Oczywiście chcę również poznawać stały ląd, tam są przepiękne widoki – mówi Omenaa Mensah.
Czytaj także
- 2025-07-11: Anna Dec: Klimat się zmienia i w tym roku wybitnie to widać. Musimy być przygotowani na różne warunki pogodowe na wakacjach
- 2025-07-22: Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
- 2025-07-24: Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić
- 2025-07-23: Piotr Zelt: W te wakacje gram wyjątkowo dużo spektakli. Znajdę jednak czas na wyjazd nad morze, żeby popływać z córką na desce
- 2025-07-21: Damian Janikowski: Po ostatniej walce muszę porządnie odpocząć i wyleczyć kontuzje. Zazwyczaj na wakacje wybieram Egipt albo Turcję
- 2025-06-25: Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora
- 2025-03-31: Kajra: Robimy niespodziankę na urodziny mojej mamy i na Wielkanoc wyjeżdżamy za granicę. Właściwie to pierwszy raz nie spędzimy świąt w Polsce
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.