Newsy

Patricia Kazadi: Mam dużo czarnych ubrań i uwielbiam je na każdą okoliczność. Mój stylista próbował to przełamać i zaryzykowałam kolor, ale bez przekonania

2023-02-22  |  06:21

Prezenterka przekonuje, że kino i moda to dwie pasje, które odgrywają w jej życiu ważną rolę. Z ciekawością obserwuje więc, jak wchodzą one ze sobą w dialog na różnych płaszczyznach. Patricia Kazadi zauważa, że kino od lat tworzy modowe trendy, kształtuje gusta, wyznacza ikony stylu i zachęca do eksperymentowania z ubiorem. Ona sama jednak spośród wielu propozycji wybiera ponadczasową klasykę i uniwersalną czerń.

Z racji zainteresowań Patricii Kazadi nie mogło więc zabraknąć na pokazie najnowszej kolekcji marki Deni Cler, inspirowanej ikonami światowego kina.

– Pod względem charakterologicznym mojemu sercu najbliższa jest Penélope Cruz. Podoba mi się jej charyzma, jej osobowość i hiszpański, południowy temperament. Jest też przepiękna, ma superwłosy i fajne jest to, że nie jest totalnie wymuskana, tylko jest trochę dziewczyną z sąsiedztwa, ale ma też seksapil i jest przebojowa. Natomiast, jeżeli chodzi o styl, to podoba mi się Monica Bellucci. Troszeczkę lnu, troszeczkę prostej formy, ja uwielbiam taki włoski styl i taką modę – mówi agencji Newseria Lifestyle Patricia Kazadi.

W jej garderobie również króluje więc klasyka i jeden ulubiony kolor, w którym niezależnie od sytuacji czuje się najlepiej. Dodaje on charakteru, wyrazistości i tajemniczości.

– Mam dużo czarnych ubrań. Chociaż ostatnio mój stylista próbował to przełamać i rzeczywiście w programie „Perfect Picture” ryzykujemy, ubieram się na kolorowo i ludzie często mnie z tym kojarzą, a nie wiedzą, że na co dzień ja tylko uwielbiam czerń, szarość, ewentualnie troszeczkę beżu – mówi prezenterka.

Zaznacza też, że wraz z wiosną i z nadejściem słonecznych dni jej upodobania się nie zmienią. Prywatnie Patricia Kazadi mówi bowiem zdecydowane „nie” soczystym kolorom niezależnie od pory roku, nastroju czy innych okoliczności. Zupełnie inaczej jest, jeśli chodzi o stylizacje przygotowane na potrzeby konkretnych projektów zawodowych. Podkreśla też, że w najbliższych miesiącach będzie dzielić czas pomiędzy teatralną scenę, studio nagrań i plany zdjęciowe różnych programów.

– Zapraszam do Teatru Capitol, gramy tam wspaniałą komedię „Dwie pary do pary” w reżyserii Olafa Lubaszenki. Gwarantujemy mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy. Oprócz tego szykuję dla was muzyczne niespodzianki i cały czas „Perfect Picture” leci na TVN 7 – dodaje.

Czytaj także

Transmisje online

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Media i PR

Prawa dzieci w internecie są ignorowane. Świadomość dorosłych nie nadąża za rozwojem cyberprzestrzeni

Dzieci i młodzież mają określone prawa nie tylko w świecie realnym, ale i w cyberprzestrzeni. To, czy są one przestrzegane, sprawdziła Fundacja Orange we współpracy z 42 ekspertami i ekspertkami, a efektem tej pracy jest opublikowany właśnie raport „Dojrzeć do praw”. Wynika z niego, że stan realizacji praw i podmioto­wości dziecka w Polsce w dobie społeczeństwa informacyjnego jest zły, a specjaliści zwrócili uwagę na szereg problemów takich jak cyberprzemoc rówieśnicza czy brak wystarczającej ochrony wizerunku dzieci. – Z pewnością wykorzystamy ten raport w ramach prac zespołu parlamentarnego, który zajmuje się kwestiami praw dziecka i podmiotowości dziecka – zapowiada przewodnicząca tego zespołu Monika Rosa.

Farmacja

Superpatogeny oporne na antybiotyki są coraz większym zagrożeniem dla zdrowia publicznego. Problem nasilił się po pandemii COVID-19

Oporność na leki przeciwdrobnoustrojowe zagraża skutecznemu zapobieganiu i leczeniu coraz większej liczby infekcji powodowanych przez bakterie i grzyby – alarmują w niedawnym raporcie WHO i Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób. Według ekspertów problem lekooporności jest na tyle poważny, że zagraża osiągnięciom współczesnej medycyny i już w tej chwili każdego roku przyczynia się do śmierci kilkuset tysięcy osób. Według prognoz do 2050 roku ta liczba może wzrosnąć do ok. 10 mln, co oznaczałoby, że infekcje oporne na antybiotyki i środki przeciwdrobnoustrojowe mogą w przyszłości zabijać rocznie więcej ludzi niż wszystkie nowotwory razem wzięte.