Newsy

Piotr Gąsowski: mało się uczę na błędach, jestem typowym zodiakalnym baranem

2017-03-28  |  06:55

Zdaniem prezentera jednym z pozytywnych aspektów starzenia się jest nabieranie dystansu do samego siebie. Gąsowski przyznaje, że dziś umie się już śmiać z własnych porażek. Nie ukrywa, że zaznał ich w życiu wiele, zbyt rzadko wyciąga bowiem wnioski z kolejnych błędów.

Piotr Gąsowski twierdzi, że porażki to istotny element życia każdego człowieka. Nie ukrywa, że sam jest pechowcem i w życiu spotkało go wiele niepowodzeń. Część z nich wiązała się z jego karierą zawodową.

– Chciałem być aktorem hollywoodzkim, a nie jestem, chciałem być Robertem De Niro, a jestem Piotrem Gąsowskim – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gospodarz programu „Twoja twarz brzmi znajomo” twierdzi, że nie potrafi się uczyć na błędach i często powtarza te same życiowe pomyłki. Po każdej kolejnej obiecuje sobie wyciągnąć z niej wnioski, wkrótce jednak ponownie ją popełnia. Nie ma też nadziei na poprawę swojej postawy, uważa bowiem, że dojrzały charakter trudno jest zmienić.

– Jestem typowym zodiakalnym baranem. Myślę, że jeszcze dobrze by mi pasował osioł, uparty jak osioł. Twardy jak baran i zamiast obejść mur, to ja go przebijam tymi swoimi rogami – mówi Piotr Gąsowski.

Aktor zapewnia natomiast, że umie przyznać się do błędu. Uważa, że jest to jeden z pozytywnych aspektów dojrzewania i starzenia, podobnie jak nabieranie dystansu do samego siebie. Gąsowski twierdzi, że z wiekiem nauczył się śmiać z własnych porażek i wpadek. Postrzega je zupełnie inaczej niż 20 lat temu. Dziwi się też, że w młodszym wieku w tak dużym stopniu brakowało mu dystansu do własnej osoby.

– Ale temu wszystkiemu pomogły te porażki, bo jak jest jedna, druga, trzecia, to w końcu człowiek uzbraja się w jakiś pancerz i stara zasada: co cię nie zabije, to cię wzmocni. Ja się czuję wzmocniony – mówi aktor.

1 marca miała miejsce premiera debiutanckiej książki Piotra Gąsowskiego „Co mi w życiu nie wyszło”, w której opisał swoje życiowe porażki. Publikacja ukazała się nakładem wydawnictwa Edipresse Książki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytmnbluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.

Farmacja

Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.