Mówi: | PLICH |
Funkcja: | projektant mody |
PLICH: Polscy piłkarze są uwielbiani, a ich żony są obiektem hejtu. Za dużo się wymaga od WAGs
Projektant chwali styl i zachowanie żon i narzeczonych polskich piłkarzy. Kibicuje im, ponieważ w przeciwieństwie do swych partnerów, zbyt często spotykają się z niechęcią ze strony mediów i internautów. Projektant jest pod szczególnym wrażeniem talentu i urody Mariny Łuczenko. Chwali też Annę Lewandowską za pogodę ducha i dbałość o szczegóły.
Zdaniem PLICH-a członkowie polskiej kadry w piłce nożnej cieszą się ogromną sympatią mediów i internautów. W przeciwieństwie do nich WAGs spotyka natomiast przesadna i niezasłużona niechęć i krytyka.
– Bardziej im kibicuję niż piłkarzom, ponieważ ostatnio w sieci widziałem sporo hejtu na ich temat. Nie wiem, z jakich przyczyn są często źle komentowane albo pokazywane nie w takim świetle, w jakim powinny – mówi PLICH agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Projektant uważa, że niektórzy przedstawiciele świata mediów oraz internauci zbyt wiele wymagają od partnerek piłkarzy, traktując je niemal jak pierwsze damy. On sam chwali ich styl i zachowanie.
– Uważam, że bardzo się starają, są ładne i mają dobre stylówy – mówi PLICH.
Szczególną sympatią PLICH darzy Marinę Łuczenko, wokalistkę i aktorkę, a prywatnie żonę Wojciecha Szczęsnego. PLICH poznał ją osobiście kilka lat temu. Już wówczas zrobiła na nim bardzo pozytywne wrażenie.
– Byłem pod ogromnym wrażeniem jej talentu, urody i tej iskry w oczach. A mało kto z dziewczyn, które śpiewają, ma to właśnie, ma iskrę w oczach i umie przekazać energię – mówi PLICH.
Projektant pozytywnie ocenia także Annę Lewandowską, choć nigdy nie poznał jej osobiście. Na podstawie medialnych wystąpień żony kapitana polskiej reprezentacji określa ją jednak mianem „równej dziewczyny” i chwali pozytywną energię oraz pogodę ducha. Docenia także jej starania, aby sprostać oczekiwaniom.
– To mi imponuje, bo uważam, że ludzie, dla których ważny jest detal i ważne jest to, żeby każdy szczegół był dopieszczony, zasługują na uwagę. A ona zdecydowanie taka właśnie jest – mówi PLICH.
Czytaj także
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2025-01-09: Rośnie konkurencja ze strony ukraińskich producentów żywności na unijnym rynku. To wyzwanie dla polskiego rolnictwa
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-09-19: Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.