Mówi: | Tomasz Wacławski |
Funkcja: | dyrektor działu Travel |
Firma: | Groupon Polska |
Ponad 1/3 Polaków spędzi Wielkanoc w podróży. Na wyjazd przeznaczą prawie 600 zł
Polacy coraz chętniej spędzają Wielkanoc z dala od świątecznego stołu. Ponad 30 proc. ankietowanych przez firmę Groupon zamierza się wybrać w świąteczną podróż. Najchętniej wyjeżdżają nad morze i w góry. Miejscowości turystyczne nie są wówczas przepełnione, można więc bez ograniczeń korzystać z lokalnych atrakcji. Wiele hoteli i ośrodków spa przygotowuje specjalne oferty świąteczne.
Zdecydowaną większość Polaków cechuje tradycyjne podejście do świąt wielkanocnych. Z badań firmy Groupon wynika, że aż 73 proc. ankietowanych zamierza spędzić je w rodzinnym gronie. Ponad 50 proc. świąteczne dni traktuje jako możliwość odpoczynku od pracy, a 34 proc. twierdzi, że jest to dla nich także przeżycie religijne. 1/3 Polaków święta spędzi w podróży – połowa z tych osób wyjedzie do rodziny, pozostałe wykorzystają przerwę w pracy jako okazję do urlopu.
– Wyjeżdżamy gdzieś, gdzie nie musimy się przejmować przygotowaniem całych świąt, sprzątaniem, gotowaniem, tylko po prostu jedziemy na wypoczynek w Polsce czy za granicę, gdzie wszystko już jest gotowe. Tak naprawdę spędzamy ten czas z rodziną na relaksie, na odpoczynku, na zwiedzaniu i nie musimy się przejmować sprawami okołoświątecznymi – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Tomasz Wacławski, dyrektor działu Travel w Groupon Polska.
Ponad 60 proc. badanych zamierza wyjechać na 3 do 5 dni. Najpopularniejsze destynacje to polskie morze, gdzie planuje się wybrać 13 proc. ankietowanych, oraz polskie góry – tam święta spędzi 11 proc. badanych. Wyjazd na Mazury preferuje 6 proc. uczestników badania, w ciepłe kraje wybiera się natomiast tylko 4 proc. badanych. Na wielkanocny wyjazd Polacy wydadzą ok. 600 zł – taką kwotę planuje przeznaczyć na podróż 74 proc. badanych.
– Jest to kwota, która rzeczywiście nie jest dużym nadszarpnięciem budżetu. Tym bardziej że np. według badania Providenta średnio Polacy przeznaczają na przygotowanie świąt około 400 zł – mówi Tomasz Wacławski.
Wyjazd w czasie świąt wielkanocnych ma wiele zalet. W miejscowościach turystycznych nie ma wówczas wielu podróżnych, co oznacza, że łatwiej jest znaleźć dobre miejsce noclegowe, nie trzeba też długo czekać w kolejce do wyciągu narciarskiego czy leżaka na plaży. Zwiedzanie lokalnych atrakcji także jest łatwiejsze, gdy nie ma tłumu turystów. Spędzenie świąt z dala od rodzinnego domu pozwala także odpocząć, zwłaszcza psychicznie, oderwać się od codzienności i nabrać sił do pracy w miesiącach, które dzielą większość Polaków od wakacyjnego urlopu.
Wiele hoteli, pensjonatów i ośrodków spa przygotowuje specjalne wielkanocne oferty. Swoim gościom oferują bowiem świąteczne śniadanie, dzięki czemu mogą się cieszyć atmosferą Wielkanocy. Z badania firmy Groupon wynika także, że wielu Polaków, którzy Wielkanoc spędzą w domu, chętnie wybrałoby się w tym czasie w podróż. 32 proc. z nich najchętniej pojechałoby nad morze, 24 proc. w góry, a 14 proc. wybrałoby podróż do ciepłych krajów.
Czytaj także
- 2024-06-25: Polacy wśród narodów najczęściej odwiedzających Czechy. Południowy sąsiad chce przyciągnąć więcej polskich turystów, nie tylko do Pragi
- 2024-05-06: Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
- 2024-05-22: Beata Pawlikowska: Podczas urlopów ekologia schodzi u nas na drugi plan. Zbyt często latamy samolotami i niszczymy przyrodę
- 2024-03-29: Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
- 2024-03-28: Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
- 2024-03-25: Marta Wiśniewska: Nie rozumiem fenomenu mazurka. Na Wielkanoc zrobię pyszną, tłustą paschę z bakaliami
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
- 2024-03-27: Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
- 2024-01-17: Więcej rezerwacji na zimowy wypoczynek niż rok temu. Ponad połowa Polaków planuje zimą wyjazd
- 2024-01-10: Niskie temperatury to sezon na częste awarie akumulatorów. Ten problem to zmora także dla kierowców elektryków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.