Mówi: | Filip Malczewski |
Funkcja: | kucharz |
Firma: | Retro Diner |
Polacy zamieniają fast food na slow food. Furorę robią burgery z wołowiną
Polacy pokochali smak amerykańskiej kuchni i zamiast tureckich kebabów czy hamburgerów coraz częściej wybierają burgery. Nie chodzi tu jednak o kanapki serwowane w sieciowych fast foodach, ale o dania przygotowywane z najlepszych produktów. Idea slow food przyszła do nas z Zachodu i szybko zyskała swoich fanów.
– Polacy wreszcie odchodzą od fast foodów. Zaczęli dostrzegać różnice między jedzeniem zdrowszym a jedzeniem, które zawiera w sobie same chemiczne produkty. Weszliśmy w erę slow foodów, gdzie niestety klient musi chwilę poczekać, ale jakość i smak są nieporównywalnie wyższe i lepsze niż w dotychczas znanych fast foodach – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Filip Malczewski, kucharz Retro Diner.
Filip Malczewski podkreśla, że ich klienci to ludzie świadomi, którzy stawiają na zdrowe jedzenie i są gotowi zapłacić więcej za produkty lepszej jakości. Podstawą dobrego burgera jest mięso wołowe.
– Jakość wołowiny jest bardzo ważna, bo to nie są skręcone rzeczy z jakichś odpadów wołowych, tylko to jest prawdziwe mięso. To nie są produkty ściągane nie wiadomo skąd i przechowywane nie wiadomo jak długo w chłodniach, tylko to są produkty najświeższe jak to jest możliwe – tłumaczy Filip Malczewski.
Za jednego burgera trzeba zapłacić minimum 20 zł. Kucharze tłumaczą, że nie jest to wygórowana cena, lecz wprost proporcjonalna do jakości jedzenia. Burgerownie codziennie zamawiają świeże produkty od sprawdzonych dostawców, a sosy czy napoje przygotowywane są na oczach klientów.
– Marynaty też są ważne, bo podkreślają i wyciągają z mięsa całą esencję smakową. Najlepiej smakują sosy przygotowywane własnymi rękami. Wtedy ten sos jest niepowtarzalny – wyjaśnia Filip Malczewski.
Burgery dają też większą możliwość łączenia różnych smaków. Dużą popularnością cieszą się np. te z żurawiną, rukolą, serem lazurem i orzechami włoskimi. Kucharze chętnie eksperymentują także z dodatkami.
– Patrząc na sieciowe fast foody, można powiedzieć, że dotąd Polacy znali tylko keczup i musztardę, ewentualnie majonez. W Polsce teraz, właśnie w tych tzw. slow foodach, zaczęto używać innych sosów, np. barbecue czy warzywnego – dodaje Filip Malczewski.
Czytaj także
- 2025-03-14: Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2025-01-07: Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
- 2025-01-17: UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
- 2024-11-25: Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-09-16: Konsumenci coraz częściej sięgają po ryby ze zrównoważonych połowów. Sprzedaż certyfikowanych produktów sięga 18 tys. t
- 2024-10-02: Jan Błachowicz: Podczas wyprawy do Azji czasami byliśmy głodni. Próbowaliśmy jajka z płodem rozwiniętym w środku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
Celebrytka nie ukrywa, że dodatkowe kilogramy przysporzyły jej w życiu wielu problemów. Zaczęło się już w liceum, kiedy czuła się gorsza i brzydsza od swoich szczuplejszych koleżanek adorowanych przez rówieśników. Później, gdy stała się rozpoznawalna dzięki programowi „Gogglebox. Przed telewizorem”, swoje trzy grosze dołożyli jeszcze hejterzy i niełatwo było się jej uporać z obraźliwymi komentarzami.
Farmacja
UE chce zmniejszyć udział leków i substancji czynnych z Azji. Nowe przepisy zwiększą możliwości produkcyjne europejskich firm

Komisja Europejska przedstawiła projekt nowego aktu o lekach krytycznych. Jego celem jest rozwiązanie poważnego niedoboru leków i produktów opieki zdrowotnej oraz zmniejszenie zewnętrznej zależności od krytycznych leków i składników. Obecnie 80 proc. substancji czynnych wykorzystywanych w UE do produkcji leków pochodzi z Azji, głównie z Chin i Indii. Czyni to europejski rynek leków podatnym na kryzysy, również o politycznym charakterze.
Teatr
Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie

Artystka przyznaje, że z dumą dzierży tytuł królowej polskiej rewii, który zyskała dzięki swojej determinacji, ciężkiej pracy i uznaniu publiczności. Teatr Sabat bowiem to miejsce, które od ćwierć wieku nieustannie przyciąga uwagę odbiorców, a wizja artystyczna oraz umiejętność gromadzenia w jednym miejscu utalentowanych artystów czynią Małgorzatę Potocką jedną z najważniejszych postaci w polskim środowisku teatralno-rozrywkowym. Jak sama podkreśla, krytyka jej działań wynika tylko z zazdrości, dlatego stara się ignorować złośliwe komentarze.