Mówi: | Katarzyna Cichopek |
Funkcja: | prezenterka, aktorka |
Katarzyna Cichopek: Jestem bardzo empatyczną osobą i chłonę emocje innych jak gąbka. Bardzo przeżywam historie bohaterów mojego programu
Prezenterka podkreśla, że włożyła całe serce w nowy projekt Polsatu „Moja mama i twój tata”. W tym reality show single mające za sobą nieudane małżeństwa lub związki będą szukać szansy na nową miłość. Z pomocą przyjdą im ci, którzy znają ich najlepiej – ich dzieci. W pięknej willi na Mazurach będą przełamywać swoje wewnętrzne bariery, wychodzić z własnej strefy komfortu, otwierać się na nowe znajomości i dawać sobie szansę na szczęśliwy związek. Katarzyna Cichopek zapewnia z kolei, że ze swojej strony zrobi wszystko, by przekonać ich, że bagaż miłosnych niepowodzeń nie musi się wiązać z życiem w pojedynkę.
– Program „Moja mama i twój tata” to jest niezwykły program randkowy, którego jeszcze w Polsce nie było, przede wszystkim dlatego że bohaterowie to są ludzie dojrzali, w średnim wieku, którzy mają już swój bagaż bardzo trudnych doświadczeń, ale są ciągle chętni i otwarci na to, żeby kogoś poznać i uwierzyć w miłość. Ten program jest też wyjątkowy z tego powodu, że w roli głównej występują dzieci naszych bohaterów, które mieszkają dokładnie w domu obok, o czym rodzice nie wiedzą, i podglądają ich, chcąc dla nich jak najlepiej. Nikt nie zna dorosłych lepiej niż ich własne dzieci, więc te dzieci będą pomagały przy wyborze randek, partnerów na randki, żeby po prostu wyszło jak najlepiej – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Cichopek.
W trakcie nagrań prowadząca program zauważyła, że osoby po przejściach nie zawsze są skłonne znów komuś zaufać i otworzyć się na nową relację, bo boją się kolejnego rozczarowania i jeszcze większych kłopotów. Zachowują więc duży dystans i musi minąć jakiś czas, zanim zdążą się przekonać, że warto jeszcze raz dać sobie szansę.
– Emocje w tym programie sięgają zenitu, ponieważ te osoby mają bardzo trudne doświadczenia z przeszłości, a żeby wejść w coś nowego, to trzeba zamknąć poprzedni rozdział. Niestety tam te rozdziały nie były pozamykane, cały czas sączyła się krew z ran i czasem trzeba było o tych ranach porozmawiać, zaszyć je i dopiero wtedy był taki moment, w którym można się otworzyć na jakąś nową relację, a nie ciągnąć za sobą duchów przeszłości. Więc myślę, że to będzie bardzo ciekawe, bo każdy z nas może się przejrzeć w tym programie jak w zwierciadle, może zobaczyć, czego się boimy, co nas ogranicza. A z drugiej strony to też jest urocze widzieć ludzi w wieku średnim, którzy znowu zachowują się, jakby mieli lat 17, zaczynają flirtować w nieudolny sposób i ukradkowo na siebie zerkać – mówi.
Katarzyna Cichopek z wykształcenia jest psychologiem, w nowym show Polsatu ma więc szansę wykorzystać swoją wiedzę i życiowe doświadczenia, stając się powierniczką uczestników.
– To jest program, w który zaangażowałam się w stu procentach. Pierwsze odcinki są zapoznawcze, chcemy przedstawić bohaterów naszym widzom, żeby wprowadzić ich w ten klimat, i dopiero później zacznie się moja obecność w trochę większym wymiarze. Dla mnie to był niesamowicie ciekawy projekt, bo miałam szansę porozmawiać z ludźmi o naprawdę trudnych relacjach, o duchach przeszłości, chciałam ich wesprzeć i pomóc. I chciałam też zwrócić uwagę na to, żeby wychodzili ze swoich starych schematów, żeby zobaczyli, że kroczenie dalej tą ścieżką nie zaprowadzi ich w dobre miejsce, żeby nie popełniali tych samych błędów, tylko zamknęli przeszłość i otworzyli się na coś zupełnie innego – mówi.
Prezenterka przyznaje, że te rozmowy nie były łatwe. Często sama próbowała się postawić na miejscu uczestników i też udzielały się jej emocje.
– Jestem bardzo empatyczną osobą i chłonę emocje innych jak gąbka, bardzo też je przeżywam i mam wrażenie, że współodczuwam. I jak wychodziłam na koniec dnia z planu, to czułam się zmęczona, ale i przygnębiona. I czasami musiałam posiedzieć w ciszy i sobie o tym wszystkim pomyśleć, przeanalizować to. Ale też jestem nauczona tego, żeby odcinać te emocje, nie mogę ich nosić na swoich barkach, co mogłam, to zrobiłam, jak umiałam pomóc, tak pomogłam, ale muszę się też skupić na swoim życiu, na sobie – mówi.
Katarzyna Cichopek ma nadzieję, że jesienna nowość Polsatu przypadnie do gustu widzom.
– Takiego formatu jeszcze w telewizji nie było, gdzie występują i dorośli, którzy szukają miłości, i ich dzieci. To jest po prostu bardzo emocjonalny, fajny program, bo się i pośmiejemy, i wzruszymy, i będziemy się też złościć – dodaje.
Program „Moja mama i twój tata” można oglądać w środy o godz. 20:10.
Czytaj także
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-21: Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-05-21: Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-22: Jeden Osiem L: Przygotowaliśmy nową aranżację utworu „Jak zapomnieć”. Ten przebój śpiewają z nami już kolejne pokolenia
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.