Newsy

Polki mają małe potrzeby seksualne i wstydzą się mówić o swoich fantazjach

2014-02-21  |  06:00
Jak wynika z raportu profesora Zbigniewa Izdebskiego tylko 15 proc. Polek w wieku 15–50 lat ma duże potrzeby seksualne. Natomiast u 43 proc. pań w wieku 50–59 lat są one bardzo małe lub nie ma ich w ogóle. Dla wielu bliskość i intymność wciąż są tematem tabu. Kobiety wstydzą się mówić partnerom o swoich pragnieniach, fantazjach i odczuciach, a wiedzę czerpią głównie z internetu. Zdaniem specjalistów, wszelkie  zahamowania wynikają przede wszystkim z uwarunkowań kulturowych i religijnych.

Specjaliści podkreślają, że kobiety nadal borykają  się ze wstydem, mają w łóżku mnóstwo zahamowań i obawiają się eksperymentować z nowymi pozycjami. Kłopoty z libido deklaruje blisko połowa kobiet zamężnych i 30 proc. tych, które są pannami.

W zakresie życia intymnego Polek jest jeszcze mnóstwo miejsca na zmiany. Mnóstwo miejsca po prostu na poprawę, zwiększenie wiedzy, zwiększenie świadomości, dopływ informacji, które by były niezakłamane, niepoddane presji ideologii – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marta Niedźwiecka, sex coach.

Psychiczne blokady w sferze intymnej mogą mieć związek z obserwacjami wyniesionymi z dzieciństwa. Zdaniem specjalistów, trzeba jednak przełamywać wszelkie  stereotypy i własne obawy, bo seksualność to bardzo ważna część życia i nie powinna być marginalizowana. Bliskość fizyczna pomaga przecież w budowaniu udanego związku.

Historia, tradycje, sposób wychowania czy religia rzutują na naszą seksualność. Generalnie jesteśmy troszeczkę tacy wystraszeni. Nie traktujemy seksu naturalnie i to nie tylko Polki, lecz także Polacy. Traktujemy to jako jakieś takie wyraźne określenie ideologiczne,  jakiś element światopoglądowy. I to nas bardzo mocno odróżnia od Zachodu, w którym seks jest traktowany dużo bardziej naturalnie, dużo bardziej pozytywnie – tłumaczy Marta Niedźwiecka.

W sprawach intymnych Polacy są tradycjonalistami. Na seks przeznaczają najczęściej tylko jeden wieczór w tygodniu, a stosunek średnio trwa 14 minut. Mało eksperymentują w łóżku, ale są wierni. Tylko 20 procent twierdzi, że ma swoim koncie zdradę, będąc w sformalizowanym związku.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.