Mówi: | dr Agata Loewe |
Funkcja: | seksuolog, ekspert programu „Undressed Polska: randka w łóżku” |
Seksuolog: w dużych miastach jest większe przyzwolenie na częste randkowanie dla przyjemności
Zdaniem ekspertów, Polacy, zwłaszcza ci mieszkający w dużych miastach, są coraz bardziej otwarci na randkowanie dla sportu i przyjemności. Chcą poznawać nowych ludzi, cieszyć się ich towarzystwem, ale nie przyjmują od razu założenia, że przerodzi się to w trwały związek na wiele lat. Do zawierania nowych znajomości wiele osób chętnie wykorzystuje portale randkowe i serwisy społecznościowe, dzięki którym łatwiej pokonać nieśmiałość.
W badaniu przeprowadzonym przez portal C-Date.pl prawie 1/5 Polaków deklaruje, że dokładne zaplanowanie randki jest dla nich bardzo istotne, z kolei 40 proc. badanych twierdzi, że ów aspekt jest dla nich zupełnie nieważny i wolą spontaniczne działania. Zdecydowanie najmniej komfortowo Polacy czują się we własnych czterech ścianach – na randkę w swoim mieszkaniu zdecydowałoby się 16 proc. ankietowanych, a w domu wybranka/wybranki – 27 proc. Zdecydowanie najpopularniejszym miejscem na tête-à-tête jest hotel lub restauracja – wybiera je ponad 38 proc. respondentów. Co dziesiąty Polak i Polka lubią też spotkania w plenerze.
– Ogólnie jest tak, że w dużych miastach jest większe przyzwolenie na to, żeby mieć więcej partnerów, randkować często z różnym nastawieniem i z różnymi motywacjami. Teoretycznie randkuje się po to, żeby poznać miłość swojego życia i związać się na długie lata, ale w dużych miastach jest coś takiego jak randkowanie dla sportu, w takim sensie, że są osoby, które z samego randkowania czerpią przyjemność. To jest okazja, żeby poznawać nowych ludzi, cieszyć się wzajemnym towarzystwem, być może się zakochać – mówi agencji Newseria Lifestyle dr Agata Loewe, seksuolog, ekspert programu „Undressed Polska: randka w łóżku”.
Znajomości zawierane są w różnych sytuacjach. Czasem zaczyna się od przypadkowego spotkania na ulicy, w tramwaju czy na prywatce, a innym razem jest to celowe poszukiwanie potencjalnego partnera.
– Z jednej strony mamy metody tzw. oldschoolowe, tradycyjne, czyli wychodzimy na imprezę albo poznajemy kogoś przez znajomych znajomych, w realu. Ale dużą rolę odgrywają również portale randkowe, w dawnych czasach były gazety, przez które ludzie wysyłali ogłoszenia, więc też można było za pomocą mediów poznawać miłość swojego życia czy szukać osoby do związku – podkreśla dr Agata Loewe.
Na polskim rynku działa około 70 portali randkowych. Eksperci ds. komunikacji damsko-męskiej podkreślają, że doskonale spełniają one swoją rolę – pomagają pokonać barierę nieśmiałości, umożliwiają poznanie ludzi o podobnych zainteresowaniach i nawiązanie z nimi szybkiego kontaktu. Na portalach randkowych zarejestrowanych jest kilka milionów osób. Atrakcyjne znajomości można również zawierać poprzez portale społecznościowe. Wirtualny świat często jest początkiem przyjaźni, a nawet miłości, która nie kończy się wraz z wylogowaniem z serwisu.
– Powiedziałabym, że w dzisiejszych czasach randkowanie jest bardzo popcornowe i fastfoodowe, tzn. jest ono bardzo namacalne i dostępne tak naprawdę dla każdego człowieka, niezależnie od orientacji seksualnej. Ludzie znajdują swoich partnerów czy partnerki przez internet i to, co się w pierwszej kolejności liczy, to jest atrakcyjność fizyczna, czyli albo się nam ktoś podoba, albo nie. Są osoby, które też zwracają uwagę na opis, na wspólne wartości, wspólne hobby, podobne spojrzenie na świat. W dalszej kolejności zaczynamy ze sobą rozmawiać, a jeśli się sobie spodobamy, to umawiamy się na następną randkę – mówi dr Agata Loewe.
Czytaj także
- 2024-06-20: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje edukację. Rynek takich rozwiązań będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie
- 2024-06-06: Handel w sieci nie zwalnia mimo zawirowań w gospodarce. Coraz większą rolę odgrywa w nim sztuczna inteligencja
- 2024-06-13: Allegro wchodzi do kolejnych krajów europejskich. Platformy sprzedażowe uruchomi niedługo na Węgrzech, w Słowenii i Chorwacji
- 2024-06-05: Tomasz i Agata Wolni: Czas spędzony z naszymi dziećmi jest dla nas najcenniejszy. Dlatego walczymy z urządzeniami, które chcą nas na milion sposobów rozproszyć i nam go ukraść
- 2024-05-28: Paweł Małaszyński: Nigdy nie miałem na pieńku z sąsiadami. Zresztą jak mieszkamy w jednym bloku, to fajnie trzymać się razem i wspierać
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-11: Tylko 12 proc. Polaków dobrze zna się na giełdzie. Bez edukacji finansowej trudno będzie pobudzić inwestycje
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/436913832-banasiuk-zonglerka-2,w_274,r_png,_small.png)
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](/files/1922771799/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Ochrona środowiska
Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów
![](/files/1922771799/badullovich-protesty-klimat-foto1,w_133,r_png,_small.png)
Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.