Newsy

Rafał Mroczek: Nie mam czasu na kino. Całą uwagę wolę poświęcać córce

2018-07-03  |  06:12

W Polsce zawsze pracowali reżyserzy na światowym poziomie – uważa aktor. Podkreśla, że z roku na rok rodzime produkcje osiągają coraz większe sukcesy na arenie międzynarodowej. Rafał Mroczek zachęca do obejrzenia m.in. „Zimnej wojny”, przyznając jednocześnie, że nie ma obecnie wiele czasu na bywanie w kinach. Całą uwagę koncentruje bowiem na niespełna dwuletniej córce.

W październiku 2016 roku Rafał Mroczek po raz pierwszy został ojcem. Narzeczona aktora, Joanna Skrzyszewska, urodziła wówczas córkę, która otrzymała imię Zofia. Odtwórca roli Pawła Zduńskiego w serialu „M jak miłość” nie ukrywa, że narodziny córki całkowicie zmieniły jego codzienne życie. Aktor ograniczył znaczną część rozrywek, m.in. wypady do kina.

– Jeśli jest się singlem, to czasu na kino i na własne przyjemności jest dużo więcej niż w momencie, kiedy pojawia się dziecko. Wtedy uwagę pragniemy poświęcać właśnie dzieciom, tak jest też u mnie – mówi Rafał Mroczek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Nie oznacza to, że aktor w ogóle nie pojawia się w kinie. Ostatnim oglądanym przez niego filmem była „Zimna wojna”, której premiera odbyła się 8 czerwca. Obraz Pawła Pawlikowskiego zdobył uznanie krytyki i widzów – według oficjalnych danych dotąd obejrzało go 350 tys. widzów. Rafał Mroczek należy do grona zachwyconych kinomanów i namawia do wizyty w kinie.

– Myślę, że jak ktoś nie był na „Zimnej wojnie”, to śmiało może kupić bilet i iść do kina. Bardzo mi się podobał ten film – mówi aktor.

Film „Zimna wojna” został niezwykle entuzjastycznie przyjęty na festiwalu w Cannes, gdzie walczył o Złotą Palmę w konkursie głównym. Ostatecznie nagroda trafiła do Pawła Pawlikowskiego jako najlepszego reżysera. Zdaniem Rafała Mroczka polska kinematografia zawsze mogła się poszczycić reżyserami i aktorami na światowym poziomie.

– Nie zawsze udaje się wygrywać najwyższe laury, ale co roku jakiś film, taki czy inny, jest nominowany w różnych kategoriach, więc oby tak dalej – mówi aktor.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.