Newsy

Kasia Sawczuk: z wyboru jestem wokalistką, a aktorką trochę z przypadku

2015-08-21  |  06:45

W moim sercu od zawsze była muzyka. Aktorstwa nigdy nie planowałam, pojawiło się przypadkowo – przyznaje Kasia Sawczuk. Finalistka czwartej edycji „The Voice of Poland” zdradza, że intensywnie pracuje nad swoją debiutancką płytą, która będzie osadzona w klimacie balladowo-jazzowym. Jednocześnie wokalistka pojawi się również na planie serialu „Barwy szczęścia”. Odcinki z jej udziałem będzie można oglądać od września w TVP2.

Pracuje nad swoim materiałem na debiutancką płytę. Część tekstów piszę sam, ale inne osoby piszą dla mnie jakieś tam różne rzeczy. Oprócz tego koncertuję, na razie z coverami w swoich aranżacjach – mówi Kasia Sawczuk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wokalistka nie chce zdradzać szczegółów, bo jak mówi, na razie wszystko jest w sferze planów i poszukiwania artystycznej drogi.

Nie będzie to rockowa płyta, będzie trochę jazzu, soulu, właśnie takie ballady. Nie chciałabym jeszcze mówić o tym, co to będzie, dlatego że tak naprawdę jestem teraz w takim momencie, że mi się wszystko zmienia dookoła. Zrobię coś, mam już kilka utworów i nagle koncepcja się zmienia. Na pewno nie zatracam siebie – przyznaje Kasia Sawczuk.

Sawczuk podkreśla, że od dzieciństwa marzyła, by nagrać płytę. Od lat szlifuje swój wokalny warsztat, ucząc się śpiewu od najlepszych. Dużą szansą był dla niej również udział w muzycznym show „The Voice of Poland”.

– Dzieciństwo zaczęłam od śpiewu i to zawsze we mnie siedziało najbardziej. Aktorstwo pojawiło się przypadkiem. To jest niesamowite, bo nigdy o tym nie marzyłam. Bardziej czuję w sobie jednak muzykę – mówi Katarzyna Sawczuk.

Kasia Sawczuk nie narzeka także na brak propozycji aktorskich. Jesienią będzie ją można oglądać zarówno na małym, jak i na dużym ekranie.

Dołączyłam do obsady „Barw szczęścia”, będę się tam wcielać w rolę Julity, 18-letniej dziewczyny. Zaczęłam już nagrania pół roku temu, teraz wracam, bo miałam przerwę wakacyjną. Poza tym w listopadzie w kinach będzie film „Córki dancingu”, w którym też miałam okazję wystąpić, więc zachęcam do obejrzenia – dodaje Sawczuk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Konsument

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.