Mówi: | Katarzyna Sawczuk |
Funkcja: | aktorka, wokalistka |
Kasia Sawczuk: z wyboru jestem wokalistką, a aktorką trochę z przypadku
W moim sercu od zawsze była muzyka. Aktorstwa nigdy nie planowałam, pojawiło się przypadkowo – przyznaje Kasia Sawczuk. Finalistka czwartej edycji „The Voice of Poland” zdradza, że intensywnie pracuje nad swoją debiutancką płytą, która będzie osadzona w klimacie balladowo-jazzowym. Jednocześnie wokalistka pojawi się również na planie serialu „Barwy szczęścia”. Odcinki z jej udziałem będzie można oglądać od września w TVP2.
– Pracuje nad swoim materiałem na debiutancką płytę. Część tekstów piszę sam, ale inne osoby piszą dla mnie jakieś tam różne rzeczy. Oprócz tego koncertuję, na razie z coverami w swoich aranżacjach – mówi Kasia Sawczuk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka nie chce zdradzać szczegółów, bo jak mówi, na razie wszystko jest w sferze planów i poszukiwania artystycznej drogi.
– Nie będzie to rockowa płyta, będzie trochę jazzu, soulu, właśnie takie ballady. Nie chciałabym jeszcze mówić o tym, co to będzie, dlatego że tak naprawdę jestem teraz w takim momencie, że mi się wszystko zmienia dookoła. Zrobię coś, mam już kilka utworów i nagle koncepcja się zmienia. Na pewno nie zatracam siebie – przyznaje Kasia Sawczuk.
Sawczuk podkreśla, że od dzieciństwa marzyła, by nagrać płytę. Od lat szlifuje swój wokalny warsztat, ucząc się śpiewu od najlepszych. Dużą szansą był dla niej również udział w muzycznym show „The Voice of Poland”.
– Dzieciństwo zaczęłam od śpiewu i to zawsze we mnie siedziało najbardziej. Aktorstwo pojawiło się przypadkiem. To jest niesamowite, bo nigdy o tym nie marzyłam. Bardziej czuję w sobie jednak muzykę – mówi Katarzyna Sawczuk.
Kasia Sawczuk nie narzeka także na brak propozycji aktorskich. Jesienią będzie ją można oglądać zarówno na małym, jak i na dużym ekranie.
– Dołączyłam do obsady „Barw szczęścia”, będę się tam wcielać w rolę Julity, 18-letniej dziewczyny. Zaczęłam już nagrania pół roku temu, teraz wracam, bo miałam przerwę wakacyjną. Poza tym w listopadzie w kinach będzie film „Córki dancingu”, w którym też miałam okazję wystąpić, więc zachęcam do obejrzenia – dodaje Sawczuk.
Czytaj także
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-09-10: Rośnie ryzyko wzrostu skali bezdomności wśród uchodźców z Ukrainy. W najtrudniejszej sytuacji są osoby z niepełnosprawnościami czy Romowie
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.