Newsy

Olga Bołądź: cieszę się, że trafiam na takie mięsiste role – często bardzo trudne, ale przez to zapamiętywalne

2015-10-30  |  06:45

Olga Bołądź podkreśla, że w życiu zawodowym nie boi się wyzwań, bo kwintesencją aktorstwa są role trudne i niejednoznaczne, które wymagają poświeceń, szerokiego wachlarza umiejętności, a czasem diametralnej zmiany wizerunku. Aktorka już nie raz udowodniła, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych i doskonale nadaje się do tego, by grać skomplikowane postacie. Teraz przed nią kolejna nietuzinkowa rola – właśnie ruszyły zdjęcia do nowego filmu Jana Jakuba Kolskiego „Las, 4 rano”, w którym zagra prostytutkę.

Olga Bołądź to jedna z najbardziej charakterystycznych polskich aktorek. Sama przyznaje, że jest niepokorna i chadza własnymi ścieżkami. Reżyserzy cenią ją za charyzmę i zawodowy kunszt. Nie bez przyczyny nazywana jest kameleonem rodzimego kina. Dużą popularność przyniosła jej rola Celiny Dłużewskiej w serialu „Czas honoru”, gdzie grała przez sześć lat. Później aktorka znakomicie wcieliła się w postać zmarłej siatkarki Agaty Mróz w filmie „Nad życie”. Z kolei do roli w „Służbach specjalnych” Patryka Vegi ogoliła na łyso głowę, zmieniła sylwetkę i sposób chodzenia. Teraz można ja oglądać w serialu „Skazane”, gdzie gra dilerkę narkotyków.

Cieszę się, że trafiam na takie mięsiste role i wygrywam castingi do takich projektów, bo to są naprawdę piękne kawałki do zagrania. To są role często trudne, ale i zapamiętywalne. To jest moje szczęście zawodowe. To jest coś, co dostaję od Pana Boga, że mogę grać takie role – mówi Olga Bołądź agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem Olgi Bołądź w aktorstwie nie ma uniwersalnych schematów, których opanowanie nawet przez najzdolniejszego ucznia dawałoby gwarancję osiągnięcia sukcesu. Żeby porządnie uprawiać ten zawód, z każdą nową rolą trzeba zaczynać od nowa – nie bać się zmian wizerunku i być otwartym na zdobywanie dodatkowych umiejętności. Teraz przed aktorką kolejne wyzwanie i intrygująca produkcja, w której zagra prostytutkę.

Na razie za dużo o swojej roli nie mogę państwu opowiedzieć, mogę tylko zdradzić, że rozpoczęły się zdjęcia do nowego filmu Jana Jakuba Kolskiego pt. „Las, 4 rano”, gdzie mam tę przyjemność partnerować wspaniałemu aktorowi, Krzysztofowi Majchrzakowi. Jest to piękny scenariusz, bardzo trafiająca do serca historia, wzruszająca i ważna. Będzie to naprawdę piękny i ważny film – mówi Olga Bołądź

Aktorka podkreśla, że zawsze jest otwarta na ciekawe propozycje zawodowe i ambitne scenariusze.  

Każda moja następna rola jest wymarzona – dodaje Olga Bołądź.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.