Mówi: | Piotr Cyrwus |
Funkcja: | aktor |
Piotr Cyrwus: Jestem mieszkańcem całej Polski. Nie chciałbym się przyzwyczajać do jednego miejsca, póki nie muszę
Aktor wciela się w jedną z głównych ról w nowej produkcji TVN „Żywioły Szaszy”. Akcja serialu, podobnie jak książki, na podstawie której powstał, rozgrywa się w Łodzi. Piotr Cyrwus wspomina, że kiedyś pracował w łódzkim Teatrze Jaracza. Przyznaje jednak, że nie darzy miasta sentymentem – dawniej brakowało w nim przestrzeni i zieleni. Przyznaje jednak, że Łódź ostatnio zmienia się na korzyść mieszkańców i przyjezdnych. Miasto staje się coraz bardziej przyjazne.
Praca aktora wymaga ciągłego przemieszczania się, ponieważ plany zdjęciowe są rozlokowane w różnych zakamarkach Polski. Piotr Cyrwus przyznaje, że lubi swój zawód i podróże nigdy nie stanowiły dla niego problemu. Wręcz przeciwnie – lubi je i cieszy się, że może mieszkać w kilku miastach jednocześnie.
– Żyję na dwa miasta – było tak zarówno w przeszłości, jak i teraz. Dawniej Łódź była dla mnie straszna. Pamiętam, że z moim nowo narodzonym wtedy synem zwiedziłem wszystkie cmentarze i parki w okolicy, bo tylko tam była zieleń. Teraz odbieram Łódź zupełnie inaczej. Razem z żoną gramy tu w spektaklu, dużo spacerowaliśmy, biegałem, chodziłem na tenisa. Zacząłem odbierać Łódź bardzo pozytywnie – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Piotr Cyrwus.
Aktor przyznaje, że mieszkańcy Łodzi są niezwykle uprzejmi i bardzo miło wspomina rozmowy z nimi. Zauważa, że miasto w ostatnim czasie pięknieje i staje się coraz bardziej nowoczesne. Chociaż dużo jeszcze pozostało do zrobienia, bo przestrzenie potrzebują renowacji, potencjał Łodzi jest duży. To miasto z historią i tradycją, którą warto docenić.
– Widać wieloletnie zaniedbania tego miasta, ale widać również, że prężnie się rozwija. Kiedyś w Łodzi z dworca odbierał mnie pewien taksówkarz. Zapytał: „Panie Piotrze, ma pan mieszkanie w Warszawie?”. Odpowiedziałem, że mam, a on kontynuował: „To niech pan je sprzeda i kupi sobie dwa w Łodzi. Będzie pan od czasu do czasu dojeżdżał do Warszawy, ale niech pan z nami tu zamieszka”. Bardzo było mi miło, że ktoś tak o mnie pomyślał i ekonomicznie się zatroszczył – tłumaczy aktor.
Piotr Cyrwus przyznaje, że lubi podróżować i przeprowadzki mu nie przeszkadzają. W czasach studenckich był związany głównie z Krakowem, później wyjechał do Warszawy. W jego życiu cały czas zachodziły większe bądź mniejsze zmiany. Artysta przyzwyczaił się do dynamiki i bardzo ją ceni.
– Jestem mieszkańcem całej Polski. Nie wiem, gdzie mnie jeszcze rzuci – nad morze czy z powrotem w góry. Nie chciałbym się przyzwyczajać do jednego miejsca, póki nie muszę – zaznacza.
Czytaj także
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.